Klinika GASu

[Burning]

fajnie, że analogi wróciły

[Maciejeq]

Iście zajebiście, a ta arturia to już w ogóle skandal cenowy
Chociaż jak tak sobie posłucham Doriana i rzeczy które wyprawia na Microkorgu, to jakoś przechodzi mi chęć na tego Microbrute. Głównie też ze względu na polifonię, możliwość zapisywania presetów... to się jednak mocno przydaje.

[Burning]

ale MicroKorga nie przesterujesz

[Maciejeq]

Nie do tego bym go używał
Swoją drogą, to wpadł mi ostatnio pomysł filtra dolnoprzepustowego z MS-20 pod postacią pedała pod nogę, do używania z basem. To byłby czad
Rzecz jasna cutoff kontrolowany nogą, resonance gdzieś z boku pod postacią potka.

[groza]

ale MicroKorga nie przesterujesz

been there, done that.

[Burning]

ładnie brudzi przy podanym mocnym sygnale na wejście?

[groza]

ładnie brudzi przy podanym mocnym sygnale na wejście?

po wpieciu w lampe

[Burning]

tośmy się nie zrozumieliśmy - mi chodziło o to, żeby ów MicroKorg brudził sygnał, a nie generował do zabrudzenia

[zakwas]

Mam GAS na precla.

Nie stać mnie na Fendera niestety, bom biedak.

Wymyśliłem sobie coś takiego:



Czy ktoś miał jakieś okrutnie złe doświadczenia z tymi gitarami? Bo ja w sumie stosunkowo miło wspominam każdy egzemplarz...

[3cina]

Kup ten. Bedziesz miał przynajmniej drugi w odlotowym kolorze i równie odlotowo brzmiący! Aha i na allegro jeden (generalnie trudno kupić) wisiał za cenę nowego tego coś wkleił.

[zakwas]

Nie, ma być w burście i po taniości!

---

Jakbyś zszedł ze dwa koła, to bym wziął Twojego Ibaneza. Od ręki!

[Doman]

Nje pierdol kup mojego.

[zakwas]

Zero mniej i biorę!

[yarzenioova]

zakwas: Poszukaj takiego jakiego ma groza, aktualnie ja w domu. Wyjdzie 2200 a bedziesz mial precla na lata.
Serio Mayo umi, a ten gryf i podstrunnice, co groza tam wstawil to se dokupisz pozniej Zaden Squier i japonski czy meksykanski Fender nie zabrzmi nigdy jak to Mayo.

[zakwas]

Zaden Squier i japonski czy meksykanski Fender nie zabrzmi nigdy jak to Mayo.

Przekonałeś mnie, biorę Squiera!