Ampeg B-HOOD

[Markus]

Lekko offtopując na temat napraw SMD, też się spokojnie da. Dzisiaj miałem do wlutowania jakieś 50 kondensatorów w obudowach 0306 montowanych powierzchniowo . (ostatnie dwa dni spędziłem w serwisie naprawiającym właśnie takie rzeczy. Wydaje mi się, że jeśli elektronik jest rozgarnięty i ma schemat, powinien sobie spokojnie poradzić ).

To jeszcze powiedz skąd wziąć schematy do najnowszych wzmacniaczy (np. Aguilar) i rozgarniętego elektronika? Naprawa nie polega na wymianie na ślepo 50 kondensatorów (o nieoznaczonych wartościach) tylko na znalezieniu problemu i jego usunięciu . Być może do wymiany jest 1 kondensator tylko trzeba wiedzieć który to jest.

Marek

[gsb]

W 350-tce uwazaj na wiatrak i przegrzewanie sie pieca - lubi sie wylaczyc podczas grania..

Dzięki za radę... Tylko jak na to "uważać"? Jakaś modyfikacja wzmaka, wymiana wiatr... eee, wentylatora? Bo czasem będzie mu pewnie dane pochodzić parę godzin i co wtedy? Lepiej nie pożyczać go swojemu supportowi na koncercie?

Ja go wymieniłem na identyczny, bo oryginalny padł - Wtedy piec sie przegrzewał i wylaczal sie (takie zapezpieczenie ampegowe). Zreszta ten problem w tym modelu jest szeroko opisywany w necie..

[Portos]

Szperałem na talkbass, ale tam konkretnej odpowiedzi nie znalazłem.
Co przemawia za CL a co za VR ?
Zasadniczą różnicą jest brak pokrętła gain w modelu VR, w związku z czym CL wydaje się być bardziej uniwersalnym wzmacniaczem, VR jawi się natomiast jako stricte rockowa bestia.





Ktoś podpowie?

[Burning]

nie wiem jak VR, ale porównywałem 'stare' SVT z CLką
staroć jest tłusty, warczący, ale potwornie głośny, na dodatek ma tylko 3-poz środek (a nie 5-poz jak CL)
jeden z kanałów jest 'grzeczniejszy'

CL łączy światy obu kanałów starocia - mamy i tłustego czyściocha, i brudnego warczyciela. Na dodatek łatwiej ustawić sensowną dynamikę. Nigdy nie będzie jednak aż takim 'sklejaczem' jak staruch.

marzy mi się stare SVT bo to niepowtarzalny sound, ale jest tak niepraktyczny, że CLka mnie zadowala..

więcej podpowie gsb, który także użytkował oba.

[gsb]

JA rowniez dzis w temacie GASu prosilem o porownanie tych wzmacniaczy... Nie wiem czy kupowac chinskiego VR czy uzywaną hamerykanską CL-kę. Miałem CL juz dwa razy, mialem SVT z 76 r. Nie mialem natomiast VR.

Na pewno roznica miedzy starym SVT a CL jest taka, ze CL jest jakby miekki w calym paśmie, wrecz kremowy... a SVT jest bardziej konturowy, pazurowy, ostrzejszy. Ja sprzedalem swojego tylko dlatego, ze nigdy nie udalo mi sie rozkrecic go do poziomu chociaz 1/3 - bo wtedy dopiero zaczynal brzmiec dobrze. Wiadomo - nie ma master volume. To byl jedyny powod dla ktorego go sprzedalem. Na prawde jedyny, ale znaczący. Bo nawet na probach nie bylem sie w stanie ukrecic jak chcialem... Boje sie, ze to samo ma VR. W tym roku na Jarocinie jest backline VR+810 wiec stestuje i zobaczymy czy to w ogole porownywalne jest do starego SVT.

PS: Dwa kanaly w starym svt to wlasciwie to samo tylko jeden ma opcje regulacji srednich tonow + przelacznik, a drugi nie (tylko vol, bass, treble). Czyli preampy takie same, tylko jeden bez przejscia przez układ MID.

[Burning]

gsb: mialiśmy 2 różne CLki?
nie powiem, żeby był miękki i kremowy.. może z jakimiś Svetlanami, ale Sovteki w końcówce to pazur.
Na preampie mam teraz 2x Phillips Miniwatt (czyli Amperex Bugleboy), a na inwerterze RFT
planuję zmienić V2 na RCA, która jest równie zadziorna, a znacznie tańsza. Jednakże trudniej ją przesterować, dlatego na V1 zostanie Phillips.
Bardzo pomaga wymiana chińczyków na JJ (lub lepsze, ale JJ robią robotę) na sterowaniu końcówką - wzmak zyskuje na dynamice (może to była u Ciebie przyczyna miękkości).

w zestawieniu ze Spectorem brzmi to tak:
http://www.youtube.com/watch?v=eDG5-NQhK_0

[ralf-p]

gsb: mialiśmy 2 różne CLki?
Sovteki w końcówce to pazur.
Bardzo pomaga wymiana chińczyków na JJ (lub lepsze, ale JJ robią robotę) na sterowaniu końcówką - wzmak zyskuje na dynamice

święte słowa

po włożeniu sovteków na końcówke i JJ na pozostałe pozycje nie poznałem swojego wzmaka

[gsb]

Moje CL-ki mialy Sovteki z czarnymi napisami - nie pamietam co to. Teraz w sali prob kolega ma CL-ke tez z sovtekami i brzmi... tak jak mowie, troche rozmyty dół i miękko w całym paśmie. Oczywiscie grzbeiac w średnich tonach jestes w stanie ustawic wszystko

gsb: mialiśmy 2 różne CLki?
Sovteki w końcówce to pazur.
Bardzo pomaga wymiana chińczyków na JJ (lub lepsze, ale JJ robią robotę) na sterowaniu końcówką - wzmak zyskuje na dynamice

święte słowa

po włożeniu sovteków na końcówke i JJ na pozostałe pozycje nie poznałem swojego wzmaka

[Burning]

gsb - dół jest dość wolny, fakt.. ale nie nazwałbym w życiu swojego wzmaka 'kremowym'

[ralf-p]

Nie planujecie jakichś imprez, na których będziecie demonstrować na żywo rozpoznawanie ze słuchu, jakiego producenta lampy siedzą we wzmacniaczu?

ja bardzo chętnie bym się wybrał na taka impreze szczególnie jakby było kilka sztuk jednego typu wzmacniacza z różnymi lampami do porównania

[jetofuj]

Tylko trzeba by wziąć pod uwagę różnice w brzmieniu pomiędzy różnymi egzemplarzami tego samego modelu wzmacniacza

[ralf-p]

Tylko trzeba by wziąć pod uwagę różnice w brzmieniu pomiędzy różnymi egzemplarzami tego samego modelu wzmacniacza

i jeszcze pewnie kilka innych czynników również

[Burning]

ztcp u Alfika jak byłem za pierwszym razem to były 2 sztuki CL...

[ralf-p]

ztcp u Alfika jak byłem za pierwszym razem to były 2 sztuki CL...

i jak ? jak wypadło porównanie ?

[Burning]

charakter podobny
ja wtedy jeszcze nie miałem Phillipsów, ani RFT, ale JJ robiły swoje z dynamiką