Zoom H4n. (Recordery)

[aLibaBass]

Hej,
Czy ktoś miał może jakieś doświadczenia z ZOOM H4n? Czy warte jest to swojej ceny?

Moje pytanie zrodziło się w kontekście nagrywania prób zespołu około 5 osobowego (sekcja rytmiczna, gitara clean/przester, wokal, klawisz i powiedzmy, że jakiś dęciak tudzież tamburyno, lub okaryna). Pomieszczenie wielkości około 25m2.

Wcześniej kolega przyniósł Zooma H4 i nagranie było wielokrotnie lepsze niż to z komórki, jednak po wrzuceniu pliku do softu audio ślad był potwornie jednolity i 'wypeakowany' na tyle, że był to w zasadzie prostokąt. Zaznaczam, że nagranie polegało na położeniu Zooma i wciśnięciu przycisku Record. Nagranie było też prawie wolne od przesterowań.
H4n pozwala niby na regulacje poziomu sygnału, więc może nie powinienem się o to martwić.

(NB. bateria w rekorderze była słaba, więc podłączyliśmy go pod mój zasilacz razem z kilkoma efektami i były jakieś przebicia skutkujące pulsującym dźwiękiem dochodzącym z głośnika comba w rytm migającej lampki 'record' w urządzeniu... Może to kwestia słabej instalacji elektrycznej całego pomieszczenia?

Jestem świadomy, że rekorder za 1000 PLN to nie jest sprzęt za kilkanaście/dziesiąt tysięcy, ale powinien już coś sobą reprezentować. Czy to chodzi właśnie o to, że nagranie jest 'zaskakująco' przyjemne do słuchania ale lepiej nie wnikać w fakty, które mogą się okazać po prostu sprytnie skomponowaną elektroniką?

Podrzucam linki do jakichś testów:
http://www.homebrewedmusic.com/2009/03/0...-zoom-h4n/

http://www.bradlinder.net/search/label/zoom%20h4n

http://www.wingfieldaudio.com/portable-r...noise.html tutaj kilka ciekawych próbek

Proszę o impuls do kupienia, albo niekupienia

[paluch1986]

Nagrywamy z kapelą próby przez Zoom H1 i jest dobrze Jak nie zapomnę to podeślę coś

[Paul]

Uzywam od dawna H4 - i nie ma najmniejszych problemow. Do do "prostokata" - to trzeba umiec prawidlowo ustawic pozim zapisu.

[zakwas]

Pisałem o ZOOMie H1 - poczytaj tu: http://basoofka.net/test-recenzja/26590-zoom-h1
Są próbki w różnych warunkach, różnych składów i instrumentów.

[aLibaBass]

Good, good! Dzięki. Czekam na więcej

W komentarzach na temat H1 na innym forum basowym ktoś wypowiedział się na temat H4n. Zaciekawił mnie oczywiście fakt obniżenia kosztów zakupu przy pomocy ebaya, jednak traci się wtedy gwarancję. A jeśli nie, to pewnie obsługa roszczenia rozciąga się w czasie.

Zakwas:
H1 przy wszystkich nagraniach leżał na jakiejś płaskiej powierzchni, czy dzierżony w dłoni, czy stojak? Gdzieś wyczytałem, że skromna obudowa nie tłumi drgań.

[zakwas]

Różnie - zazwyczaj go daję na statyw żeby nie dudniło, ale i bez tego daje się nagrywać.

[aLibaBass]

Fajny sajcik: http://www.kenrockwell.com/audio/zoom/h4n.htm

[bratekr]

Używałem H4/2/1 do nagrywania godzin materiału wywiadowego, prób i koncertów. Z żadnym nie miałem problemów, chociaż H4 miewał humory, ale to cecha osobnicza tego egzemplarza, bo z inną H4 nie miałem tych problemów.
Jakoś świetna, jak się kładło na stoliku i podkładało szalik/bluzę bawełnianą nie było dudnienia. H1 bardziej noboodporny, wolę go, bo włączam i zapominam.

[Maciejeq]

Czuję że powinienem się wypowiedzieć, jako posiadacz H4n

Sprzęt jest bardzo dobrze wykonany- obudowa jest z bardzo mocnego i grubego plastiku (? niektórzy mówią że jest to metal, ale mi to w ogóle go nie przypomina ). Niewygodny jest sposób poruszania się po opcjach i wszelkich ustawieniach- mogli to rozwiązać za pomocą jakiegoś krzyżyka a nie rolki z boku urządzenia...

