[chwalem sie] 1972 custom Jazz Bass fretless

[Alfik]

podstrunnica lakierowana fullerplastem - brzmi bardzo dobrze - natomiast jak będzie z trwałością będziemy wiedzieć za powiedzmy 6 - 8 miesięcy. Położenie dodatkowej warstwy i polerka kosztuje powiedzmy 150pln więc do przejścia. Pedulla lakieruje tzw szkłem płynnym. Nitrocelulozy raczej się do lakierowania podstrunnic nie stosuje we fretlessach. Jaco miał jachtową żywicę epoksydową. W drugim fretlessie mam cjanoakryl. Prawdę mówiąc ten tema jest ciągle w fazie moich badań

[MrPapaBear]

A to dziwne bo widziałem gdzieś recenzję Pedulli i tam było powiedziane, że właśnie dla tych charakterystycznych walorów brzmieniowych kładą nitro mimo, że nie jest trwałe ale Pedulla za to gwarantuje bezpłatne odnawianie lakieru jeśli zacznie się z nim coś dziać. Poszukam jeszcze i wkleję tutaj jeśli znajdę

[imperfect]

tez mam cyjanoakryl na bezprogowej podstrunnicy. Polakierowalem dla brzmienia, o trwalosc drewna sie nie martwilem - wyzlobienia po paru latach byly pomijalne (palisander, roundy).

[michal]

Ale sie usraliscie na to, co na główce napisane. Szukacie dziury w całym!

Ja ten bas pierwszy raz zobaczylem u Witwy jakos w maju/czerwcu (a moze to byl lipiec?) zeszlego roku. Zdaje sie, ze juz wtedy mial ten top na sobie, wiec Błażeju zastanawiam się, ile czasu przeróbka trwała?