Efekty, Pedalboardy - zdjęcia, testy, opinie
Zajebiste! Tylko drogie pewnie Sad
Odpowiedz
Popełniona kolejna recenzja z próbkami:

POLISH ENVY od Pana Bogdana, czyli kontynuacja linii po Polish Love i Polish Hate. Wink
Odpowiedz
(11-03-2011, 06:17 PM)groza napisał(a): Genialne!
(11-03-2011, 06:44 PM)Dex napisał(a): Zajebiste! Tylko drogie pewnie Sad

http://www.ehx.com/forums/viewthread/160/
cytuję
Cytat:"Seriously, they run around $600+ on ebay because there were apparently only a few hundred or so made.
If you want the same effect, you can try the Pigtronics ASDR Attack Sustain. It’ll do everything the Attack Decay and more. Plus it doesn’t use a delay IC that’ll eventually go bad. "

Since +/- februari:

Sold:
Electro-Harmonix Attack Decay Tape Reverse Simulator: $510 (12 bids)
Attack Decay *ORIGINAL*: $710 (11 bids)
Electro Harmonix Attack Decay tape reverse/fuzz boxed: $1000 (1 bids)
ELECTRO-HARMONIX ATTACK DECAY Tape Reverse Simulator: $1098 (14 bids)

No bids: not sold or BIN:
VINTAGE ELECTRO-HARMONIX ATTACK/DECAY - ULTRA RARE: $0 (0 bids)
Electro Harmonix Attack Decay Rare Vintage Pedal: $299 (0 bids)
Electro-Harmonix Attack Decay Tape Reverse Pedal W/BOX!: $1499.99 (0 bids)
Electro-Harmonix Attack Decay Tape Reverse Pedal W/BOX!: $1499.99 (0 bids)

If that 2nd one was a BIN auction
Dane z 2008 roku, ale chyba niewiele się od tego czasu zmieniło...

Ile byście dali za kopię?? Wink
Odpowiedz
A ile zaśpiewasz? W sensie - czy to pytanie z cyklu traf koleś?
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
Pytanie jest troszkę zaczepne, kilka osób interesowało się Slow Gear, a EH ma sporo większe możliwości. Ja dla siebie chętnie bym to zbudował, ale w obecnym bandzie chyba nie znajdę dla niego zastosowania. Jakby było z 3 chętnych, to można by się pokusić.

Jeszcze nie liczyłem kosztów ewentualnego wykonania. Sądzę, że szeroki przedział 300-400zł, bo jest tam trochę elementów, poza tym wielkość puszki (czy zmieści się w jakiś standard, czy trzeba będzie coś dorabiać) też może mieć wpływ na cenę i dostępność elementów. Czasem trzeba zamawiać w 4 różnych sklepach (wysyłki). Ponadto efekt zasilany jest napięciem symetrycznym +-15V więc trzeba by do tego albo wbudować zasilacz jak w oryginale albo w oddzielnej kostce (np. wtyczkowy).
Tutaj zdjęcie wnętrza, widać, że nie jest to układ na 1 scalaczku i 2 tranzystorkach
[Obrazek: DSC00381.jpg]
Odpowiedz
najlepiej chyba byłoby zasilacz zrobić wbudowany, tak chyba nawet ehx kiedyś robił, nie? Ja byłbym zainteresowany, chociaż ja to jestem każdym efektem zainteresowanyTongue dochodzi jeszcze pytanie jak to sobie z basem poradzi?
Stingray4/Tokai Jazz Bass/Greco Precel/Microkorg ->Korg Pitchblack - BF2 - OC2 - OC2 - LPB-1 - CEB - Zoom ms60B - DigiTech bass synth wah - mooer slow engine - TC flashback - SA Manta - Joyo American - Joyo ult drive - Digitech Jamman Stereo -> ASH ABM 300 -> TC RS212
Odpowiedz
Nie mam konta na tubie, ale film jest sprzed około roku, można by kolesia poprosić o nagranie czegoś z basem Wink
Odpowiedz
(11-04-2011, 09:21 AM)pinio napisał(a): (...)poza tym wielkość puszki (czy zmieści się w jakiś standard, czy trzeba będzie coś dorabiać) też może mieć wpływ na cenę i dostępność elementów.

Ponadto efekt zasilany jest napięciem symetrycznym +-15V więc trzeba by do tego albo wbudować zasilacz jak w oryginale albo w oddzielnej kostce (np. wtyczkowy).

Płytkę można zrobić w technologii smd a do zasilania można spróbować wykorzystać przetwornicę dc/dc z 9V na +/-15V
www.emcustom.eu [Profesjonalna elektronika dla muzyków]
www.hasiok.art.pl
Odpowiedz
Można. Są jednak tacy, co twierdzą, że SMD nie brzmi Wink Osobiście nie mam jakoś serca do tej technologii.

Stosowałeś taką przetwornicę? Jaka jest jakość napięcia na wyjściu, nie brudzi?
Odpowiedz
(11-04-2011, 01:47 PM)pinio napisał(a): Można. Są jednak tacy, co twierdzą, że SMD nie brzmi Wink Osobiście nie mam jakoś serca do tej technologii.

Stosowałeś taką przetwornicę? Jaka jest jakość napięcia na wyjściu, nie brudzi?

Czyli MXR, EBS, EHX itd nie brzmią .. hmmm

Ja za to nie mogę patrzeć na te gigantyczne elementy THT Wink
Kilkakrotnie używałem takich przetwornic w torach audio .. i było czysto
www.emcustom.eu [Profesjonalna elektronika dla muzyków]
www.hasiok.art.pl
Odpowiedz
Ja wiem, że brzmią, ba pewnie nawet bym nie odróżnił wersji THT od SMD na słuch (zresztą Zakwas z moją małą pomocą pokazał, że różnica jest niewielka) Wink

Robiłem od zera DAC-a na USB i nawet polutowałem tanią oporówką, laptopy też naprawiałem, dało by radę w sumie zaprojektować tego EH w SMD. Jednak jestem leniwy i nieco zagoniony, a że jest gotowe PCB, to chyba zostanę przy tradycji.
Odpowiedz
(11-04-2011, 05:58 PM)pinio napisał(a): Ja wiem, że brzmią, ba pewnie nawet bym nie odróżnił wersji THT od SMD na słuch (zresztą Zakwas z moją małą pomocą pokazał, że różnica jest niewielka) Wink

Robiłem od zera DAC-a na USB i nawet polutowałem tanią oporówką, laptopy też naprawiałem, dało by radę w sumie zaprojektować tego EH w SMD. Jednak jestem leniwy i nieco zagoniony, a że jest gotowe PCB, to chyba zostanę przy tradycji.

To raczej ja mam bzika na punkcie miniaturyzacji ale tak do rozmiaru 0603 włącznie później już nie widać Big Grin
W razie czego mogę pomóc w którymś z projektów
www.emcustom.eu [Profesjonalna elektronika dla muzyków]
www.hasiok.art.pl
Odpowiedz
A ja mam fioła na punkcie wielkich rzeczy mrgreen

Najlepszy fuzz na świecie wygląda tak:

[Obrazek: JLnfF.jpg]
Odpowiedz
(11-04-2011, 05:58 PM)pinio napisał(a): Ja wiem, że brzmią, ba pewnie nawet bym nie odróżnił wersji THT od SMD na słuch (zresztą Zakwas z moją małą pomocą pokazał, że różnica jest niewielka) Wink

Pomijalna w warunkach scenicznych. Pomijalna. Wink
Odpowiedz
Dziękuję bardzo za wsparcie, na pewno skorzystam Big Grin

Ładny, turret board (tutaj wersja bez kołków) wygląda czadersko, ten opływowy tranzystor kojarzy i mi się z jakimś matrixowym stworkiem. Fakt, że z unifikacją i poszanowaniem przestrzeni (pedalboardu) mają mało wspólnego, ale efekty ery Maxonów, wczesnych Bossów, Ibanezów, Maestro czy EHX są po prostu piękne. Niestety nie mam na to środków, ale nawet kolekcjonersko zakupiłbym kilka takich klocków.

Bardzo podobają mi się wnętrza sprzętów Peavey. Wszystko ładnie rozplanowane, konstrukcja odporna na ataki artyleryjskie. Z miniaturyzacją nie mają wiele wspólnego, ale miło się na to patrzy i modyfikuje/naprawia przyjemnie. Kondensatory, często osiowe (bodaj olejowe) po 20-tu latach nie tracą własności.

PS. Nie wiem czy już nie zbaczamy lekko z tematu (w ogóle jestem zboczony na elektronikę i ładne konstrukcje nie tylko na zewnątrz), a co mi tam Wink

http://www.moollon.com/products/compressor_e.asp ciekawy design. Na stronce jest (nie tylko) jedna cenna informacja dla chcących lub używających klasycznych fuzz-face-owych kostek. Otóż najlepiej działają one z gitarami pasywnymi, bez żadnych prempów/dopalaczy po drodze. Są one dość wrażliwe na impedancję źródła (czyli instrumentu) i właśnie wysoka jest wskazana. Często projektowane były (to już mój domysł) na dość niskie poziomy sygnału z wiosła. Po preampie sygnał jest dość mocny, niska impedancja i zaburza to pracę przesteru.
Dość ciekawie brzmiący fuzz http://allegro.pl/show_item.php?item=1914551807
Wizualnie ciekawe niektóre http://www.t-pedals.com/NewCustom/custom.html

http://www.pedalarea.com/comparisons.htm stronka może być pomocna tym, którzy szukają i jeszcze nie wiedzą czy chcą efekt X czy Y.

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 57 gości