Klinika GASu

[Alekone]

Wadliwy egzemplarz - wklad zle dopasowany do obudowy co powoduje brak szczelnosci i wlasnie ulatnianie sie benzyny.

Mialem tak w jednym egzemplarzu, napisałem do serwisu i wyslali mi nowy wklad.

Wiem że to wina wkładu, ale nie że jest wadliwy, tylko przeżył wymianę knota, a ponownie tej waty już nie dało rady tak upchnąć, jak była fabrycznie. Wcześniej tragedii nie było.

u mnie to samo ... egzemplarz jest szczelny i miodzio... ale jak leciałam samolotem i miałam go w podręcznym to kazali mi rozmontować CAŁĄ zapalniczkę na części I WYRZUCIĆ NAMOKNIĘTĄ WATĘ, inaczej nie chcieli mnie przepuścić na pokład... i musiałam jakąś dziadową watę potem załadować... :[ teraz po 2-3 dniach nic nie ma, mimo że nie palę dużo

[Tommi]

Po przesłuchaniu Breaking Benjamin, MEGA GAS na jakąś piątkę Warwicka

[OMSON]

teraz po 2-3 dniach nic nie ma, mimo że nie palę dużo

To chyba znak... Przestań palić to gówno

[Asgar]

Zmieńcie nazwę tematu na: Klinika gasu do zapalniczek.

[Stiff]

To benzyna, nie ma butli z gazem...



Miał ktoś styczność z tym headem? Jakieś opinie?
Niestety nie mogę znaleźć żadnych próbek dźwiękowych.

[Bolem]

To benzyna, nie ma butli z gazem...



Miał ktoś styczność z tym headem? Jakieś opinie?
Niestety nie mogę znaleźć żadnych próbek dźwiękowych.

Grałem na nim koncert 3 lata temu, był plastik. Brzmiał bardzo nosowo. Ale i tak mi się podobal, bo wtedy mialem combo za 700 zł . Mogla byc to wina mojego niezbyt dobrego basu

Do nie-rockerki myślę że by sie nadawał

[Viking]

Czasami dziwne GASy mnie nachodzą:









Choć ten Jazz fajniejszy byłby z przezroczystą płytką lub bez, i czarnym osprzętem

[Bolem]

2 i 3: czemu akurat sadowskie, nie wolałbyś fendaha/starego japońca? Preamp zawsze mozna dokupic, albo mieć zewnętrzny (tak jak ja )

ja jak tylko uzbieram kase (pewnie ze 3 lata jeszcze ) uderzam do Mroka z zamowieniem na wlasnie takiego jazza jak środkowy: klon, czarno/czarny. I czarny osprzęt

[Mateusz]

teraz po 2-3 dniach nic nie ma, mimo że nie palę dużo

To chyba znak... Przestań palić to gówno

No najgorsze jak ładna dziewucha pali, fe. Jezu jak się ciesze, że moja nie pali

[Viking]

2 i 3: czemu akurat sadowskie, nie wolałbyś fendaha/starego japońca? Preamp zawsze mozna dokupic, albo mieć zewnętrzny (tak jak ja )

ja jak tylko uzbieram kase (pewnie ze 3 lata jeszcze ) uderzam do Mroka z zamowieniem na wlasnie takiego jazza jak środkowy: klon, czarno/czarny. I czarny osprzęt

Nie wiem czemu Sadowskie... zakochałem się w nich przez Jasona Newsteda, przez którego też zacząłem grać na basie Sadowskie były moim marzeniem jeszcze wcześniej niż Spectory

[ralf-p]

Nie wiem czemu Sadowskie... zakochałem się w nich przez Jasona Newsteda, przez którego też zacząłem grać na basie Sadowskie były moim marzeniem jeszcze wcześniej niż Spectory

Miałem podobnie aczkolwiek w Jasonowych Alembicach i WALu

[Bolem]

2 i 3: czemu akurat sadowskie, nie wolałbyś fendaha/starego japońca? Preamp zawsze mozna dokupic, albo mieć zewnętrzny (tak jak ja )

ja jak tylko uzbieram kase (pewnie ze 3 lata jeszcze ) uderzam do Mroka z zamowieniem na wlasnie takiego jazza jak środkowy: klon, czarno/czarny. I czarny osprzęt

Nie wiem czemu Sadowskie... zakochałem się w nich przez Jasona Newsteda, przez którego też zacząłem grać na basie Sadowskie były moim marzeniem jeszcze wcześniej niż Spectory

tez tak mialem, wyleczyłem sie po jednym zakupie "dla wyglądu"

imo te japonce brzmią porównywalnie, a kosztują z 5 razy mniej

[Viking]

Nie wiem czemu Sadowskie... zakochałem się w nich przez Jasona Newsteda, przez którego też zacząłem grać na basie Sadowskie były moim marzeniem jeszcze wcześniej niż Spectory

Miałem podobnie aczkolwiek w Jasonowych Alembicach i WALu

Fakt, ładnie wyglądały ale brzmiały chujowo jak dla mnie

Za to Sadowszczaki:







Jakie one zajebisty wygar mają

[JAACA]

Apropo Jasonowego Wala - wiecie na których nagraniach można go posłuchać ?

[Viking]

2 i 3: czemu akurat sadowskie, nie wolałbyś fendaha/starego japońca? Preamp zawsze mozna dokupic, albo mieć zewnętrzny (tak jak ja )

ja jak tylko uzbieram kase (pewnie ze 3 lata jeszcze ) uderzam do Mroka z zamowieniem na wlasnie takiego jazza jak środkowy: klon, czarno/czarny. I czarny osprzęt

Nie wiem czemu Sadowskie... zakochałem się w nich przez Jasona Newsteda, przez którego też zacząłem grać na basie Sadowskie były moim marzeniem jeszcze wcześniej niż Spectory

tez tak mialem, wyleczyłem sie po jednym zakupie "dla wyglądu"

imo te japonce brzmią porównywalnie, a kosztują z 5 razy mniej

Za sam wygląd byłbym skłonny zapłacić te 10k
Zresztą mój Spector kosztuje prawie 10k