Ankieta: Zaczynamy od 1. października nowy temat (i potem zawsze od 1.) czy od 15. października tak jak było ustalone?
Od 1.10 nowy, niech ten zostanie do 15. otwarty.
26.67%
8 26.67%
Od 15.10 nowy, nie ma sensu psuć ustalonego porządku.
40.00%
12 40.00%
Od 1.10 nowy, ten zamykamy.
10.00%
3 10.00%
Lata mi to...
23.33%
7 23.33%
Razem 30 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

[Backing Track Challenge] Wrzesień 2013
(10-13-2013, 06:40 PM)zee napisał(a): bartoshek: brzmienie zarżnęło wszystko, więc raczej ciężko żeby gruwiło. Poza tym deczko nierówno i za nerwowo.

Przyznaje się, iż nigdy nie miałem konieczności grania i nagrywania klimatu jak w BT. Setup basu też bliżej rzeźni niż tradycyjnej pracy sekcyjnej mrgreen

I jeszcze latencja mnie oszukiwała mrgreen

Jakkolwiek, uwagi cenne i liczę na swoją poprawę w następnym BTmrgreen
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
Odpowiedz
O. O takie wynurzenia chodziło Smile Masz rację Zee - moja nagrywka może przyprawić o cierpienie i nawet zdaję sobie z tego sprawę Wink Starałem się oceniać nagrywki innych w miarę na bieżąco, więc nie będę się powtarzać.

Jak dla mnie - po przesłuchaniu wszystkich nagrań - czołówka, to Mazdah, Kowal i Grzesiek Big Grin No i maRcin jeszcze Big Grin
Gram na nerwach.
Odpowiedz
Hehe, pewnie, że moje może nie siedzieć, bo podchodząc do tego podkładu chciałem zagrać jak najbardziej nie tak jak to się nasuwa w pierwszej chwili. Pod prąd, wytwarzając największe napięcia jakie się da. Nie podoba Ci się, bo po Twoich wypowiedziach widzę, że najlepiej jak najmniej zagrać, jak najrzadziej i po bezpiecznych dźwiękach. Wink No offence, ale groove'y szesnastkowe też tu pasują i zarzut wobec Alfika jest akurat trochę na wyrost. Wink

Anyway, też chyba najbardziej mi się wykon Mazdaha i Grześka podoba, Kowala już nie bardzo.

I fajnie, że napisałeś prosto z mostu co Ci się podoba a co nie. Smile Emotka_2755
Odpowiedz
Spoko, jesteśmy dorośli mam nadzieje i nikt płakać nie będzie. Poza tym samemu ciężko jest naprawde szczerze krytycznie czasem spojrzeć na własne dokonania. Ja też tracę coraz mocniej entuzjazm wobec własnego tracka z czasem dopiero.
(01-06-2012, 11:05 AM)miklo napisał(a): Jak muzyka płynie i włos się na mosznie stroszy, to nie ważny na czym i jak szybko grasz.

Odpowiedz
Z kimś przy piwku kiedyś stwierdziłem, że nie ma nagrania, które by się muzykowi nie zestarzało i nie zagrałby tego inaczej/lepiej. Myślę, że w tym przypadku jest tak samo. Emotka_2755
Odpowiedz
Emotka_2755

(01-06-2012, 11:05 AM)miklo napisał(a): Jak muzyka płynie i włos się na mosznie stroszy, to nie ważny na czym i jak szybko grasz.

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości