P-BASS FANCLUB

[Bartek]

W nagraniu mój Fender Precision Japan '93.

Podepnij go pod coś, przystawki ma pewnie nie od parady. Ładny gruw.

gsb- kozackie, brudne brzmienie, typowy Ampeg, cholera.

Cieszy mnie, że masz poczucie humoru
Co do grania - jestem za cienki, żeby kogoś oceniać.
Co do soundu - mi bardzo odpowiada.

Zaprawdę smutne życie mają ludzie bez poczucia humoru.
Sound jest celowo ukręcony dość twardy, do takiego grania jak znalazł. Mam w pokoju combo Acoustic 122.
Co do oceniania grania- każdy może to z powodzeniem robić. Może się podobać albo nie, prosta sprawa. Nie trzeba być świetnym aktorem żeby stwierdzić, że Gajos daje radę a np. Izabela Trojanowska niezbyt.

[Viking]

Moj '77 P + Ampeg V4B + 810e
nagrany mikrofonem Blue Mikey stereo ipodem z około dwoch metrow w sali prob.
Takie pitolenie zeby potestowac mikrofon. Palce, potem pod koniec kostka nylon.


Acha, ampeg tak brzmi na zerowej korekcji, wszystko na ZERO (oprocz volume oczywiscie)

http://www.neony.art.pl/bas.mp3

osz ty w dupe, grzmi, w chuj, grzmi

[low]

Moj '77 P + Ampeg V4B + 810e
nagrany mikrofonem Blue Mikey stereo ipodem z około dwoch metrow w sali prob.
Takie pitolenie zeby potestowac mikrofon. Palce, potem pod koniec kostka nylon.


Acha, ampeg tak brzmi na zerowej korekcji, wszystko na ZERO (oprocz volume oczywiscie)

http://www.neony.art.pl/bas.mp3

osz ty w dupe, grzmi, w chuj, grzmi

No, można się pałować przy brzmieniu, nie powiem.
Ale gsb - czemu sprzedajesz tego Blue Mikey? Za słaby? Wydaje mi się, że bardzo dobrze zbiera, przynajmniej po tej próbce.

[Burning]

Precel z Ampegiem.. co tu duzo gadać - zuo jak xuj

[gsb]

low - mam 3 sztuki.
Czyli jedą dla siebie, 2 na sprzedaż.

Troche mnie denerwuje ze w iPodzie Nano moge nagrywac tylko w m4a (niby w ipod touch i phone jest WAV), no ale ta probka to jest tylko m4a przerobiona na mp3 bez zadnego upiększania. Mikrofon fajniutko zbiera proby, a jeszcze lepiej koncerty klubowe/plenerowe. Co do prob- w pomieszczeniu nie moze wzbudzac sie bas, bo wtedy delikatnie sie przesterowuje (i nie jest to wina glosnosci, tylko wlasnie pewnej wzbudzajacej sie czestotliwosci basu/gitary). Ten efekt jednak mialem na kazdym sprzecie typu przenoscnego (np. minidysk + mikrofon stereo elektretowy)

Zeby nie byl off, KOCHAM SWOJEGO PRECLA I NIE ODDAM ZA NIC.
Najajniejsze w tym ampegu jest to, ze jak mam korekcje na zero to jest TEN SOUND o ktory mi chodzi. To jest zajebiste.. Koryguje delikatnie tylko na koncertach, gdzie zmienia się sala... no ale to są i tak wyhylenia typu -2 -> +2 maksymalnie...

[JA_cek]

Popieram korekcję na zero
Mimo, że mam innego ampega, innego precla i inny gust, to sound na moim ampegu z całkowicie zerowa korekcją jest tym, co mnie najbardziej przekonuje. Inna sprawa, że struny czas zmienić, bo górka mi zniknęła.

[gsb]

No, ale to roznie bywa. Ja nie jestem przeciwnikiem korekcji. PRzeciez kazdy dąży do swojego soundu więc pokręcic musi Tu akurat przypadkiem zdazylo sie cos co mozna okreslic plug&play

[Dante]

mnie precel przekonał do "plug & play", na swoim piecu nawet sansamp przestał się przydawać, jeno na kanciapowych różnościach czasami muszę to podkreślić, tamto wyciąć

[szczegut]

zgadzam się, mój precel tez jest plug'n'play. Na próbach używam gównianego fendera rumble 100 i kręcę tylko głośnością. Jak kiedyś mój kumpel z kapeli (były basista) przyszedł wcześniej na próbę i grał na moim basie, po moim przyjściu oznajmił że wykręcił genialne brzmienie - rzeczywiście solo grało ciekawie. Jednak jak zaczęliśmy próbę, przerwaliśmy pierwszy numer, pokrętła wróciły na "0" i znów było pięknie A z ampegiem (choć mam tylko b2re) to już w ogóle bajka...

[Bartek]

Wy też widzicie na tym zdjęciu tylko jedno?

[Burning]

Bartek - tak, wokalistka nie ma stanika

[SUVV]

... i majteczek

[barabas]

Co to za piecyk basowy?

[Bartek]

[gsb]

wyglada troche jak Fedner Showman - w latach 60-tych uzywali to do basu... tylko zawsze mi sie wydawalo ze to byla glowa i head 2x12, a tu jest combo