Efekty, Pedalboardy - zdjęcia, testy, opinie
(03-11-2015, 09:13 PM)sledz napisał(a): zaczyna wyglądać to nieprzyzwoicie. mrred

I tak ma być mrgreen

Odkąd zaopatrzyłem swojego gitarzystę w czarne pudełka, a część mu zmodyfikowałem, przestał w końcu kupować w kółko nowe efekty.
Odpowiedz
(03-12-2015, 02:16 AM)Alfik napisał(a):
(03-11-2015, 11:43 AM)motyx napisał(a): Ja jestem rozczarowany odpowiedzią Alfika. Chetnie bym przeczytal, co bylo nie tak z G-labem, Markbassem i MXRem, gdyż sa to raczej cenione wśród basistow kostki. Mam wrażenie, ze nadajemy tez na zupełnie innych falach. Większość basistow szuka najlepszych rozwiązań do grania live. W studio jest sie raz na kilka lat (i korzysta ze sprzętu tam zastanego), koncerty sa co tydzień i raczej nie każdy moze sobie pozwolić na wożenie ze sobą racka high endowych gratów.
.

Nie mam już siły pisać, że coś jest przeciętne, albo takie sobie i dlaczego uważam, że jakaś tam kostka jest słaba.

Jakoś na gnojenie Warwicka przy każdej możliwej okazji znajdujesz siły Wink

Rozumiem podejście, chociaż nie do konca sie z nim zgadzam, ale tak jak pisałem wynika to z tego, ze patrzysz na temat bardziej jako realizator niż praktykujący basista.
Odpowiedz
Postawa Alfika _NIE_JEST_ postawą realizatora. Jest postawą Alfika.

Realizatorów dźwięku i producentów poznałem wielu, żaden z nich nie miał takiego podejścia choć oczywiście każdy z nich zna się na sprzęcie i kompresorach 200 razy bardziej od normalnego basisty.

Ja w studio swoje basy pałuję kompresją okrutnie, lubię bardzo krótki atak i release - ale nagrywam w sumie wyłącznie przestery które same w sobie są już skompresowane.

Dynamika w muzyce to nie tylko głośność - tak jak ja gram to się na czystym kanale zagrać nie da bo przy pierwszym refrenie wypadnie głośnik.

Zwłaszcza przy grze palcami mam olbrzymi rozrzut głośnościowy - od muskania struny po mega klekot - dzięki przesterowaniu faktycznie tracę dynamikę głośnościowa, poziom się wyrównują, zyskuję za to olbrzymią dynamikę barwową i mam od misia po chrzęst siekiery o pancerz bez używania efektów. Chujowo postawione nutki i tak słyszę.

Nie tak bardzo jak w gitarze jest, ale zasada ta sama.
Odpowiedz
http://www.thomann.de/pl/electro_harmoni...uff_pi.htm

Próbował ktoś?
Tony levin mówi że spoko Big Grin
I na jego pedalboardzie też jest obecny.
Stingray4/Tokai Jazz Bass/Greco Precel/Microkorg ->Korg Pitchblack - BF2 - OC2 - OC2 - LPB-1 - CEB - Zoom ms60B - DigiTech bass synth wah - mooer slow engine - TC flashback - SA Manta - Joyo American - Joyo ult drive - Digitech Jamman Stereo -> ASH ABM 300 -> TC RS212
Odpowiedz
jak dla mnie zupa, ale jeśli szukasz zupy to spoko Big Grin
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
(03-12-2015, 09:42 AM)Burning napisał(a): jak dla mnie zupa, ale jeśli szukasz zupy to spoko Big Grin
czyly?

Stingray4/Tokai Jazz Bass/Greco Precel/Microkorg ->Korg Pitchblack - BF2 - OC2 - OC2 - LPB-1 - CEB - Zoom ms60B - DigiTech bass synth wah - mooer slow engine - TC flashback - SA Manta - Joyo American - Joyo ult drive - Digitech Jamman Stereo -> ASH ABM 300 -> TC RS212
Odpowiedz
Nie tnie dołu jak zwykły BigMuff, doskonały do robienia dłuuugich sprzęgów wypełnionych bo brzegi siarą. Niezbyt wrażliwy na dynamikę, nie zostawia dynamiki prawie wcale (to 2 różne rzeczy!), lekko rozmydla dół, całkowicie pozbawia ataku, chyba, że mocno tłumisz.
Uwaga: Dół pozostaje prawie czysty (w przeciwieństwie do starego, dużego BigMuffa USA).
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
(03-12-2015, 09:40 AM)questionmaker napisał(a): http://www.thomann.de/pl/electro_harmoni...uff_pi.htm

Próbował ktoś?
Tony levin mówi że spoko Big Grin
I na jego pedalboardzie też jest obecny.



biegmaf deluks + svt
Odpowiedz
Burn, Groza: Dzięki chłopaky!
Rozkminiam posiadanie Fuzza od jakiegoś czasu i cały czas nie wiem.
Ten delux mi się chyba podoba ma blend którego żodyn inny muff nie ma i crossover w opcji.
No i cena jest bardzo ładna.
Stingray4/Tokai Jazz Bass/Greco Precel/Microkorg ->Korg Pitchblack - BF2 - OC2 - OC2 - LPB-1 - CEB - Zoom ms60B - DigiTech bass synth wah - mooer slow engine - TC flashback - SA Manta - Joyo American - Joyo ult drive - Digitech Jamman Stereo -> ASH ABM 300 -> TC RS212
Odpowiedz
(03-12-2015, 11:45 AM)questionmaker napisał(a): Burn, Groza: Dzięki chłopaky!
Rozkminiam posiadanie Fuzza od jakiegoś czasu i cały czas nie wiem.
Ten delux mi się chyba podoba ma blend którego żodyn inny muff nie ma i crossover w opcji.
No i cena jest bardzo ładna.

Jedne z najlepszych fuzzów na świecie robi kolega Jetofuj. Polecam serdecznie

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
Ba, Jetofuj zrobił lepszą kopię Brassmastera niż Malekko reedycję! mrgreen
Mam na niego gas, kiedyś do niego uderzę Emotka_2755
Odpowiedz
(03-12-2015, 07:17 AM)motyx napisał(a): Jakoś na gnojenie Warwicka przy każdej możliwej okazji znajdujesz siły Wink

To w odpowiedzi na ich hiper agresywny i nachalny marketing.



(03-12-2015, 08:49 AM)groza napisał(a): Postawa Alfika _NIE_JEST_ postawą realizatora. Jest postawą Alfika.

Realizatorów dźwięku i producentów poznałem wielu, żaden z nich nie miał takiego podejścia choć oczywiście każdy z nich zna się na sprzęcie i kompresorach 200 razy bardziej od normalnego basisty.

Ja w studio swoje basy pałuję kompresją okrutnie, lubię bardzo krótki atak i release - ale nagrywam w sumie wyłącznie przestery które same w sobie są już skompresowane.

Dynamika w muzyce to nie tylko głośność - tak jak ja gram to się na czystym kanale zagrać nie da bo przy pierwszym refrenie wypadnie głośnik.

Zwłaszcza przy grze palcami mam olbrzymi rozrzut głośnościowy - od muskania struny po mega klekot - dzięki przesterowaniu faktycznie tracę dynamikę głośnościowa, poziom się wyrównują, zyskuję za to olbrzymią dynamikę barwową i mam od misia po chrzęst siekiery o pancerz bez używania efektów. Chujowo postawione nutki i tak słyszę.

Nie tak bardzo jak w gitarze jest, ale zasada ta sama.

Michał
ostatnio twoje posty zbudowane są wg pewnego schematu.

Najpierw teza że, Alfik jest chujem albo chujowy, potem garść truizmów i oczywistych oczywistości.

Rozumiem, że ma to działać na zasadzie, że jeśli czytelnik zgodzi się ze zdaniem B i uzna je za prawdziwe, to nie dociekając przyjmie, że zdanie A też jest prawdziwe.

Chciałem, Ci tylko przypomnieć, że do celu do którego stosujesz kompresor w studio już dość dawno wymyślono i z powodzeniem od wielu lat stosuje się w najlepszych studiach nagraniowych inne urządzenie.
Nazywa się ono dobrze dobrany wzmacniacz lampowy, możesz sobie posłuchać na próbkach Mateusza jak to brzmi, gdybyś nie słyszał o tym wcześniej Smile
Poza tym tak jak pisałem można tak stosować 1176 albo jego młodszego braciszka distressora - tylko, że zrozum, że przy krótkim czasie ataku i release na gitarze basowej używasz tego jako przester - ścinasz wierzchołki sygnału. Można tak robić tylko nie jest to stricte kompresja i tak jak napisałem w przeciwieństwie do np lampowej głowy ma pewne skutki uboczne. Zwykle brak kopa w dole i mocno jazgoczące okolice 2.2 kHz - 4.5 kHz

Zaś do ograniczenia dynamiki głośnościowej przy pozostawieniu dynamiki barwowej w przeciętym miksie mam:

- Kompresor VCA przy wgrywaniu linii
- Kaskadowo Kompresor VCA Kompresor, opto Lampowy z transformatorami, kompresor FET, podczas wgrywania mikrofonowanej kolumny

- kompresor VCA i kompresor Opto na sumarycznym śladzie basu
- kompresor Opto i kompresor VCA na sumie, clipping na ostatnim stopniu analogowym i limiter masteringowy.

razem 9 kompresorów na raz... Czy sądzisz, że do tego przydał by się jeszcze kompresor w kostce na bateryjkę. Really?

Pozdrawiam Cie jak zwykle serdecznieSmile

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
Masz postawę chirurga-perfekcjonisty w wyniku której krytykujesz innych użytkowników, rozliczając ich z tego, że grają przeglądy motocyklowe i są kolekcjonerami. Jesteś pełnoletni, ewidentnie wielu osobom to odpowiada. No i fajnie - ja tam tego nie lubię ale nie muszę, dużo jest osób na świecie, starczy dla wszystkich.

Błędnym jest natomiast wniosek (który przeczytałem tu ostatnio wielokrotnie), że ty tak masz bo jesteś realizatorem. Są misie które będą odkręcać płytki i sprawdzać 12 basów przed nagraniem zwrotki. Są też misie które łapką sięgną po to co jest na stojaku najbliżej. Są tacy, którzy będą próbować nagrać wszystko doskonale, z pełną świadomością, są też tacy którzy nagrają bas dwa razy zostawią tak jak jest. Między nimi pełen zakres stopni pośrednich. Dotyczy muzyków, realizatorów, producentów.

Absolutnie nie wszyscy realizatorzy mają twoje podejście i absolutnie nie jest to wymogiem by nagrać coś fajnego. Warto o tym wiedzieć i mieć świadomość, że mega ważne jest pracowanie z osobami kompatybilnymi a nie wbijać sobie przekonanie, że jak ktoś ma inne podejście to powinien się go wstydzić.

Dla mnie to co piszę to nie są truizmy, może dla kogoś innego też nie będzie - musisz to znieść z godnością. Ja z godnością znoszę to, że to co robię ktoś kiedyś zrobił inaczej i/lub lepiejSmile



(03-12-2015, 11:45 AM)questionmaker napisał(a): Burn, Groza: Dzięki chłopaky!
Rozkminiam posiadanie Fuzza od jakiegoś czasu i cały czas nie wiem.
Ten delux mi się chyba podoba ma blend którego żodyn inny muff nie ma i crossover w opcji.
No i cena jest bardzo ładna.

Po blendzie to gra ciut jak moje ślady basowe zmieszane z gitarowymi - jest bas i pokój obok brzęczenie naczyń - fajna sprawa. Inny temat niż sam fuzz, na pewno bardziej wszechstronny.
Odpowiedz
http://chaos-fx.pl/portfolios/chaos-compressor/

Komuś znana pozycja?

Generalnie interesuje mnie zdanie na temat CHAOS, może ktoś korzysta z tej czy innej kostki ?
F
Odpowiedz
Świetne wykonanie, bardzo proludzcy, dobry kontakt. Mam ichną przeróbkę Bassdrivera i jestem bardzo zadowolony. Niewykluczone, że zamówię w przyszłości blender (jak się dorobię kaczki).
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 16 gości