(12-19-2011, 02:30 PM)Rybas napisał(a): Niestety nie mam za bardzo gdzie przetestować tych kostek :/ będę musiał kupić coś w ciemno. Wolałbym coś prostego,a ten aphex nie wydaję się być najłatwiejszym do ukręcenia. Chyba zdecyduję się na Jean Paula. Mam też kolejne pytanie do doświadczonych "efektowiczów". Pedalboar, który kompletuje jest moim pierwszym i mam problem z ustaleniem kolejności wpięcia efektów. Jak byście to zrobili ? Efekty do spięcia to: Sansamp DI, Bass EQ, Tuner, Polish Love, Kompresor właśnie, Chorus i w późniejszym czasie Octaver.
Ja bym dał tuner i EQ w pierwszej kolejności, potem przestery, potem modulacyjne - a na koniec kompresor (ewentualnie kompresor przed modulacyjnymi).
(12-19-2011, 01:56 PM)mazdah napisał(a): Rybas, polecam zacząć testy od LMB-3 albo LM-2B ,
Od tego zaczynałem - tj LMB-3 (LM-2B to starsza wersja) IMHO bez porównania lepszy do basu, niż CS-3, który robi błoto... A jedyne ustawienie, w którym jest znośny to właśnie limiter (funkcja LMB-3)
(12-19-2011, 01:56 PM)mazdah napisał(a): następnie ewentualnie CS-3 - jest bardzo fajny, ale z wieloma basami jakoś tak
Mazdah - nie rób chłopakowi krzywdy
(12-19-2011, 01:56 PM)mazdah napisał(a): Jean Paul też bardzo fajny był, faktycznie mocno naturalny.
Aphexa nie miałem, ale poleca je paru userów których opiniom ufam, więc myślę że tez zdecydowanie warto go przećwiczyć.
Jan-Paul nie znam - APhex ponoć działa tak, że go wcale nie słychać (w sam raz dla maniaków transparentnego brzmienia i efektu pacebo) 
Tutaj info: http://www.ovnilab.com/reviews/punchfact.shtml
Z kostek MultiComp EBSa jest bardzo dobry w działaniu (podobny do tych rackowych typu dbx, symetrix)
(12-19-2011, 01:56 PM)mazdah napisał(a): Tego akurat nie znam, ale bawiłem się trochę innym ich produktem - preampem Tri-Logic. GENIALNA zabawka. Myślę, że można spróbować tego maleństwa. Jak nie przypasuje, to odeślesz...
Mnie w sumie przydałaby się głownie parametryczna korekcja środka, jako że nie posiadam on-board w żadnym z basów...
Liczba postów: 1267
Liczba wątków: 32
Dołączył: Feb 2011
Reputacja:
9
Mój gwiazdkowy prezent
Jeszcze tylko pół roku czekania i zarabiania na wnętrzności, he...
Liczba postów: 16401
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
Wanna? Golarka?
Gram na nerwach.
Liczba postów: 5661
Liczba wątków: 17
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
2
12-19-2011, 03:39 PM
Wygląda jak obudowa od Tone Bendera
Liczba postów: 5661
Liczba wątków: 17
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
2
12-19-2011, 03:46 PM
(12-19-2011, 03:39 PM)Fabian napisał(a): Robot?
Cytat:APhex ponoć działa tak, że go wcale nie słychać
...?
W sensie, że jest bardzo transparentny. Robią swoją robotę jako kompresor, ale nie wpływa bezpośrednio na brzmienie.
Liczba postów: 5661
Liczba wątków: 17
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
2
12-19-2011, 03:48 PM
(12-19-2011, 03:47 PM)Fabian napisał(a): Ale to jak na moje dobrze? Kupując kompresor chce kompresować nie koloryzować czy cudować.
IMO to też dobrze, ale może niektórym przeszkadza widocznie
(12-19-2011, 03:47 PM)Fabian napisał(a): Ale to chyba dobrze? Kupując kompresor chce kompresować nie koloryzować czy cudować.
Fabian - myślę, że to jest kluczowe zdanie:
"So while the PF really is as amazingly transparent as people say, it's not so good at compression."
http://www.ovnilab.com/reviews/punchfact.shtml
Liczba postów: 5661
Liczba wątków: 17
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
2
12-19-2011, 03:57 PM
(12-19-2011, 03:52 PM)OMSON napisał(a): (12-19-2011, 03:47 PM)Fabian napisał(a): Ale to chyba dobrze? Kupując kompresor chce kompresować nie koloryzować czy cudować.
