a może by tak forumowe spotkanie w stolicy?
#1
tak sobie myślę, czy były by chętne osoby spotkać się w jakąś sobotę czy niedzielę, na kilka 3-4 godziny, pogadać o sprzęcie, przetestować coś co tam ktoś przywiezie, ponarzekać na świat czy co tam...

z mojej strony oferuję nieodpłatne udostępnienie sali z SVT classic, 810e, svt3pro i 610 hlf. można posłuchać, pograć porównać.

po spotkaniu można posiedzieć jeszcze w knajpie nad nami, jeśli ktoś pije piwo pewnie będzie mógł się tym trunkiem tam uraczyć.

są jacyś chętni?

pozdro

a.
[Obrazek: sss6.jpg]
Odpowiedz
#2
no niby tak, ale zaraz szykuje sie cos wiekszegoWink
http://basscity.eu/thread-1250.html
Tommi napisał(a): Melanż, laski, kąpiel w kasie
to nie dla mnie, gram na basie
Brylant napisał(a): Jak człowiek dojrzeje, to wie ze poza vol mu nic więcej nie potrzeba Tongue
aktualnie: https://moontoy.bandcamp.com
dawniej: http://muhuisland.bandcamp.com
Odpowiedz
#3
no właśnie ja myślałem o czymś takim mniejszym.
na zasadzie spotów for motoryzacyjnych, kilka osób wolna chwila, siąść pogadać porównać instrumenty Smile

a.
[Obrazek: sss6.jpg]
Odpowiedz
#4
count me inWink
Tommi napisał(a): Melanż, laski, kąpiel w kasie
to nie dla mnie, gram na basie
Brylant napisał(a): Jak człowiek dojrzeje, to wie ze poza vol mu nic więcej nie potrzeba Tongue
aktualnie: https://moontoy.bandcamp.com
dawniej: http://muhuisland.bandcamp.com
Odpowiedz
#5
Jak będę w Stolicy to na pewno zawitam Wink mogę przynieść schizezator, bo basu do Warszawy nie biorę.
Odpowiedz
#6
Jak będę to przybędę- tylko będę musiał wiedzieć odpowiednio wcześniej kiedy dokładnie to spotkanie, to przygotuję któregoś basa (a może i 2 jak będę miał auto) Smile
Odpowiedz
#7
Jestem za. Co prawda mogę przynieść tylko squiera, co dla większości raczej będzie miało efekt wspomnień z dzieciństwa.
(01-06-2012, 11:05 AM)miklo napisał(a): Jak muzyka płynie i włos się na mosznie stroszy, to nie ważny na czym i jak szybko grasz.

Odpowiedz
#8
Liczcie mnie!
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
#9
Dajcie znać dokładnie, to wpadnę jak będę mógł. W sumie to w mojej okolicy jest Wink
Tradycyjny J-BASS B-HOOD member no. 2
Broda B-hood #11


(03-11-2013, 11:07 PM)Brylant napisał(a): [Bisq_mode=on]
Ale wszystko jest chujowe...
[Bisq_mode=off]
Odpowiedz
#10
Chyntnie.
Odpowiedz
#11
(03-15-2012, 07:25 PM)silent-scream napisał(a): z mojej strony oferuję nieodpłatne udostępnienie sali z SVT classic, 810e, svt3pro i 610 hlf. można posłuchać, pograć porównać.

A na bębnach dasz pograć do tych Waszych testów? Smile
Odpowiedz
#12
Garki mają bardzo sensowne Wink.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
#13
chętnie! mam 15 min spacerkiem mrgreenmrgreenmrgreen
Odpowiedz
#14
(03-16-2012, 12:07 AM)OMSON napisał(a):
(03-15-2012, 07:25 PM)silent-scream napisał(a): z mojej strony oferuję nieodpłatne udostępnienie sali z SVT classic, 810e, svt3pro i 610 hlf. można posłuchać, pograć porównać.

A na bębnach dasz pograć do tych Waszych testów? Smile
No właśnieSmile

(01-06-2012, 11:05 AM)miklo napisał(a): Jak muzyka płynie i włos się na mosznie stroszy, to nie ważny na czym i jak szybko grasz.

Odpowiedz
#15
Jak nie będę mieć dymu w chałupie, to chętnie wpadnę ze swoim agrestowym G&Lem :] Możliwe, że tradycyjnie zabiorę ze sobą z 2 dzieciaków Wink
Gram na nerwach.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości