Absolutnie wszystko o STRUNACH
Moje grają drugi rok Wink. Mój JB był na rocznych EBSach podczas ostatniego Alfikowa.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
(11-04-2014, 12:27 AM)bratekr napisał(a): Moje grają drugi rok Wink.

Bobry dorze. Ja po pół roku czuję przejmującą ohydę i nieograniczony wstręt.
Właściwie to już po dwóch miesiącach miałem wrażenie, że to nie stalowe druty tylko cierpliwie leżakowana na słońcu wieprzowina.
Jabłanica (bułg.: Община Ябланица) − gmina w środkowej Bułgarii. Populacja wynosi 6600 mieszkańców. 

blue colander stompboxes

Odpowiedz
bratekr: czyli na stalowych EBSach grałem, gdy pożyczyłem od Ciebie rzeźbassa?
To ok Big Grin pasują mi.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
To te Smile
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
Jak ja kocham te komentarze na forum odnoszące się do osób bezpośrednio a nic nie wnoszące do tematu.

Dla tych osób taka rada - skoro Was stać na wyśmiewanie ludzi, to powinno być Was stać też na zakup strun za te 50zł, żeby napisać coś merytorycznego o nich.
Ja mam o EBSach bardzo dobre zdanie - do ćwiczenia/grania prób stosunek jakość/cena jest wyśmienity, odświeżanie w ich przypadku działa średnio (znacznie gorzej niż D'Addario), ale trzymają dosyć długo. Próbowałem też Warwicków czerwonych tak wychwalanych tutaj - moim zdaniem w porównaniu do EBS, Warwicki czerwone to kompletna pomyłka.
Do studia zakładałbym raczej tylko DRy, bo one podchodzą mi najbardziej. Chociaż wiadomo, ze to też zależy od oczekiwań, preferencji, gitary.

Dodam jeszcze, że flaty na jazzie mi nie odpowiadają. Sad Nie ma dzwona charakterystycznego dla roundów - nie ma uśmiechu na mojej twarzy.
Odpowiedz
Chłopaki - po stu latach muszę zmienić struny w akustycznej basówce Oskara Schmidta, ma której brzdąkam w domu. Nie będę na niej nagrywał. Możecie polecić jakieś niedrogie bronze'y? Tańsze od Earthwoodów, które u nas kosztują ze 120 zł? (Kurwa, w USA chodzą za 20 dolców).

EDIT: A może po prostu niklowane Hartke się nadają? Co sądzicie?
Odpowiedz
pewnie się nadają, chyba że chodzi Ci o głośność lub konkretne brzmienie do którego potrzeba brązu. "Elektryczne" struny będą też raczej cichsze, to wniosek z mojego doświadczenia z moją dawną akustyczną basówką SX, do której zakładałem stalowe D'Addario i Roto. Brązy są projektowane dla jak najpełniejszej barwy i głośności przy graniu akustycznym, a stalówki i nikle do tego samego poprzez pickup elektromagnetyczny. Jednak struna to struna, będzie drgać, pudło będzie rezonować itd. Mi właśnie do "brzdąkania w domu" to wystarczało na tyle, żeby nie przejmować się ceną i dostępnością "właściwych" strun.
[Obrazek: 17m.gif]
Odpowiedz
(11-07-2014, 09:54 AM)warstadt napisał(a): Chłopaki - po stu latach muszę zmienić struny w akustycznej basówce Oskara Schmidta, ma której brzdąkam w domu. Nie będę na niej nagrywał. Możecie polecić jakieś niedrogie bronze'y? Tańsze od Earthwoodów, które u nas kosztują ze 120 zł? (Kurwa, w USA chodzą za 20 dolców).

EDIT: A może po prostu niklowane Hartke się nadają? Co sądzicie?

Skoro teraz zmieniasz brązy po "stu latach", to co Ci stoi na przeszkodzie wydać te 120zł na kolejne sto lat, skoro tylko brzdąkasz w domu. Wydasz te 120zł raz na X czasu, a nie co miesiąc na nowe.
Odpowiedz
Volcik - flaty roto miały dzwona, ale zdechły Tongue niestety nie widzi mi się wydawać 200zl co 2 miechy Wink chwilowo mam stare roto66, ale do składu z 1 gitarą wolę coś pełniejszego w środku. EB stalowe są u nas niedostępne w rozmiarze .110 Sad
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
(11-07-2014, 09:04 PM)Viking napisał(a):
(11-07-2014, 09:54 AM)warstadt napisał(a): Chłopaki - po stu latach muszę zmienić struny w akustycznej basówce Oskara Schmidta, ma której brzdąkam w domu. Nie będę na niej nagrywał. Możecie polecić jakieś niedrogie bronze'y? Tańsze od Earthwoodów, które u nas kosztują ze 120 zł? (Kurwa, w USA chodzą za 20 dolców).

EDIT: A może po prostu niklowane Hartke się nadają? Co sądzicie?

Skoro teraz zmieniasz brązy po "stu latach", to co Ci stoi na przeszkodzie wydać te 120zł na kolejne sto lat, skoro tylko brzdąkasz w domu. Wydasz te 120zł raz na X czasu, a nie co miesiąc na nowe.

Dobrze, dziękuję za radę. Ale zamiast głęboko filozoficznych przemyśleń na temat upływu czasu wolałbym się dowiedzieć, czy ktoś zna przyzwoite brązy za powiedzmy 50-60 zł i może wkleić link do miejsca, gdzie można je kupić...
Odpowiedz
Może nie 50-60, bo w takiej cenie pewnie trudno dostać http://taniestruny.pl/struny-komplety/st...akustyczne


edit.
o lolz. Warwicki do akustycznego Big Grin http://maczosbass.pl/product-pol-55537-W...znego.html
Bóg, ludzie, muzyka Big Grin
Odpowiedz
(11-08-2014, 09:48 AM)jonash3 napisał(a): Może nie 50-60, bo w takiej cenie pewnie trudno dostać http://taniestruny.pl/struny-komplety/st...akustyczne


edit.
o lolz. Warwicki do akustycznego Big Grin http://maczosbass.pl/product-pol-55537-W...znego.html

O, dzięki Smile
Odpowiedz
miał ktoś przyjemność albo nieprzyjemność z tymi drutami?
[Obrazek: 502344000000000-00-750x750.jpg]
Odpowiedz
basscity.eu/thread-372.html
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
dzięki Wink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 22 gości