Liczba postów: 751
Liczba wątków: 13
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
(08-09-2010, 12:44 PM)Drewniak napisał(a): Bass w wiekszosci przypadkow nie bedzie gral
nizszym pasmem niz stopa, ani wyzej niz hi-hat, nie bedzie nigdy dzwonil
tak jak tele na swiezych strunach. No tutaj akurat nie trafiłeś bo z reguły właśnie kręci się tak, że stopa daje punkt a bas wypełnia dolne częstotliwości. W drugą stronę ciężko spotkać, ale się trafia.
Jak dobrze pamiętam płyta Toto "Tambu" jest tak zrobiona, ze stopa jest miękka, a bas gra wyżej. Ale to raczej wyjątek i mi się tego dziwnie słucha
Liczba postów: 130
Liczba wątków: 7
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
(08-09-2010, 02:09 PM)Gruby napisał(a): Nie mam lampy*, gitarzysta nie ma lampy. Brzmimy. Gramy i słyszymy się. Podobno nawet niektórym się to podoba.
Heh, napisałem swoje zdanie w mocnym uproszczeniu. Ja lubię pstryknąć ON, odbezpieczyć STANDBY i grać. Im sprzęt ma więcej pokręteł, tym mniej go lubię. Ot, takie moje zboczenie. Nie wątpię, że na tranzystorach się da. Tylko, że na tranzystorze trzeba się starać. ;-P Tobie, Gruby- oczywiście- wychodzi.
Tak czy siak, nieistotne
ludożerka nie pokuma nic
bo dżezu nikt nie kuma, men.
A krytyk właśnie zesrał się.
Liczba postów: 1309
Liczba wątków: 4
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
(08-09-2010, 03:08 PM)Majek napisał(a): (08-09-2010, 12:44 PM)Drewniak napisał(a): Bass w wiekszosci przypadkow nie bedzie gral
nizszym pasmem niz stopa, ani wyzej niz hi-hat, nie bedzie nigdy dzwonil
tak jak tele na swiezych strunach. No tutaj akurat nie trafiłeś bo z reguły właśnie kręci się tak, że stopa daje punkt a bas wypełnia dolne częstotliwości. W drugą stronę ciężko spotkać, ale się trafia.
Jak dobrze pamiętam płyta Toto "Tambu" jest tak zrobiona, ze stopa jest miękka, a bas gra wyżej. Ale to raczej wyjątek i mi się tego dziwnie słucha
nie do konca o to mi szlo, bardziej chodzilo o to, ze bas nigdy nie bedzie mial takiego pierdolniecia jak stopa , a dla wiekszosci mlodych adeptow
gry na instrumentach wzmacnianych pierdolniecie = bas na maxa
Liczba postów: 751
Liczba wątków: 13
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
08-09-2010, 03:21 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-09-2010, 03:21 PM przez Majek.)
(08-09-2010, 03:17 PM)Drewniak napisał(a): (08-09-2010, 03:08 PM)Majek napisał(a): (08-09-2010, 12:44 PM)Drewniak napisał(a): Bass w wiekszosci przypadkow nie bedzie gral
nizszym pasmem niz stopa, ani wyzej niz hi-hat, nie bedzie nigdy dzwonil
tak jak tele na swiezych strunach. No tutaj akurat nie trafiłeś bo z reguły właśnie kręci się tak, że stopa daje punkt a bas wypełnia dolne częstotliwości. W drugą stronę ciężko spotkać, ale się trafia.
Jak dobrze pamiętam płyta Toto "Tambu" jest tak zrobiona, ze stopa jest miękka, a bas gra wyżej. Ale to raczej wyjątek i mi się tego dziwnie słucha
nie do konca o to mi szlo, bardziej chodzilo o to, ze bas nigdy nie bedzie mial takiego pierdolniecia jak stopa , a dla wiekszosci mlodych adeptow
gry na instrumentach wzmacnianych pierdolniecie = bas na maxa Wyraznie napisales o pasmie przenoszenia a nie pierdolnieciu, wiec sie nie tlumacz!!!
Pozdro
(08-09-2010, 03:16 PM)Bartek napisał(a): (08-09-2010, 02:09 PM)Gruby napisał(a): Nie mam lampy*, gitarzysta nie ma lampy. Brzmimy. Gramy i słyszymy się. Podobno nawet niektórym się to podoba.
Heh, napisałem swoje zdanie w mocnym uproszczeniu. Ja lubię pstryknąć ON, odbezpieczyć STANDBY i grać. Im sprzęt ma więcej pokręteł, tym mniej go lubię. Ot, takie moje zboczenie. Nie wątpię, że na tranzystorach się da. Tylko, że na tranzystorze trzeba się starać. ;-P Tobie, Gruby- oczywiście- wychodzi.
A skąd wiesz? Słyszałeś mnie na tranzystorze?
