Liczba postów: 107
Liczba wątków: 10
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Wiadomo o co chodzi, mam pytanie odnośnie zagadnienia grafitu w budowie gitary bassowej, na co wpływa, co dzieje się z brzmieniem, i jeśli jest taki fajny to dlaczego nie potrafiłem wygooglować polskiego lutnika (przedstawiciela np. Modulusa) którzy stosują takie rozwiązania. Jeśli ktoś jest obyty w temacie, tzn. macał taki gryf, tudzież grał na takowym, bądź miał do porównania z "klasycznym" drewnianym prosiłbym o podzielenie się wnioskami płynącymi z tego macani
pozdrawiam
www.pataconez.com - klip na stronie!!
_______________________________________________________________
Pozdrawiam
Flytoo
Liczba postów: 2419
Liczba wątków: 36
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
Liczba postów: 16400
Liczba wątków: 6
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
3
Na basoofce jest OMSON - ma MM z takim gryfem (czyli drugi człek po Demanu, który może coś o tym powiedzieć).
Gram na nerwach.
Liczba postów: 402
Liczba wątków: 8
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
08-18-2010, 12:19 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-18-2010, 12:19 PM przez jabłecznik.)
Bartek Królik gra na takim.
A co do samych gryfów - poszukaj sobie na hamerykańskim jebaju firmy Moses.
Mazdah napisał(a):Instrument powinien dawać "kopa" za każdym razem kiedy go bierzesz do ręki. Nie tylko kiedy go po raz pierwszy rozpakowujesz z pudła albo przez pierwszy tydzień-dwa-miesiąc-rok grania. Jeśli możesz przejść obojętnie obok wiosła wiszącego na ścianie/stojącego na stojaku, to znaczy, że coś jest nie tak.
Ściągam sprzęt z Usa. Info na pw.
Liczba postów: 512
Liczba wątków: 3
Dołączył: Apr 2010
co do polskich lutnikow grafitowych - byl w latach '90-tych gdzies w polnocnej Polsce czlowiek imieniem Maciek Iwan, robil gitary i basowki z grafitu (jesli dobrze pamietam, to w calosci). Nie wiem czy jeszcze to robi. Mozna by pytac Merlina, bo on zdaje sie robil mu do nich pickupy.
Liczba postów: 402
Liczba wątków: 8
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Jeszcze mi się przypomniała jedna firma: status.
Mazdah napisał(a):Instrument powinien dawać "kopa" za każdym razem kiedy go bierzesz do ręki. Nie tylko kiedy go po raz pierwszy rozpakowujesz z pudła albo przez pierwszy tydzień-dwa-miesiąc-rok grania. Jeśli możesz przejść obojętnie obok wiosła wiszącego na ścianie/stojącego na stojaku, to znaczy, że coś jest nie tak.
Ściągam sprzęt z Usa. Info na pw.
Liczba postów: 655
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
0
08-18-2010, 07:19 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-18-2010, 07:53 PM przez Asgar.)
Liczba postów: 419
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Asgar: grafit to nie granit
13# P-Bass Fanclub (Dimavery Precision Fretless Omen Custom Green&Yellow )
Liczba postów: 2419
Liczba wątków: 36
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
trochę inna waga
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 8
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
08-18-2010, 07:29 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-18-2010, 07:31 PM przez MrJ.)
Na tym forum dopiero zaczynam, ale jak mogę pomóc... Maciej Iwan o którym pisał Imperfect był odpowiedzialny za wyroby ze znakiem IVAN Guitars (albo jakoś tak) i faktycznie potrafiły być one z baaardzo dziwnych materiałów - jakiś czas temu po allegro krążyła wielka 7-strunowa (chyba... ale nic sobie obciąć nie dam ) V-ka z akrylu i jakiś kompozytów.
A co do basu: http://allegro.pl/item1178869944_ivan_gu..._case.html - najlepiej spytać właściciela. Swoją drogą tym razem się założę, że widziałem na tym forum zdjęcie tego basiku.
Liczba postów: 655
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
0
(08-18-2010, 07:20 PM)omen93 napisał(a): Asgar: grafit to nie granit
Fakt, nie doczytałem, ale basy i tak zajebiste
Liczba postów: 231
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Ktoś mnie wołał?
a i owszem posiadam takie basidło:
Jesion + włókno węglowe (albo grafit jak kto woli)
Co daje ten grafit? na bank sporo góry, dodatkowo całe brzmienie jest bardzo zbite. Instrument brzmi znacznie "szerzej" od Stingraya, dół jest twardszy, góry jest znacznie więcej, brzmi o wiele agresywniej od MM SR. Jest bardziej wrażliwy na artykulację, nie wybacza błędów. Dzięki temu gryfowi, instrument nie ma także "wilków" czyli głuchych dźwięków.
To że ten gryf nie potrzebuje pręta prostującego to jest bzdura. Owszem, w latach 80 nie stosowano go, ja niestety również go nie posiadam. Gryf się wygina, co prawda minimalnie ale jednak regulacja mogłaby się przydać. Obecnie Status w swoich gryfach jak najbardziej montuje pręty.
Wykonuje kolumny na zamowienie. Kontaktowac sie na PW.
Gear: MM Cutlass, rig is under production.
Sprzedam:
Aguilar OBP-2
Ashdown Perfect Ten
Harman Kardon PM635i
(08-20-2010, 02:03 PM)demanufacture napisał(a): To że ten gryf nie potrzebuje pręta prostującego to jest bzdura. Owszem, w latach 80 nie stosowano go, ja niestety również go nie posiadam. Gryf się wygina, co prawda minimalnie ale jednak regulacja mogłaby się przydać. Obecnie Status w swoich gryfach jak najbardziej montuje pręty.
Patrz, nie wiedział ja tego.
Liczba postów: 231
Liczba wątków: 1
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
(08-20-2010, 02:31 PM)wws napisał(a): (08-18-2010, 12:19 PM)jabłecznik napisał(a): Bartek Królik gra na takim.
na jakim?
musicman cutlass 1 rocznik 1984 albo 1983
Wykonuje kolumny na zamowienie. Kontaktowac sie na PW.
Gear: MM Cutlass, rig is under production.
Sprzedam:
Aguilar OBP-2
Ashdown Perfect Ten
Harman Kardon PM635i
Liczba postów: 107
Liczba wątków: 10
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Czyli z tego co tu pisze Demanu, to to maszynka do slapowania. A pytanie moje z innej beczki bas masz przez ten gryf lżejszy? Nie ukrywam jest to ważne jak się gra 2h koncertos.
www.pataconez.com - klip na stronie!!
_______________________________________________________________
Pozdrawiam
Flytoo
|