Zdjęcia Sprzętu!
(08-17-2013, 12:45 PM)Alfik napisał(a): ŚWIĘTA TRÓJCA JAZZ, PRECISION I MM ZOSTAŁA TAK SKONSTRUOWANA I WYMYŚLONA, ŻE BEZ PROBLEMU BRZMI I MIKSUJE SIE DOBRZE NIEZALEŻNIE OD SYSTEMU ODSŁUCHOWEGO I KONTEKSTU MUZYCZNEGO W KTÓRYM WYSTĘPUJE O ILE TYLKO UMIEJĘTNOŚCI MUZYKA I ARANŻERA SĄ WYSTARCZAJĄCE.

1. Do niedawna niezbyt pozytywnie się wypowiadałeś o MM - chyba, że chodziło Ci WYŁĄCZNIE o "nierockowość" tego instrumentu (z którą zresztą całkowicie się zgadzam).
2. Poza tą "świętą trójcą" są instrumenty, które zupełnie dobrze dają radę - Rickenbacker, który WG MNIE jest najzajebistszym basem do przesterów, bardzo uczciwie spisująca się w popie Yamaha TRB (celowo pomijam serię BB, bo zalicza się ona do "fenderokształtnych"), Statusy z grafitowymi gryfami (i nie tylko - ten Fabiana jest drewniany, ale konstrukcyjnie to w zasadzie Jazz, tylko wygląda zupełnie inaczej), bardzo uniwersalne Laklandy no i mój Alembic Big Grin Do tego nie zapominaj o fretlessach - wiemy, że kochasz sound Jaco, ale fretless jest na tyle specyficzny, że tak długo, jak nie zabraknie śpiewnego środka i "bogatych" flażoletów, jest spore pole do popisu, na co dowodem jest choćby mój zupełnie nie przypominający Fendera Ibanez, którego swoją drogą wysoko oceniłeś.

A skoro jesteśmy przy fretlessach - ten omsonowy jest piękny, i przyznasz chyba, że z tymi założeniami konstrukcyjnymi ma szanse odzywać się zacnie.
Odpowiedz
niektórzy tutaj chyba takie lubią:
[Obrazek: ESP-HZFull-Fr-landscape.gif]
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
fajne ma zakończenie podstunnicy Smile
Odpowiedz
Cytat:ŚWIĘTA TRÓJCA JAZZ, PRECISION I MM

To jak w końcu z tym MM? Bo dla mnie brzmi tylko w rękach Tony Levina i Louisa Johnsona. Chyba dwa pierwsze w.w. stykną każdemu.
Odpowiedz
(08-17-2013, 08:43 PM)Frodzio18 napisał(a): fajne ma zakończenie podstunnicy Smile

To fakt, ale mam dużo fajniejszeWink

[Obrazek: CATIMGbcbe0deddb0f334a88e704333324ef8c.jpg]
[Obrazek: CATIMGc07dc5b5ea94c148556e2858e28e0ff9.jpg]
Odpowiedz
(08-17-2013, 08:13 PM)zwinny napisał(a): niektórzy tutaj chyba takie lubią:
[Obrazek: ESP-HZFull-Fr-landscape.gif]

na takim pogrywa basista Samuel Jackson Five, brzmi zacnie
https://www.youtube.com/watch?v=nz4w8Sb5Scg
Tommi napisał(a): Melanż, laski, kąpiel w kasie
to nie dla mnie, gram na basie
Brylant napisał(a): Jak człowiek dojrzeje, to wie ze poza vol mu nic więcej nie potrzeba Tongue
aktualnie: https://moontoy.bandcamp.com
dawniej: http://muhuisland.bandcamp.com
Odpowiedz
(08-17-2013, 08:52 PM)Zbychoo napisał(a): na takim pogrywa basista Samuel Jackson Five,

KURWA! Dzięki!

Dawno temu stworzyłem 3w1:

Michael Anthony Jackson - czyli basistę Van Halen, basistę wirtuoza z krzesełkiem i śp kosmitę.

Teraz dzięki tobie mam 4w1 i to jakie!
Odpowiedz
(08-17-2013, 02:21 PM)Alfik napisał(a): 1. Braki siły argumentów (przedstawione przez ciebie dawno już nieaktualne badania mają się do pracy realizatora nagrań jak piernik do wiatraka....) próbujesz nadrabiać oskarżając mnie o moją prywatną niechęć i udając, że nie rozumiesz, którego dokładnie zdania dotyczył mój post.

Podaj mi zatem źródła, w których znajdę aktualne badania. Wybacz, ale mimo napisanej przez Ciebie pracy inżynierskiej i magisterskiej z akustyki, nie jesteś w tym względzie dla mnie żadnym autorytetem.

(08-17-2013, 02:21 PM)Alfik napisał(a): Zupełnie podobnie jak ty w dziedzinie realizacji dźwięku, produkcji muzycznej, psychoakustyce, podstawowej wiedzy muzycznej i grze na instrumencie.

A czemu instrument w liczbie pojedynczej?

(08-17-2013, 02:21 PM)Alfik napisał(a): 3. Biorąc pod uwagę ilość wypowiedzi pod testem, który zamieściłem na talkbasie i ponad 800 odsłuchań plików testowych na soundcloudzie oraz ilość osób komplementujących zarówno brzmienie jak i moją grę to raczej nie narzekałem na brak zainteresowania... owszem potraktowano mnie więc tak, jak na to zasługuję. Może nawet trochę lepiej, bo za wybitnego instrumentalistę się zdecydowanie nie uważam i nigdy nie uważałem. Pomimo wieku i natłoku innych zajęć dużo pracuję na tym aby być chociaż "jako takim"

Skoro zatem nie jesteś wybitnym instrumentalistą, jakie masz prawo do oceny gry innych ludzi? Wydaje mi się, że wyskakujesz mocno przed szereg, mimo, że tak naprawdę oprócz tego, co sam o sobie dobrego napiszesz nigdzie nie mogę znaleźć żadnych peanów na Twój temat...


(08-17-2013, 02:21 PM)Alfik napisał(a): Uwaga! W przeciwieństwie do reszty postu tekst poniżej to tzw "wycieczka osobista":
Nie jestem dla Ciebie chłopcem... sugeruję też aby zamiast odpisywać i pogrążać się w swoim wysokim mniemaniu o sobie z cyklu: ...bo w końcu czytam fora i dłubie troszke z muzą na kompie... zabrał się za ćwiczenie na twoim nowym basiku, bo doświadczenie mi podpowiada, że jak nie poćwiczysz to będziesz grał nie tylko nie równo, ale i nieczysto.

Panie Błażeju Domański, rzeczywiście nie jesteś już chłopcem, mimo, że zachowujesz się dziecinnie. Wierzę w to, że masz jakąś wiedzę i prawdopodobnie to co robisz, robisz w miarę dobrze. Nie zamierzam oceniać Twojego zawodowego życia, bo mnie ono nie obchodzi. W zasadzie Ty też mnie nie obchodziłeś, dopóki nie zacząłeś zbyt intensywnie interesować się mną.
Boję się nawet zastanawiać skąd takie zainteresowanie moją osobą...( na w razie czego informuję, że jestem w udanym związku z kobietą), ale uważam je za niezdrowe i dość psychopatyczne...
Ja nie umiem i nie chce mi się Tobą zajmować, ale oni robią to profesjonalnie: http://www.psychoterapia-piaseczno.pl/




Odpowiedz
(08-17-2013, 08:13 PM)zwinny napisał(a): niektórzy tutaj chyba takie lubią:
[Obrazek: ESP-HZFull-Fr-landscape.gif]

Basy ESP sa ladne, ale jedna rzecz mnie wkurza - prostokat na 12 progu z nazwa modelu. Mogliby sobie to darowac bo wyglada tandetnie jak dla mnie. Psuje caly urok basu.
Odpowiedz
(08-17-2013, 09:19 PM)Rawhead napisał(a):
(08-17-2013, 08:13 PM)zwinny napisał(a): niektórzy tutaj chyba takie lubią:
[Obrazek: ESP-HZFull-Fr-landscape.gif]

Basy ESP sa ladne, ale jedna rzecz mnie wkurza - prostokat na 12 progu z nazwa modelu. Mogliby sobie to darowac bo wyglada tandetnie jak dla mnie. Psuje caly urok basu.

Niektóre modele gitar ESP mają fajne prostokątne markery na kancie podstrunnicy - ale ten prostokąt na 12-stym rzeczywiście jest taki sobie.
(08-17-2013, 08:49 PM)groza napisał(a):
(08-17-2013, 08:43 PM)Frodzio18 napisał(a): fajne ma zakończenie podstunnicy Smile

To fakt, ale mam dużo fajniejszeWink

[Obrazek: CATIMGbcbe0deddb0f334a88e704333324ef8c.jpg]
[Obrazek: CATIMGc07dc5b5ea94c148556e2858e28e0ff9.jpg]

A mnie się podoba kolorystyka drewna w części środkowej korpusu. To jest jakies pau ferro z mahoniem?
Odpowiedz
mi to jakoś wcale estetyki nie psuje
Odpowiedz
(08-17-2013, 09:26 PM)OMSON napisał(a): A mnie się podoba kolorystyka drewna w części środkowej korpusu. To jest jakies pau ferro z mahoniem?

No co ty. Podstrunnica palisander. Gryf jest z wenge, przekładki padouk. Korpus od dołu jesion, potem wąziutka warstwa wenge i top z klonu falistego ileśtam A.

Czwórkę mam w dokładnie tej samej konstrukcji tylko gryf klonowy i top z topoli - nawet na sucho różnica w brzmieniu jest bardzo duża. Jak będę miał kasę na pierdoły to wstawię do piątki te same pickupy co mam w czwórce (Nordstrand DC) i jestem na 99% pewien, że będzie grać lepiej ale dalej inaczej.
Odpowiedz
(08-17-2013, 09:39 PM)groza napisał(a): No co ty. Podstrunnica palisander. Gryf jest z wenge, przekładki padouk.

Czaje. Fajnie to wygląda w każdym razie. A ja się zastanawiam, jakby wyglądał bas wykonany w całości z kompozytu mahoniowo-hebanowego na ten przykład... Chodzi mi coś takiego po głowie. Smile
Odpowiedz
(08-17-2013, 08:49 PM)PatNewski napisał(a):
Cytat:ŚWIĘTA TRÓJCA JAZZ, PRECISION I MM

To jak w końcu z tym MM? Bo dla mnie brzmi tylko w rękach Tony Levina i Louisa Johnsona. Chyba dwa pierwsze w.w. stykną każdemu.

Jeszcze Janerka. Jemu nawet Bongo odpala - nie mój sound, ale u niego siedzi.

(08-17-2013, 09:44 PM)OMSON napisał(a): A ja się zastanawiam, jakby wyglądał bas wykonany w całości z kompozytu mahoniowo-hebanowego na ten przykład... Chodzi mi coś takiego po głowie. Smile

Alembic takie rzeczy robił - znajdziesz w ich "custom archive" na stronie jak pogrzebiesz... Ja bym jednak nie ryzykował takich drogich eksperymentów. Jestem fanem klonowych gryfów. Reszta (łącznie z podstrunnicą) - wedle potrzeb, ale klasyka zazwyczaj sprawdza się najlepiej.
Odpowiedz
(08-17-2013, 09:44 PM)OMSON napisał(a):
(08-17-2013, 09:39 PM)groza napisał(a): No co ty. Podstrunnica palisander. Gryf jest z wenge, przekładki padouk.

Czaje. Fajnie to wygląda w każdym razie. A ja się zastanawiam, jakby wyglądał bas wykonany w całości z kompozytu mahoniowo-hebanowego na ten przykład... Chodzi mi coś takiego po głowie. Smile

Jakbyś znał ceny dobrego jakościowo hebanu w rozmiarze niezbędnym do konstrukcji gryfu to by Ci nie chodziło Smile
(08-17-2013, 09:50 PM)Basstard napisał(a): Alembic takie rzeczy robił - znajdziesz w ich "custom archive" na stronie jak pogrzebiesz... Ja bym jednak nie ryzykował takich drogich eksperymentów. Jestem fanem klonowych gryfów. Reszta (łącznie z podstrunnicą) - wedle potrzeb, ale klasyka zazwyczaj sprawdza się najlepiej.

Mam heban z mahoniem...

[Obrazek: precel_2.jpg]

bas gra wypisz wymaluj jak precel, nic tam cudownego nie słychać. Choć akustycznie faktycznie jest troszkę nietypowo - chyba przez ten heban ma takie fajne PINGG przy ataku. Być może przez pickup (SPB3) to trochę ginie na piecu, kiedyś go wymienię.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 57 gości