Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
Niklowanych Roto nie polecam. Są bardzo nijakie.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam:
BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 2326
Liczba wątków: 45
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
10
DR były wyprzedaże w Xentri, ale ja trafiłem na felerny egzemplarz. G brzęczała jakbym grał na sitar. Oddali kasę.
EB lub Galli.
Liczba postów: 10344
Liczba wątków: 39
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
4
10-23-2015, 12:12 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-23-2015, 12:30 PM przez Maciejeq.)
Ja też lubię, fantastycznie siedzą w preclu. W jazzie też w sumie są spoko, ale nie ma wtedy tego fajnego konturu w brzmieniu jaki dają mu stalówki.
Liczba postów: 928
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
Ano, być może, jednak chciałbym po kilku latach używania stalówek wrócić do nikli. EB mogę mieć za 93zł, taniej chyba nie znajdę? DR za 119zł. Galli nie widzę.
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet
Liczba postów: 928
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
W GC mógłbym kupić 3 paczki Hartke zamiast 1 EB
![Smile Smile](https://basscity.eu/emoty/icon_smile.gif)
Tylko rozmiar nie ten, który chcę. Są Balle warte 3 opakowań Hartke?
![Smile Smile](https://basscity.eu/emoty/icon_smile.gif)
Nie trafiają się tam głuche sztuki jak w Warwickach? Przypominam, że mam 5-strunowego jazza
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet
Liczba postów: 5416
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
6
10-23-2015, 09:50 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-23-2015, 09:51 PM przez Aval.)
Hartke i Warwicki czerwone to zdecydowanie opcja budget, tak jak Maciejeq mówi soundu jest po prostu... mniej.
Z "lepszych" nikli, bardzo lubię D'Addario - EB jakoś nie trawię.
Ale ProSteels z kolei brzmią mocno drutem - Roto czy inne wynalazki lepiej się sprawdzają.
EDIT: Jeśli nie skręcisz rdzenia, to głuche sztuki zdarzają się tylko w czerwonych Warwickach.
Warwick->Warwick->Warwick.
Liczba postów: 12302
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Na EB niedawno się przejechałem. Struny założone dobrze, pograly miesiąc i przestały stroic. Wprawdzie w studiu Sound był, ale już pod koniec nagrywania słychać było spadek jakości dźwięku. Co ciekawe, Hartke brzmią cały czas nieźle.
Moim odkryciem są GHS BassBoomers. Początkowo pizgaja górą strasznie, ale po kilku godzinach ten drutex (do metalu świetny, bo z SFT sprawuje się on doskonale) znika i robią się fajnie równe brzmieniowo. Dobrze znoszą gotowanie, co jest dużym plusem.
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
Ja jestem bardzo zadowolony z EB Cobalt. Nie mają tyle góry co stalówki, ale trzymają sound bardzo długo
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam:
BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.