Klinika GASu

[OMSON]

ależ to zasuwa

I pewnie w ciul drogie... Kup sobie PSA-1 - jak zmieszasz z czystym, to dostaniesz taki sam sound (tam masz możliwość ustawiania saturacji preampu i końcówki + reszta ficzersów)

[Burning]

PSA ma się do lampy trochę jak symulator lotu do samolotu
fajny, ale różnica jednak jest

[Dex]

No. Kupiłem lampiaka. Ciekawe jak z fuzzem i jazzem zabrzmi

[sledz]

sledz: a wiesz gdzie je teraz można kupić?
bo ostatnio posucha i krążą ploty, że gość już ich nie robi

Nie wiem, niestety.

---

Dex, obawiam się że z jazzem nawet lampiak nie zabrzmi

[barabas]

ależ to zasuwa

Co to za ustawienia gałek?! BAS na godz. 17, MID, na 9 i TREBLE na 12?!

[OMSON]

PSA ma się do lampy trochę jak symulator lotu do samolotu
fajny, ale różnica jednak jest

Burn - mógłbym napisać to samo w drugą stronę

[Dex]

Dex, obawiam się że z jazzem nawet lampiak nie zabrzmi

Trudno. To kupie precla lub kopie ricka

[Burning]

OMSON: oczywiście
tak jak precel to nie jazz, a jazz to nie precel.. a wódka to nie whisky itd.
tylko nie ma co pisać - nie przepłacaj za whisky, bo wódka ma też 40%, skoro nie tylko o procenty chodzi, prawda?

[OMSON]

OMSON: oczywiście
tak jak precel to nie jazz, a jazz to nie precel.. a wódka to nie whisky itd.
tylko nie ma co pisać - nie przepłacaj za whisky, bo wódka ma też 40%, skoro nie tylko o procenty chodzi, prawda?

Burn - wszystko się zgadza, jedynie kontekst ma charakter deprecjonujący IMHO Co kto lubi po prostu

[Burning]

ależ ja lubię wódkę, tyle że w innych okolicznościach niż łychę - nie uważam ich za bezpośredni zamiennik, ale nie umniejszam wartości żadnej

[Alfik]

PSA ma się do lampy trochę jak symulator lotu do samolotu
fajny, ale różnica jednak jest

Burn - mógłbym napisać to samo w drugą stronę

Gumowa lalka też podobno nieźle imituje kobietę - zwłaszcza wersja z podgrzewalą waginą ala PSA1. Znajdą się oczywiście onaniści, którzy stwierdzą, że wolą ją niż oryginał, i, że stanowi jakość samą w sobie... zwłaszcza w ich kontekście...

[Bjorn]

Skromny GAS, ale nadal GAS

[silent-scream]

PSA ma się do lampy trochę jak symulator lotu do samolotu
fajny, ale różnica jednak jest

Burn - mógłbym napisać to samo w drugą stronę

Gumowa lalka też podobno nieźle imituje kobietę - zwłaszcza wersja z podgrzewalą waginą ala PSA1. Znajdą się oczywiście onaniści, którzy stwierdzą, że wolą ją niż oryginał, i, że stanowi jakość samą w sobie... zwłaszcza w ich kontekście...

OWNED!

[Maciejeq]

Skromny GAS, ale nadal GAS

Bardzo fajna rzecz, boli trochę brak regulacji środka, ale fajnie robi robotę z pasywnymi wiosłami

Najbardziej podobało mi się coś takiego: na zwykłym ustawieniu jest sobie fajna, żywa żyleta, a na shape ustawia się spore ścięcie góry (co z tym idzie- wywala dół i środek)... Fajny misiek wychodzi

[Bjorn]

Ja potrzebuję jakiegoś DI+ czegoś do dopalenia czasem mojego taurusa na niektóre momenty, pomyślałem, że na sansampa mnie nie stać, a obczaiłem probki hartkacza i jestem zaskoczon. Pozytywnie zaskoczon.