Stowarzyszenie ćwiczących na basie :D

[Basstard]

chyba myk jest taki, żebyś sobie to ładnie zwizualizował i przyswoił teorię...

[Bartek]

Hmm... no tak. Może w majówkę spróbuję się zabrać... ;-)

[miklo]

To chyba po to, żeby nauczyć się nazywać dźwięki zależnie od ich kontekstu i funkcji. W tym samym miejscu na gryfie mamy przecież e, fes oraz dźwięki powstałe przez podwójne krzyżyki i bemole (nawet nie pamiętam jak się nazywają).

[Buger]

@Miklo: W jaki sposób uczyłeś się teorii? Z jakichś książek czy ktoś Cię uczył?

Ja z teorii leżę i chciałbym się trochę nauczyć

[miklo]

Ja z teorii nie jestem mocny. W pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych przećwiczyłem "Podstawy harmonii funkcyjnej" Jacka Targosza. Potem grałem na ucho (nie było jeszcze internetu, dostęp do materiałów był trudny, zwłaszcza w małym mieście, z którego pochodzę). Potem dowiedziałem się, że to co robiłem nazywa się substytut trytonowy na przykład ;-) Teraz jest tyle materiałów w sieci, że można znaleźć prawie wszystko. Trzeba tylko wiedzieć, czego chce się szukać.

[Andrzejoff]

Buger: jak lezysz totalnie to najpierw przyswój sobie zasady muzyki z ksiegi Wesolowskiego np, bo biorac sie za harmonie i wspomniane konkretne funkcje akordow bez solidnych podstaw tylko sobie namotasz w glowie. pozniej mozna sie brac za podstawy harmonii Targosza, bo latwiej sie go czyta niz Sikorskiego.

najwazniejsze:
- nauczyc sie dzwiekow na gryfie i na pieciolini
- budowa gam mol/dur
- obcykac sobie interwaly - niekoniecznie zeby je od razu slyszec i rozrozniac bezblednie, ale zeby wiedziec 'z czym sie je je'
- kolo kwintowe
- triada harmoniczna i stopnie poboczne

czyli w sumie cala ksiega do ogarniecia

wszystko malymi kroczkami i starac sie nie wkurwiac przy tym bo moze isc opornie przy czytaniu 'Zasad' Wesolowskiego NIE POMIJAC tego co sie moze wydawac oczywiste. a najlepiej jak ci to ktos przetlumaczy przy instrumencie, bo samemu sie tego uczyc to straszna bryndza jest

powodzenia

[low]

Jak mnie nachodzi ochota na ćwiczenie to sobie włączam ten filmik
http://www.youtube.com/watch?v=HAlGo11Jza8

I przechodzi. :/
:]

[groza]

Prawie da się tego słuchać Tak jak nie rozumiem sensu takiego tappingu (to samo zagrane na instrumencie klawiszowym brzmi 200 lepiej), tak ten Pan daje radę...

[Buger]

Mnie zawsze ten pan fascynował...

http://www.youtube.com/watch?v=yf56jYDv2...re=related

[low]

A można i tak :]
http://www.youtube.com/watch?v=AyLPeRZAO...re=related

[rek21]

A ja jak już się dziś zabierałem do ćwiczenia do kolega podesłał mi to http://www.youtube.com/watch?v=NQF4nRO3S...re=related

[ANTonio]

ulala! nie wiedziałem, że to Polak
Bardzo fajnie, bardzo fajnie

[motyx]

A ja jak już się dziś zabierałem do ćwiczenia do kolega podesłał mi to http://www.youtube.com/watch?v=NQF4nRO3S...re=related

Wyłączyłem po 15 sekundach. Jak dla mnie to tego się słuchać nie da.

[zakwas]

A ja jak już się dziś zabierałem do ćwiczenia do kolega podesłał mi to http://www.youtube.com/watch?v=NQF4nRO3S...re=related

Wyłączyłem po 15 sekundach. Jak dla mnie to tego się słuchać nie da.

Ja przesłuchałem niby, ale sensu to tu nie wiele dla mnie :/

[Andrzejoff]

A ja jak już się dziś zabierałem do ćwiczenia do kolega podesłał mi to http://www.youtube.com/watch?v=NQF4nRO3S...re=related

Wyłączyłem po 15 sekundach. Jak dla mnie to tego się słuchać nie da.

Ja przesłuchałem niby, ale sensu to tu nie wiele dla mnie :/

dla mnie nie ma sensu w temacie od cwiczenia wrzucac filmow nie wiadomo jakich wypierdalaczy :/

a ten gliwicki tapping po 20 sekundach brzmi jak robienie loda