Liczba postów: 3843
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
2
No ja nie czaję tego, jak Fender może nie być Fenderem 
Kto jest bardziej Herpem? Herp czy wtf?
Fender Jazz Bass MIJ 75RS | Fender PB-555 Boxer MIJ -> Line 6 Relay G50 -> PolyTune -> Aphex Punch Factory -> Aguilar Agro -> Dunlop 105Q -> EBS HD350 -> EBS ProLine 410
Liczba postów: 16401
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
WTF ofkoze
Gram na nerwach.
Liczba postów: 902
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
10
[off]Solartron ,Mroku -> IMHO[/off]
Kurwa, wiadomo, że będą brzmieć inaczej. Może nawet jeden lepiej a drugi gorzej. Ale oba to Fendery. Nikt nie kwestionuje różnicy w brzmieniu, ale to tak jakby powiedzieć że Ferrari Enzo to nie Ferrari bo liczy się tylko 250GTO.
Przestańcie pierdolić.
Liczba postów: 902
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
10
(08-12-2011, 09:14 AM)herp napisał(a): Kurwa, wiadomo, że będą brzmieć inaczej. Może nawet jeden lepiej a drugi gorzej. Ale oba to Fendery. Nikt nie kwestionuje różnicy w brzmieniu, ale to tak jakby powiedzieć że Ferrari Enzo to nie Ferrari bo liczy się tylko 250GTO.
![[Obrazek: fe4b839cb6d0b01f.jpg]](http://images34.fotosik.pl/365/fe4b839cb6d0b01f.jpg)
![[Obrazek: ferrari-enzo.jpg]](http://www.sfx.pl/kris/ferrari-enzo.jpg)
Przestańcie pierdolić.
Widzisz mam obecnie bas z logo Fender i mam go dlatego, że jego brzmienie nie przypomina tego z lat 70, którego uważam za prawdziwego Fendera 
I żeby nie było, ze czepiam się tylko Fendera, to mam też 2 Ken Smihty, które pochodzą jeszcze z czasów, gdy w ich budowie paluchy maczał bezpośrednio fundator firmy. One też brzmią inaczej od tych obecnych, (co miałem okazje sprawdzić) które mają tylko wielkie S na główce a pan Smith ustawia tylko strunki
(08-12-2011, 08:51 AM)solartron napisał(a): zależy jakie "gadanie" kogo zadowala 
Dokładnie.
Po to Fender ma po kilkanaście wersji dwóch swoich flagowych basów, żeby można było znaleźć coś dla siebie
Czasy się zmieniają, brzmienia też. Fender to Fender.
Liczba postów: 902
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
10
(08-12-2011, 09:35 AM)herp napisał(a): Czasy się zmieniają, brzmienia też. Fender to Fender.
Niestety Twoje kategoryczne stwierdzenia takich jak ja czy Mroku nie przekonują
mazdah - sam wiesz, że gdyby szukanie instrumentu ograniczało się tylko do wyboru modelu było by pięknie
Solarton, logo na główce też?
Czyli uważasz np. że sygnatura Millera czy serie AV to nie Fendery? A niby co? Sky Way'e?
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
08-12-2011, 09:52 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-12-2011, 09:54 AM przez groza.)
Niektórzy mają dostęp do tajnej strony fender.com/true
i tam Herp jest wszystko rozpisane. Fender oficjalnie informuje, co jest prawdziwym fenderem, a co nie - zresztą na tych nie prawdziwych logo jest takie, że pod wpływem soku cytrynowego pojawia się dopisek "chuja, nie" nad Fender.
Wiesz, gdyby sobie ktoś to sam ustalił i potem egzekwował, że to jest prawdziwe, a to nie bo ja wiem, to byłby problem - ale właśnie po to Fender ma tą stronę i dają do niej dostęp wybranym.
Sprawa nie podlega zatem żadnej dyskusji.
Ja to się zastanawiam czy moje EMG to prawdziwe emg... ma ktoś dostęp do emginc.com/true żeby mi sprawdzić?
Liczba postów: 747
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
28
Czy ktoś może mi przypomnieć; gdzieś tu był link do pięknego, białego fretlessa z czarną podstrunnicą. On był chyba z allegro.
Marek
(08-12-2011, 09:46 AM)solartron napisał(a): mazdah - sam wiesz, że gdyby szukanie instrumentu ograniczało się tylko do wyboru modelu było by pięknie 
Są tysiące basistów którym to wystarcza
Mi niestety nie, bo ostatnio zawiodłem się na 2-3 dość drogich wiosłach. Ale wymagały nowych strun i setupu - nie wiem czy to by nie wystarczyło. Tyle że nie mam zamiaru płacić 5-6 tysiaków żeby się o tym przekonać hehehe
Liczba postów: 902
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
10
(08-12-2011, 09:52 AM)groza napisał(a): Niektórzy mają dostęp do tajnej strony fender.com/true
i tam Herp jest wszystko rozpisane. Fender oficjalnie informuje, co jest prawdziwym fenderem, a co nie - zresztą na tych nie prawdziwych logo jest takie, że pod wpływem soku cytrynowego pojawia się dopisek "chuja, nie" nad Fender.
Wiesz, gdyby sobie ktoś to sam ustalił i potem egzekwował, że to jest prawdziwe, a to nie bo ja wiem, to byłby problem - ale właśnie po to Fender ma tą stronę i dają do niej dostęp wybranym.
Sprawa nie podlega zatem żadnej dyskusji.
Ja to się zastanawiam czy moje EMG to prawdziwe emg... ma ktoś dostęp do emginc.com/true żeby mi sprawdzić?
Rzeczywiście dyskusja zmierza donikąd ...
Ja mam taką propozycję - spróbujcie przekonać np. Mroka, Alfika żeby przesiedli się na np. JB75 - wyglądają tak samo a nawet lepiej od "strauchów" a już stawiam piwo, jak namówicie ich na deluxa  Toż fender to fender.
Nie zamieram nikogo przekonywać do moich poglądów - sam mam 10 letniego deluxa i uważam, że to całkiem fajna zabawka i tyle. Millera dopiero co sprzedałem - miał za dużo fendera w fenderze
100% fendera bez konserwantów jak ma Uncle już bym nie strawił
|