Liczba postów: 64
Liczba wątków: 7
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Cześć Panowie i Panie.
Słuchajcie wyjeżdżam na urlop ale nauczony doświadczeniem wiem, że po paru dniach bez instrumentu juz mnie nosi. Wobec tego postanowiłem zakupić coś do ćwiczeń bardzo mobilnego, że tak powiem.
Czy VOX AMPLUG daję radę?? Czy może znacie cosik lepszego??
Szukałem coś na forum ale jakoś nie znalazłem więc jeślipowtarzam temat to proszę o wskazówkę i usunięcie tego posta.
Fender Brother Hood 15
P-BASS FANCLUB 42
Ampeg B-HOOD - cały czas czekam...
Tradycyjny J-BASS B-HOOD - cały czas czekam....
Liczba postów: 4106
Liczba wątków: 8
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
3
To zależy co masz na myśli przez "daje radę"?
Zasadniczo do wszystkich tych ampów słuchawkowych trzeba mieć odpowiedni dystans, grać grają, ale brzmienia żadnego .
Jeżeli miałoby służyć do ćwiczeń na wyjeździe, to kupiłbym cokolwiek, aby tańsze .
Liczba postów: 655
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
0
Ja używam zabawki o nazwie Zoom B2 - do grania na słuchawkach się nadaje. Ma wbudowany metronom, także luzik.
Rickenbacker B-HOOD
Rickenbacker 4003 2011, Vox Standard Bass 1982 -> Ampeg V4B AV -> Soundman BS-215
Liczba postów: 16400
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
Zoom spory jest. Ja miałem Korg Pandora - świetne urządzenie do ćwiczenia. VOX pewnie będzie brzmieć podobnie - czyli - jak Kapral napisał - brzmienia nie ma. Ważne, że słychać, co ćwiczysz
Gram na nerwach.
(07-23-2012, 12:06 PM)miklo napisał(a): Zoom spory jest. Ja miałem Korg Pandora - świetne urządzenie do ćwiczenia. VOX pewnie będzie brzmieć podobnie - czyli - jak Kapral napisał - brzmienia nie ma. Ważne, że słychać, co ćwiczysz
A czy kwestia słuchawek nie jest tutaj rozstrzygająca?
Liczba postów: 19435
Liczba wątków: 50
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
21
Nie, bo Pandora ma emulacje wzmaków i paczek, możliwość dowalenia efektów, a VOX tylko wzmacnia Ci sygnał gitary i tyle.
Liczba postów: 186
Liczba wątków: 20
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
0
Ja od jakiegoś czasu wykorzystuję mały mikserek, który zrobił dla mnie Paweł Spryszak z Jean Paul Electronics
http://jean-paul.pl/Foto/Custom/Mixerek.jpg
jest to połączenie mikserka z jednym wejściem mono dla basu, jednym stereo i wzmacniaczem słuchawkowym. Oczywiście może być zasilany baterią 9V, więc jest w pełni mobilne. Obudowa pancerna, metalowa, w sam raz na wakacje
Przydaje się też czasem na scenie jako wzmacniacz do monitorów dousznych.
(07-23-2012, 12:38 PM)chmielnik napisał(a): Ja od jakiegoś czasu wykorzystuję mały mikserek, który zrobił dla mnie Paweł Spryszak z Jean Paul Electronics
http://jean-paul.pl/Foto/Custom/Mixerek.jpg
jest to połączenie mikserka z jednym wejściem mono dla basu, jednym stereo i wzmacniaczem słuchawkowym. Oczywiście może być zasilany baterią 9V, więc jest w pełni mobilne. Obudowa pancerna, metalowa, w sam raz na wakacje
Przydaje się też czasem na scenie jako wzmacniacz do monitorów dousznych.
Fajna rzecz. I to coś w miarę wiernie przenosi/wzmacnia brzmienie instrumentu?
Liczba postów: 186
Liczba wątków: 20
Dołączył: Sep 2011
Reputacja:
0
Brzmi bardzo fajnie, przenosi pełne pasmo zarówno w kanale mono, jak i stereo. Nie szumi i nie ma przydźwięków sieciowych. Problem tylko z dostępnością, od ręki pewno nie będzie, bo to nieseryjna robota
(07-23-2012, 12:56 PM)chmielnik napisał(a): Brzmi bardzo fajnie, przenosi pełne pasmo zarówno w kanale mono, jak i stereo. Nie szumi i nie ma przydźwięków sieciowych. Problem tylko z dostępnością, od ręki pewno nie będzie, bo to nieseryjna robota
No to spełnia swoje zadanie w takim razie
Liczba postów: 182
Liczba wątków: 17
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
1
Mam Behringera Micromona. Wymaga niestety zasilania sieciowego, więc jest się uwiązanym do gniazdka. Daleko allman nie masz, mogę Ci go pożyczyć albo sprzedać w niezłej cenie.
