09-20-2013, 11:53 AM
Na pewno nie ma po co robić paniki i zapychać kąty pianką z małymi stożkami, taką jaka jest w tych aukcjach - utnie to tylko pogłos w wysokich częstotliwościach, a rezonanse niskich częstotliwości pozostaną bez zmian.
W mojej opinii mierzenie pomieszczenia i rzut okiem na charakterystykę jego odpowiedzi to podstawa w jakiejkolwiek adaptacji i TAK, można i należy wykonać to jako pierwsze. Tuż przed kupieniem płyt gipsowych, wełny mineralnej i powieszeniem skosów oraz wypchaniem roboczo rogów na przykład szafami z książkami - co na pewno będzie konieczne. Częstotliwość rezonansu tego pomieszczenia będzie wynosiła ok. 53Hz + harmoniczne, i na takie częstotliwości będzie pewnie trzeba zamówić lub wykonać chałupniczo dyfuzory - program do projektowania zaproponowałem wyżej. Najważniejsze jest jednak posiadanie odniesienia nie tylko "na ucho" i możliwość obserwacji co wprowadzone zmiany spowodowały i co jest do zrobienia. I na tej podstawie należy wyszukiwać w literaturze co z tym fantem zrobić - są różne metody o różnym koszcie, można zastosować setki materiałów. Na tym właśnie polega przemyślana adaptacja.
Tak jak mówiłem, trudno będzie w tak małym miejscu wyrównać pasmo dla wszystkich punktów, więc odnosiłbym wszystko do przybliżonego sweet spotu, żeby przynajmniej jego być pewnym.
W mojej opinii mierzenie pomieszczenia i rzut okiem na charakterystykę jego odpowiedzi to podstawa w jakiejkolwiek adaptacji i TAK, można i należy wykonać to jako pierwsze. Tuż przed kupieniem płyt gipsowych, wełny mineralnej i powieszeniem skosów oraz wypchaniem roboczo rogów na przykład szafami z książkami - co na pewno będzie konieczne. Częstotliwość rezonansu tego pomieszczenia będzie wynosiła ok. 53Hz + harmoniczne, i na takie częstotliwości będzie pewnie trzeba zamówić lub wykonać chałupniczo dyfuzory - program do projektowania zaproponowałem wyżej. Najważniejsze jest jednak posiadanie odniesienia nie tylko "na ucho" i możliwość obserwacji co wprowadzone zmiany spowodowały i co jest do zrobienia. I na tej podstawie należy wyszukiwać w literaturze co z tym fantem zrobić - są różne metody o różnym koszcie, można zastosować setki materiałów. Na tym właśnie polega przemyślana adaptacja.
Tak jak mówiłem, trudno będzie w tak małym miejscu wyrównać pasmo dla wszystkich punktów, więc odnosiłbym wszystko do przybliżonego sweet spotu, żeby przynajmniej jego być pewnym.
. Każdy orze jak może. Jak będzie mnie stać to będzie to pierwszy zakup. Potem jeszcze jakaś klawiatura MIDI.
Z kolei, jak wejdą ludzie, to i tak większość pogłosu wytną, ale nie ten odbijany z sufitu - dlatego na tym bym się skupił głównie. Jeżeli z pomiarów wychodzi Ci, że dudni Ci głównie ~57 Hz (wszystkimi wartościami poniżej się nie przejmuj póki co za bardzo) sprawdź jak to się ma do praktyki - odpal szum, albo referencyjny track i wycinaj, jak jest w klubie tercja na sumie, to jesteś w domu, jak nie ma, to może chociaż parametryk? sprawdź czy gra na tej częstotliwości faktycznie, bo matematyka to jedno, a praktyka to drugie. Jak będzie dudnić, z marszu obetnij te ~110 Hz (sprawdź oczywiście) bo mogę Ci obiecać, że też Ci będzie grało, a jest to dużo bardziej nieprzyjemna częstotliwość w obejściu.