Fabian - myślę, że to jest kluczowe zdanie:
"So while the PF really is as amazingly transparent as people say, it's not so good at compression."
http://www.ovnilab.com/reviews/punchfact.shtml
OMSON ale zwróć uwagę na cenę nowego PF. To jeden z lepszych kompresorów, ale w swojej kategorii cenowej. Nie porównuj go do DBX-ów itp. dziadostwa, które kosztują kilka razy więcej. W takim czysto, amatorskim zastosowaniu sprawdzi się świetnie i to jest chyba najważniejsze.
(12-19-2011, 03:46 PM)Brylant napisał(a): (12-19-2011, 03:39 PM)Fabian napisał(a): Robot?
Cytat:APhex ponoć działa tak, że go wcale nie słychać
...?
W sensie, że jest bardzo transparentny. Robią swoją robotę jako kompresor, ale nie wpływa bezpośrednio na brzmienie.
Sęk w tym ,że słabo robi robotę jako kompresor, natomiast brak kompresora w tym przypadku, zrobiłby transparentność idealną
Liczba postów: 5661
Liczba wątków: 17
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
2
12-19-2011, 04:02 PM
(12-19-2011, 04:01 PM)OMSON napisał(a): (12-19-2011, 03:46 PM)Brylant napisał(a): (12-19-2011, 03:39 PM)Fabian napisał(a): Robot?
Cytat:APhex ponoć działa tak, że go wcale nie słychać
...?
W sensie, że jest bardzo transparentny. Robią swoją robotę jako kompresor, ale nie wpływa bezpośrednio na brzmienie.
Sęk w tym ,że słabo robi robotę jako kompresor, natomiast brak kompresora w tym przypadku, zrobiłby transparentność idealną 
Grałeś kiedykolwiek na tym Aphexie? Czy sugerujesz się jedynie opiniami innych?
(12-19-2011, 04:02 PM)Brylant napisał(a): Grałeś kiedykolwiek na tym Aphexie? Czy sugerujesz się jedynie opiniami innych?
Sugeruję się opinią labu
(12-19-2011, 03:57 PM)Brylant napisał(a): OMSON ale zwróć uwagę na cenę nowego PF. To jeden z lepszych kompresorów, ale w swojej kategorii cenowej. Nie porównuj go do DBX-ów itp. dziadostwa, które kosztują kilka razy więcej. W takim czysto, amatorskim zastosowaniu sprawdzi się świetnie i to jest chyba najważniejsze.
Nie porównywałbym Aphexa do rackowych kompresorów. Mnie chodzi o to, że kompresor którego działanie objawia się głownie tym, że nie słychać żadnej kompresji, albo słychać nędznie - to słaby kompresor (nie mylić z obcinaniem pasma). Grałem np na EBSie MultiComp i działa jak należy (czyli nie robi z dźwięku zupy, a kompresja jest zauważalna).
(12-19-2011, 02:47 PM)OMSON napisał(a): Mazdah - nie rób chłopakowi krzywdy 
Akurat z GMRem Bassforce CS-3 udało mi się tak ustawić, że nie było zauważalnej zmiany brzmienia, wyrównała się tylko artykulacja i wydłużył sustain. Ale to było jakiś czas temu i może teraz lepiej słyszę  Natomiast już wtedy słyszałem, że CS-3 nie dał sobie rady z moim Blazerem.
(12-19-2011, 04:30 PM)Fabian napisał(a): A jak kompresję zauważam? Nawet gitarzyści? 
Zadaj jeszcze raz to pytanie, bo nie wiem o co Ci chodzi...
(12-19-2011, 04:39 PM)Fabian napisał(a): Nie, nieważne. Next time, daruj sobie wypowiadanie się na temat sprzętu, na którym nie grałeś. Później ludzie wchodzą i czytają to.
HARTKE KARTON, ASHDOWN MULI!
Chyba mnie z kimś mylisz... No nie ważne. Dla mnie opiniotwórczy jest koleś, który w swoim labie przetestował kilkadziesiąt kompresorów i ma skalę porównawczą... Poza tym, w którymś temacie wszyscy zgodzili się, że każda wypowiedź tutaj powinna być "IMHO" Dlatego ja wole IMHO typa, który ma doświadczenie... Bez urazy
|