05-04-2014, 01:16 PM
Efekty, Pedalboardy - zdjęcia, testy, opinie
|
05-04-2014, 01:41 PM
EHX polychorus stary i duży
Nic lepszego i bardziej charakternego w tej kwestii nie wyprodukowano na świecie. ewentualnie: TC chorus flanger - bardziej sterylny Boss CE1 - bardziej rozmemłany 1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor ![]()
Jak dla mnie "dwa numery jeden" to Boss CE-2 (analog) i Boss DC-3 (cyfra, ale lepszej nie słyszałem
![]()
05-05-2014, 10:10 PM
Ostatnio ktoś pisał o zoomie B3. Pożyczyłem od kolegi Zooma MS-60B (podobno dokładnie to samo) jako że nie długo mam zagrać utwory Esbjorna Svenssona na dyplomie i potrzebuje jakiś lekki pogłos plus lekki drive na smyk.
Dostałem go dziś i nagrałem jakieś próbki: https://soundcloud.com/pawelwszolek/zoom...zz-bass-82 Jakie są moje odczucia na świeżo? Jest nieźle, ale niestety brakuje mi ataku i pierwotnego brzmienia basu. Pod próbką jest opisane co i jak.
05-06-2014, 06:25 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-06-2014, 06:27 AM przez bunialski.)
To jest kuwa grrruzzz. W tandemie każdy działa 3 razy lepiej niż z osobna
![]() ![]()
Mesa Boogie D-180 --> 2x Mesa Boogie 1x15 RR--> G&L L2000 1981'--> kable Mogami --> MXR M-80 --> Darkglass B3K --> TC Electronic Corona Chorus --> Rotosound Swing 66
http://www.inkwizycja.pl/ https://www.facebook.com/InkwizycjaZespol/info http://www.sertyzur.bandcamp.com http://www.facebook.com/sertyzur ![]()
05-06-2014, 08:09 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-06-2014, 08:13 AM przez bunialski.)
Ciekawe jest to jak działają te efekty w tandemie. MXR ustawiony gain i blend 50/50 dopalony b3k przy niewielkim drajwie ustawionym na b3k ( też ok 50/50 i blend również, w b3k drajw zaczyna być odczuwalny powyżej połowy a konkretny distortion pojawia się powyżej 80%) dodaje takiego gruzu i ognia że czapka spada. Sam B3K nie jest tak radykalny, wydaje się wręcz grzeczny. Zajebiście za to wpływa na inne efekty w torze, czyni mxr-a o wiele żywszym i barwniejszym. Mniami. Razem tworzą zupełnie inną jakość.
Mesa Boogie D-180 --> 2x Mesa Boogie 1x15 RR--> G&L L2000 1981'--> kable Mogami --> MXR M-80 --> Darkglass B3K --> TC Electronic Corona Chorus --> Rotosound Swing 66
http://www.inkwizycja.pl/ https://www.facebook.com/InkwizycjaZespol/info http://www.sertyzur.bandcamp.com http://www.facebook.com/sertyzur ![]() (05-05-2014, 10:10 PM)Paweł Wszołek napisał(a): Ostatnio ktoś pisał o zoomie B3. Pożyczyłem od kolegi Zooma MS-60B (podobno dokładnie to samo) jako że nie długo mam zagrać utwory Esbjorna Svenssona na dyplomie i potrzebuje jakiś lekki pogłos plus lekki drive na smyk. Mam ms60b. chorusy nie brzmią tak dobrze jak mój chorus/flanger taurusa, przestery nie brzmią tak dobrze jak moje prawdziwe przestery. Ale brzmi wystarczająco dobrze jak na moje potrzeby - backup/agent do zadań specjalnych/bramka. (05-06-2014, 08:09 AM)bunialski napisał(a): Ciekawe jest to jak działają te efekty w tandemie. MXR ustawiony gain i blend 50/50 dopalony b3k przy niewielkim drajwie ustawionym na b3k ( też ok 50/50 i blend również, w b3k drajw zaczyna być odczuwalny powyżej połowy a konkretny distortion pojawia się powyżej 80%) dodaje takiego gruzu i ognia że czapka spada. Sam B3K nie jest tak radykalny, wydaje się wręcz grzeczny. Zajebiście za to wpływa na inne efekty w torze, czyni mxr-a o wiele żywszym i barwniejszym. Mniami. Razem tworzą zupełnie inną jakość. Mam podobnie. Od jakiegoś czasu bawię się dwoma przesterami naraz różnie ustawianymi - działa mi to lepiej niż 1 rozkręcony b. mocno.
05-06-2014, 09:26 AM
Dokładnie tak samo myślę.
Na scenę myślę, że fajny sprzęcik, chociaż true bypass mógłby być ciutkę lepszy ![]() Jakbym kupował to pewnie wersję b3, ale jeszcze potestuję i zobaczę czy warto to kupić ![]()
05-06-2014, 09:27 AM
Dopalanie jest fajne, jak robi się to z głową
![]() Ja dziś skończyłem budować kopię rzadkiego garażowego fuzza z lat 60. Zadziwiająco fajnie chodzi z basem. Pewnie dlatego, że ma sporo dołu i gate'a, więc nadaje się do syntezatorowych brzmień, ale też ma fajny brudny atak.
05-06-2014, 09:36 AM
(05-06-2014, 09:26 AM)Paweł Wszołek napisał(a): Dokładnie tak samo myślę. U mnie na buforowanym basie nie słyszałem różnicy - na pasywie jest duża?
05-06-2014, 09:40 AM
masz na próbce.
1 jest bez efektu prosto w linie, potem jest włączony ale wyzerowany ![]()
05-06-2014, 09:56 AM
A to zbadam w domu na słuchawkach - na moich znakomitych creativach w pracy nie słyszę różnicy, choć to nic nie znaczy bo są fatalne - może zoom ścina trochę najwyższe pasmo?
05-06-2014, 10:01 AM
Troszkę jakby zmulał atak i scinał górkę.
Ale jest to znosne ![]()
05-06-2014, 11:08 AM
Ja go do takich rzeczy używam:
http://t-shirt.home.pl/downloads/zoombue.mp3 pewnie jakbym wpiął harfę to by był ten sam efekt, ale jest to w jakiś sposób tak paskudne, że aż piękne ![]()
05-08-2014, 03:28 PM
http://youtu.be/T1820_IXnxg
To chyba się już przewijało tutaj, ale ogólnie robi niezłe wrażenie. Groza, jak takie coś ukręciłeś na zoomie? ![]() |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 41 gości