Zdjęcia Sprzętu!
(06-27-2014, 05:30 PM)zakwas napisał(a): Stagg. Opchnąłem akustyka ze względów transportowych i kupiłem dobro+tego kija. Nie dość, że mogę teraz zabierać kontrabas na plecy, to mam na czym redneczyć slajdem! Big Grin

Ile zapłaciłeś za kija? Może bym se sprawił. Fajnie brzmi?
Odpowiedz
Po Grajmidole go nagram na spokojnie. Brzmi za te pieniądze nieźle, nówki ~2300 w Polsce, ja kupiłem używanego.
Odpowiedz
(06-27-2014, 04:49 PM)Fabian napisał(a): Ibanezbass?

To samo skojarzenie miałem Big Grin
Odpowiedz
Spoko cena, da się za to zabrać bez szkoły muzycznej? Czy raczej dla elektro basmena za wysokie... progi? Wink

Nagraj koniecznie, bardzom ciekaw Smile
Warwick->Warwick->Warwick.

[Obrazek: sFxH1j7l.png]
Odpowiedz
Ja gram na kontrabasie ucząc się sam, ale zaczynałem pół roku grając skale ze stroikiem i ucząc rękę.
Zacięty byłem jeszcze, teraz by mi się nie chciało pewnie. Wink
Odpowiedz
(06-27-2014, 10:25 AM)Aval napisał(a): Łóżko byś pościelił, reszta bez niespodzianek Wink
[Obrazek: 10516876_775307042489663_1129474082659808179_n.jpg]

Pytanko - czemu hebanowe siodełko?
Odpowiedz
naprawdę ładny ten basik. ile koszci? 8k?

FEnDER SRENDER!


Odpowiedz
Kiedyś był cennik na stronie Mayo, ale jakoś nie mogę go teraz znaleźć.
Niestety podejrzewam, że raczej po drugiej stronie 10...
Warwick->Warwick->Warwick.

[Obrazek: sFxH1j7l.png]
Odpowiedz
Ceny nowych mayo są równie absurdalne co nowych W. Odsetek niegrających "mebli" niestety również podobny.
P O Z I O M
Z A D O W O L E N I A
D O M A N A
[Obrazek: 5oTDjh4.png]
Odpowiedz
Graty, których aktualnie używam:

[Obrazek: graty.jpg]

Jest jeszcze czarny Fernandes z 1985 roku z pickupami P/J, ale jest do sprzedania i stoi schowany w futerale.
Basik to jest Fender Modern Player Jazz Bass Satin. Nówka. Produkcja chińska, ale to nie znaczy, że gorsza jakość (według opinii z amerykańskich forów, jakość lepsza od MIM, a zdarza się, że i od MIJ).
Laney ma obecnie już 26 lat. Początkowo chciałem go sprzedać, ale po zagraniu kilku koncertów (zwłaszcza dużych plenerowych) zrezygnowałem ze sprzedaży. Po prostu z tym basem brzmi zawodowo, więc szkoda sprzedawać Smile Sygnał na koncertach zawsze zbierany z linii, z wyłączonym korektorem. Nie mieszam na koncertach z brzmieniem, bo wolę, żeby nagłośnieniowiec sam ustawił tak, żeby było OK. W końcu on lepiej słyszy przody niż ja Smile I lepiej się zna na ustawianiu brzmienia.
Pozdrawiam
Ajgor
Ibanez SR300E, 
Ampeg BA-108, 
Ampeg PF 500, 
Samoróbka kolumna na głośniku Eminence Delta 15" 300W
Odpowiedz
(06-28-2014, 10:15 AM)Doman napisał(a): Ceny nowych mayo są równie absurdalne co nowych W. Odsetek niegrających "mebli" niestety również podobny.

Wiesz co z tą ceną to bym mocno polemizował - porównywanie do cen pana Jeremiego który struga gity w garażu i nie zatrudnia nikogo są trochę nieadekwatne do tego jak działa duża firma.

Oczywiście gity są bardzo drogie - bezdyskusyjnie. Ale przy jakości wykonania mojego patriota g&l usa jest prosto ciosanym meblem wymagającym poprawek.

IMO są warte każdej zlotowki pod wzgledem wykończenia i grywalności. Soundowo to już inna sprawa, co kto lubi - ja np. basu na bartolini i obp3 nigdy bym nie kupił.
(06-27-2014, 11:23 PM)Dex napisał(a): Pytanko - czemu hebanowe siodełko?

Czasami heban, czasami graphteh.
Odpowiedz
Z perspektywy przeciętnego polskiego portfela to może są drogie.
Dziwię się że mayo daje jako model podglądowy ten ładny top tak zasrany tą płytką osłaniającą elektronikę. No i ten mostek wygląda jak ostrze kombajnu. Ja bym wsadził tam prosty Hipshot-b albo Gotoha
[Obrazek: 16jp79.jpg]
Ibanez Blazer-Maruszczyk Elwood--AMP BH420--112 NoisyBox(Fatailpro)--Aphex Punch factory-Chaos Hotcake drive.
Odpowiedz
(06-28-2014, 01:56 PM)groza napisał(a):
(06-27-2014, 11:23 PM)Dex napisał(a): Pytanko - czemu hebanowe siodełko?

Czasami heban, czasami graphteh.

Źle zadałem pytanie i źle się zasugerowałem. Myślałem, że to nowy mayo Avala.
Odpowiedz
To jakieś starsze zdjęcie?

Obecnie standardowo są aguilary i mostek zwykły. Ten schaller to też mi się nigdy nie podobał - strasznie przekombinowany.
Odpowiedz
Więc mówisz że porównywanie cen Mayonesa do cen Warwicka jest niedaekwatne? Wink

Co do poziomu wykonania masz rację - stoi na bardzo wysokim poziomie. Co nie zmienia faktu że długo szukałem progowego mayo który by mi podszedł. Nie znalazłem, a trochu ich ograłem. Sad

Co nie zmienia faktu że jak mojego Mayo frytkę pojechałem ograć to z nim wyszedłem, nie wszystkim się podoba (alfik mrgreen) ale mi cholernie, no może poza mostkiem.
P O Z I O M
Z A D O W O L E N I A
D O M A N A
[Obrazek: 5oTDjh4.png]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 26 gości