Liczba postów: 1254
Liczba wątków: 13
Dołączył: May 2014
Caly czas brakuje w Polsce takiego servisu , ktory gwarantowalby prawdziwa satysfakcje ze zlozonego basu. U mnie taki jest , Przychodzisz i do natychmiastowej dyspozycji jest dwadziescia roznych korpusow i tylez samo gryfow. Rozne mostki , rozne pickupy. Skladamy tak , siak i inaczej i gdy konfiguracja Ci sie podoba , po wyprobowaniu na piecu , kupujesz , nie podoba Ci sie nic .... nie kupujesz. Niestety to troche daleko a w Polsce lutnicy takich ofert nie maja. U mnie wszystko jest do wyboru . Moze gdybym znalazl sensowna propozycje , tj lokal itd. przeniosl bym rzecz do Polski bo u mnie nie ma wielu klientow i cholernie brakuje mi kontaktow z wybrzydzajacymi muzykami.
Na Twoim miejscu skladajac instrument z czesci , wybralbym firme Warmoth a Guitarprojekt absolutnie zostawilbym w spokoju. Jakosc czesci jest zdecydowanie po stronie amerykanow. Mozesz zamowic dowolna konfiguracje , np bez otworow na sruby mostka , da Ci to wolnosc wyboru tegoz. A na rynku jest zatrzesienie mostow. Mozna wsadzic blache Fendka , Badassa , ETS-a , Goeldo (Tanie mosty , ktorych czesto uzywa Maruszczyk) Gotoha itd itd. Jezeli wybierzesz zestaw pickow jazza to masz taka game przystawek na rynku , ze sa trudnosci z zapamietaniem tych wszystkich firm , ktore oferuja swoje produkty... Ja w swoim prywatnym jazzie uzywam przetwornikow Fendera model 62 i nie widze dla nich konkurencji....
Liczba postów: 17
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2015
Reputacja:
0
A kogo możecie polecić w Warszawie lub okolicach do złożenia gitarki z gotowych komponentów? Jaki jest mniej więcej koszt takiej usługi?
Liczba postów: 17
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2015
Reputacja:
0
Jeśli ten sam co u niego na stronie to mam, ale jeśli inny to bardzo proszę ;-)
Liczba postów: 17
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2015
Reputacja:
0
Odnośnie frankenbassa (JB) i doboru drewna, co powiecie na takie połączenie:
body jesion
gryf klon
podstrunnica heban
Czy nie będzie to zbyt górą waliło?
Liczba postów: 1000
Liczba wątków: 4
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
6
nie będzie, heban nie brzmi jaśniej od np klonu, tylko ma takie "ping" na początku każdej nuty które jest tam nawet jak skręcisz górę.
Liczba postów: 17
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jan 2015
Reputacja:
0
Pozwolicie że odkopię temat, ale muszę się pochwalić, a i może komuś się przyda ;-)
W tzw. międzyczasie stałem się posiadaczem Fendera Jazz Bass, więc temat Ibaneza trochę ucichł. Szkoda mi go było sprzedać za marne pieniądze, więc za radą mojego "profesora od basu" Ibanez powędrował do Mistrza Witwickiego na przeróbkę na fretless-a.
Panie i Panowie! To co Witwa z nim uczynił to jest MISTRZOSTWO Świata! Tchnął w tę gitarę nowe życie, teraz to jest ZUPEŁNIE inny instrument. Wiosło ze średniej półki a odzywa się zawodowo, i to jest opinia również profesjonalistów :-)
Także jeśli ktoś ma podobne dylematy co zrobić z basem z którego już wyrósł to polecam zabieg "odprogowania". Ale nie samemu, po co psuć instrument.