09-19-2011, 05:25 PM
Mi sie tam to ustrojstwo średnio podoba, kumpel miał to w raku (chyba nawet sprzedać chce teraz), niby dodawało kopa, ale nie wyrywało z butów. Z aktywnym basem z możliwością podbijania pasm to taki przerost formy nad treścią. Do pasywa... no może. Tylko ile, kurna, można tych dopałek wsadzić. Z jednej strony puryści dźwiękowi (vide odkręcanie płytek) a z drugiej miłośnicy dopalania do kwadratu.
To już lepiej syntezator sobie kupić. Poza tym w gównianej akustycznie sali, takie podbicie pasm w stu miejscach z przesuwaniem faz i tym podobnymi audiovoodoo, spowoduje wielkie dudnienie i nic więcej.
Moje expose zakończę następująco - zgadzam się z Omsonem (w 50%). Trzeba mieć dobry kompresor, a resztę dopałek olać.
Dziękuję.
To już lepiej syntezator sobie kupić. Poza tym w gównianej akustycznie sali, takie podbicie pasm w stu miejscach z przesuwaniem faz i tym podobnymi audiovoodoo, spowoduje wielkie dudnienie i nic więcej.
Moje expose zakończę następująco - zgadzam się z Omsonem (w 50%). Trzeba mieć dobry kompresor, a resztę dopałek olać.
Dziękuję.