Teraz rozumiem o co Ci chodzi
Liczba postów: 1309
Liczba wątków: 4
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
08-09-2010, 03:25 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-09-2010, 03:27 PM przez Drewniak.)
(08-09-2010, 03:21 PM)Majek napisał(a): (08-09-2010, 03:17 PM)Drewniak napisał(a): (08-09-2010, 03:08 PM)Majek napisał(a): (08-09-2010, 12:44 PM)Drewniak napisał(a): Bass w wiekszosci przypadkow nie bedzie gral
nizszym pasmem niz stopa, ani wyzej niz hi-hat, nie bedzie nigdy dzwonil
tak jak tele na swiezych strunach. No tutaj akurat nie trafiłeś bo z reguły właśnie kręci się tak, że stopa daje punkt a bas wypełnia dolne częstotliwości. W drugą stronę ciężko spotkać, ale się trafia.
Jak dobrze pamiętam płyta Toto "Tambu" jest tak zrobiona, ze stopa jest miękka, a bas gra wyżej. Ale to raczej wyjątek i mi się tego dziwnie słucha
nie do konca o to mi szlo, bardziej chodzilo o to, ze bas nigdy nie bedzie mial takiego pierdolniecia jak stopa , a dla wiekszosci mlodych adeptow
gry na instrumentach wzmacnianych pierdolniecie = bas na maxa Wyraznie napisales o pasmie przenoszenia a nie pierdolnieciu, wiec sie nie tlumacz!!!
Pozdro
Fakt
Liczba postów: 3078
Liczba wątków: 34
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
52
(08-09-2010, 03:08 PM)Majek napisał(a): (08-09-2010, 12:44 PM)Drewniak napisał(a): Bass w wiekszosci przypadkow nie bedzie gral
nizszym pasmem niz stopa, ani wyzej niz hi-hat, nie bedzie nigdy dzwonil
tak jak tele na swiezych strunach. No tutaj akurat nie trafiłeś bo z reguły właśnie kręci się tak, że stopa daje punkt a bas wypełnia dolne częstotliwości. W drugą stronę ciężko spotkać, ale się trafia.
Jak dobrze pamiętam płyta Toto "Tambu" jest tak zrobiona, ze stopa jest miękka, a bas gra wyżej. Ale to raczej wyjątek i mi się tego dziwnie słucha
Dawno takiej bzdury nie słyszałem...
Kontrabas ewentualnie bass syntetyczny owszem gra zwykle nizej niz stopa ale w 80% - 90% przypadków na świecie jeśli chodzi o miksowanie basu elektrycznego w muzyce rockowej, funk, fusion, blues, disco itd a zwłaszcza tam gdzie gra trójca przenajswietsza: precision, jazz bass, musicman energia stopy to pasmo 50Hz - 80 Hz a basu 80 -160 Hz ze szczególnym uwzględnieniem 2 harmonicznej, która pozwala go dobrze słyszeć na np jamnikach itd... punkt ze stopy to uzyskuje się w paśmie 2500-6000Hz a nie w dole... chyba, że mówimy o 18' wysokostrojonym poziomym tomtomiku stosowanym przez jazzmanów... Owszem w pasmie 30Hz - 50Hz bass ma zwykle odrobinę więcej energii niż stopa ale zdecydowanie mniej niż dla II harmonicznej
1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor
Liczba postów: 751
Liczba wątków: 13
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
(08-09-2010, 06:38 PM)Alfik napisał(a): (08-09-2010, 03:08 PM)Majek napisał(a): (08-09-2010, 12:44 PM)Drewniak napisał(a): Bass w wiekszosci przypadkow nie bedzie gral
nizszym pasmem niz stopa, ani wyzej niz hi-hat, nie bedzie nigdy dzwonil
tak jak tele na swiezych strunach. No tutaj akurat nie trafiłeś bo z reguły właśnie kręci się tak, że stopa daje punkt a bas wypełnia dolne częstotliwości. W drugą stronę ciężko spotkać, ale się trafia.
Jak dobrze pamiętam płyta Toto "Tambu" jest tak zrobiona, ze stopa jest miękka, a bas gra wyżej. Ale to raczej wyjątek i mi się tego dziwnie słucha
Dawno takiej bzdury nie słyszałem...
Kontrabas ewentualnie bass syntetyczny owszem gra zwykle nizej niz stopa ale w 80% - 90% przypadków na świecie jeśli chodzi o miksowanie basu elektrycznego w muzyce rockowej, funk, fusion, blues, disco itd a zwłaszcza tam gdzie gra trójca przenajswietsza: precision, jazz bass, musicman energia stopy to pasmo 50Hz - 80 Hz a basu 80 -160 Hz ze szczególnym uwzględnieniem 2 harmonicznej, która pozwala go dobrze słyszeć na np jamnikach itd... punkt ze stopy to uzyskuje się w paśmie 2500-6000Hz a nie w dole... chyba, że mówimy o 18' wysokostrojonym poziomym tomtomiku stosowanym przez jazzmanów... To ja głuchy jestem... w dodatku za wprowadzanie takich głupot w życie mi płacą. Zawsze twierdziłem, że ta branża jest chora.
Ale pojawia się iskra nadziei, że może coś ze mnie będzie bo:
(08-09-2010, 06:38 PM)Alfik napisał(a): Owszem w pasmie 30Hz - 50Hz bass ma zwykle odrobinę więcej energii niż stopa ale zdecydowanie mniej niż dla II harmonicznej No i właśnie oto chodziło. Bo myślę, że każdy zdaje sobie sprawę, że instrumenty w mixie nie są rozkładane na zasadzie gitara basowa gra od 30 do 80Hz, stopa od 80 do 150 Hz itd.
Ale właśnie kwestia tego rodzaju, że w gitarze basowej często tego najniższego dołu można znaleźć więcej niż w stopie. Jeżeli chodzi o sprawy studyjne to też nie chcę się kłócić bo jest to dla mnie obcy temat. Ale koncertowo rzadko spotykam aby ktoś podcinał najniższe częstotliwości w basie. W stopie natomiast znacznie częściej...
Także kolego proszę uważaj następnym razem z tonem wypowiedzi. Jeżeli nie wiesz co dana osoba miała na myśli to poproś o dokładne wyjaśnienie, a nie od razu zarzucaj głoszenie niespotykanych od lat bzdur. To taka mam nadzieje kulturalnie napisana prośba
I miło widzieć, że ktoś z wiedzą od innej strony pojawił się na tym forum.
Pozdrawiam
Liczba postów: 3078
Liczba wątków: 34
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
52
no to widzę że się generalnie zgadzamy stopkę owszem podcina się często bardzo stromym filtrem w okolicy 20 - 50 Hz w zależności sytuacji muzycznej - zareagowałem dość agresywnie bo przestraszyłem się, że chłopaki będą sobie teraz 60 Hz podbijali w Eq tak z 10dB co by mieć więcej dołu niźli stopa...
Pozdrawiam i po flaszeczce...
1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor
Liczba postów: 37
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
och, proszę nie naigrywać się ze stopy 18" - to poważny instrument, z większą stopą to byłby w mojej kapeli horror, bo perkmen nie uznaje tłumienia, mix pod sprawną łapą może i by to przeżył ale ludzie na koncercie...
Liczba postów: 24876
Liczba wątków: 29
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
10
sZ!:
na koncercie trigger i po sprawie
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Liczba postów: 1409
Liczba wątków: 40
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
08-10-2010, 11:05 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-10-2010, 11:05 AM przez Sebastian-J.)
Więc,
nawet nie zdążyłem się odezwać na temat kręcenia gałami, a gitarul do mnie: słuchaj ja obcinam mocno dół, jadę środkiem, a ty możesz dać trochę środka.
Okazało się że dzwonił on wczoraj do znajomego muzyka, zajebistego gitarzysty i basisty, który go oświecił! Widać autorytet robi swoje. Nie musiałem nawet nic mówić, sam doszedł do tego, że dół w gitarze to zło, i nawet dał mniej gain'u.
Jaki był wynik tego zabiegu? Mój stack przy rozkręceniu na 50% był za głośny
Problem solved issue fixed.
Liczba postów: 1409
Liczba wątków: 40
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Normalnie znów muszę się pochwalić, kolejny dzień, kolejna próba, kolejny kawałek zrobiony.
Gitarzysta dalej pracuje (świadomie) nad swoim brzmieniem, wynikiem czego wydajność i komfort grania wzrasta, hmn... wykładniczo (eeeee ). Gitara zamiast zamulać i siać każdym pasmem siedzi tak idealnie (jak na nasze możliwości), że bass dostał drugiego oddechu oraz punktu w każdej pozycji i w każdej zagrywce którą zagram. Jednym słowem, zajebiście. Po części wynikiem tego jest to, że gitarzysta zabrał na próbę ibanez'a prestige z serii rg (do tej pory grał na les paul'u), który odzywa się sam w sobie środkiem bez żadnej manipulacji na korektorze, charakterystyka przystawek sprawia, że LP wypada blado przy RG...
Ogólnie rzecz biorąc, warto szukać i sprawdzać graty, jak coś nie klei się w całości, sprzedać i szukać nowe. No chyba że ma się możliwości posiadać parę wioseł
Liczba postów: 37
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
u mnie piekło - vox na cleanie nie ma eq, a mnie każą obcinać basy o połowę... zagroziłem że kupię przedwzmacniacz i będę grał na słuchawkach, żeby mieć swój sound a oni niech się bawią z akustykiem i odsłuchami... so...
-znacie jakieś dobre słuchawki na koncerty (nie douszne)?
-ktoś z was grał w ten sposób (jaki odniosło skutek, jeśli o pasma idzie na przodach?)
|