2 majki + 2 wejścia to fajna konfiguracja, by ''lepiej nagrać próbę'' lub koncert (majki ustawiasz w kierunku sceny i dodatkowo rejestrujesz to co da Ci dźwiękowiec z konsoli poprzez 2 wejścia).

Regulacja czułości mikrofonów/wejść też jest godna pochwały- zaczyna się od przedziału 0-1 w wartościach dziesiętnych (czyli 0,1; 0,2 i aż do pełnej 1) a potem 1-100. Fajna sprawa przy głośniej grającym zespole lub bardzo czułej pojemnościówce

Ma sporo opcji typu lo-cut na wejściach/mikrofonach, phantom 24/48V, kompresje itp.

Posiada również miejsce, w które można wkręcić ''chwyt'', a ten zamocować do normalnego statywu- podejrzewam że i wcześniejsze wersje to posiadały, niemniej- przydatna sprawa.

Pliki dźwiękowe można zapisywać w wav 44.1kHz/48kHz 16/24bity lub mp3 128kbps-320kbps/VBR, co jest dość przydatną funkcją.

Prócz nagrywania 2 ścieżkowego/4 ścieżkowego ma również tryb "MTR"- nie mam pojęcia co znaczy ten skrót, ale tryb pozwala na podłączenie dowolnego instrumentu do wejścia liniowego/mikrofonowego i nakładania na niego efektów, symulacji wzmacniaczy itd. Taki mały multiefekt zoom'a, do zabawy w domu Oczywiście jest też tuner i metronom.

Ja używam go nie tylko do nagrań, ale również do ćwiczenia na słuchawkach.



Jeżeli chcesz prosty recorder, bez wczuwania się w dodatkowe mikrofony, wejścia liniowe itd. to wybierz wcześniejsze (i prostsze) wersje tego urządzenia. Jeżeli ma Ci to służyć do czegoś więcej- myślę że spokojnie można go brać. Ja czasem pomagam zgrywać kumplowi dźwięk do filmów które kręci, a nie dysponuje on kamerą z wejściami na mikrofony, więc zoom spisuje się tu świetnie (może boleć brak złącz do synchronizacji nagrania kamera/zoom). Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to wal

[aLibaBass]

Hej,
Dzięki chłopaki za response. Stety/niestety kiedy pisaliście ja już byłem po zakupach Zanabyłem H4n.

Pobawiłem się szybko i pierwsze wnioski są takie:

Nie rozumiem czemu wszyscy w necie ostrzegali przed możliwością wysunięcia się karty SD przy otwieraniu klapki, która ją osłania.

Nazwy plików można pozwolić nadawać systemowi randomowo, albo ustawić nazywanie według daty. Ktoś sugerował, ze tego nei da się zrobić.

Obudowa oczywiście plastikowa (przecież to Zoom) i nie zamierzam sprawdzać jej trwałości. Ponadto bez baterii jest słabo wyważona, ale aktualnie chyba każdy mały sprzęt tak ma. Generalnie lubię wysoką jakość i trwałość. Staram się nie oszczędzać na trwałości. Mogłem oczywiście kupić jakiegoś Soniacza, ale strasznie mnie intryguje funkcjonalność tego Zooma.

Kiedy wpiąłem mikrofon dynamiczny bezpośrednio do wejścia niestety było sporo brumienia. Tak też następnym razem spróbuję mikrofon przez coś przepuścić.

Maciejeq ja mam jeszcze 96kHz...

W tym tygodniu może uda się go dokładniej przetestować.
Pozdr.

[Maciejeq]

Maciejeq ja mam jeszcze 96kHz...

Racja, pominąłem, też mam

A co do tego dynamicznego- może zmień kabel? Ja nie zaobserwowałem jako takiego brumienia w żadnym z wejść.

[aLibaBass]

Kabel spoko. Może przejściówka (XLR->Jack) coś tu psuje. Hm. Znaczy w nagraniu całościowym prawie nie ma nic, ale jak sobie ścieżkę z dynamicznego oddzielnie posłucham to jest brudno. Na monitorku w H4n też to widać.

[Paul]

Nagraj bez przejsciowki.

[aLibaBass]

Żeby to zrobić będę musiał zakupić właściwy kabel Ewentualnie zamiast mikrofonu podłączyć instrument.

[Paul]

Najlepiej mikrofon podlaczyc zwyklym, symetrycznym kablem XLR.
Jak mikrofon nie zepsuty - to nie powinno byc problemow z brumem.