Link do tetu
http://basscity.eu/thread-1207.html
Najlepsze zwierzątka domowe to rybki. Nie szczekają, nie drapią, błota nie naniosą, nie chrapią, a jakby co, to zagrycha pod ręką.
Jeżeli chcesz naprawdę poćwiczyć i przy okazji mieć z tego fun to pomyśl o czymś z automatem perkusyjnym.
Ja od lat używam Pandory i Bossa MicroBR.
Oba pudełka maja wiele zalet, Pandora PX5D jest również interfacem, więc jest podpięta do kompa, na na MicroBR można nagrywać i rejestrować pomysły więc jest lepszy na wyjazdy.
Wadą ich jest cena, dosyć wysoka.
Sam wzmacniacz słuchawkowy to moim zdaniem mało, bo to tylko czysty bas będziesz miał.
Stosunkowo tania jest Pandora Mini, ma to samo co duża Pandora minus interface.
Ktoś z forum sprzedaje:
http://basscity.eu/thread-1789.html
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/ef...ra-mini-wh
Jest jeszcze coś takiego od Bossa:
http://muzyczny.pl/127830_BOSS-TU88-BK-t...ronom.html
Ma wbudowany wzmacniacz słuchawkowy.
Zoom B1 też jest fajny, ale duży:
http://guitarcenter.pl/catalog/bas/efekt...ty/zoom-b1
Pandora Mini jest najbardziej mobilna i ma najwięcej możliwości.
Liczba postów: 2326
Liczba wątków: 45
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
10
07-23-2012, 04:40 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-23-2012, 04:43 PM przez pinio.)
Ja używam Ibaneza RU-10, tu parę słów o nim http://www.muzowanie.info/2009/11/ibanez...-metronom/
Ma wejście mini jack stereo na mp3/komputer/cokolwiek, wejście mono na instrument, wyjście słuchawkowe, oraz wbudowany głośniczek przez który słychać nie tylko podkład i metronom, ale także podłączony instrument. Regulację głośności oraz czułości wejścia instrumentalnego. Wbudowany tuner (całkiem niezły), automat perkusyjny, klasyczny metronom oraz nikomu niepotrzebny i pierdzący przester (na szczęście jest to osobna gałeczka z wyłącznikiem). Zasilany baterią 9V lub zasilaczem.
Słuchawki douszne napędza nieźle, bardziej wymagające duże AKG już nieco słabiej. Głośniczek pomyślany raczej dla gitary (tak samo jak przester). Brzmienia żadnego się nie ukręci i nie dołoży chorusa, ale do ćwiczeń jak znalazł. Gabarytowo mały i nie specjalnie ciężki. Ot pudełko nieco grubsze niż kieszonkowy tuner. Trochę żre baterie, ale czymś te słuchawki napędzić trzeba. Super jest możliwość podpięcia zewnętrznego źródła dźwięku. Rytmy perkusyjne jakie generuje nie są tak fajne jak z Zooma, ale do ćwiczeń lepszych nie trzeba.
Liczba postów: 888
Liczba wątków: 39
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
1
jeśli masz telefon lub tablet z apple, to polecam pocketGK + irig (podróbki na allegro od 40 pln) lub ten peaveyowy AmpKit LiNK.
a.
Liczba postów: 64
Liczba wątków: 7
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Dzięi Panowie. Jak zwykle można na Was liczyć
No to mam "zagwozdkę" jak mawia mój znajomy. Chętnie kupiłbym Pandorę ale na tę chwilę "kasiora" nie do przeskoczenia.
W każdym razie dużo mi wyjaśniliście a i temat chyba dość potrzebny na forumie naszym.
p.s.
Może się skuszę na tego Voxa..tak na szybko..a potem Pandorkę trzasnę
Fender Brother Hood 15
P-BASS FANCLUB 42
Ampeg B-HOOD - cały czas czekam...
Tradycyjny J-BASS B-HOOD - cały czas czekam....
|