Klinika GASu

[motyx]

Jeśli mówimy o modern vintage to tylko coś takiego:

[Hubert]

ładny kolorek co to jest?

[motyx]

Alleva Copollo

[lasheen]

-------------------------------------------------

Jako, że wczoraj zdałem prawko na kat. A, to mogę oficjalnie przyznać się do mojego niebasowego, już ponad rocznego, GASu:

Yamaha Drag Star V-Star 650 Miejmy nadzieję, że w przyszłym sezonie będe się już takim woził po wsi

[unclefucker]

Gratulacje i witaj wśród "NAS" ...ale czy 650cc to nie za mało? Jeździłem takim i szczerze to brakowało mu jednak mocy.

[lasheen]

Nooo... myślałem o 1100, ale słyszałem, ze początkujący nie powinien od razu wchodzić na tak głęboką wodę

[unclefucker]

Oczywiście, nie sztuką jest pojechać i nie dojechać, ale też nie ma się co oszukiwać, cruisery to nie są takie "ostre" jak plastiki. Ostatnio jeździłem fatboyem 1300 i nie było strasznie . Wydaje mi się, że w tego typu motocyklach bardziej trzeba uważać na jego wagę, niż na moc

[wahrocker]

i na Nm

[lasheen]

Jak będę mieć już geld odpowiedni, to "ogram" kilka i porównam, bo na razie doświadczenia z takimi cruiserami mam okrągłe 0.

Co do wagi - no takie 300kg to już troszkę jest, więc uważać na pewno trzeba

[benkai]

Jak będę mieć już geld odpowiedni, to "ogram" kilka i porównam, bo na razie doświadczenia z takimi cruiserami mam okrągłe 0.

Co do wagi - no takie 300kg to już troszkę jest, więc uważać na pewno trzeba

Wiesz, one maja dość nisko środek cieżkości więc nie jest to aż takie przerażające, aczkolwiek przy manewrach parkingowych trzeba uważać, raz że trudno to cholerstwo potem podnieść, dwa że wstyd przy takim wyłożeniu jest przeogromny
A co do mocy i Nm, to chyba tylko rocket III jest w tym aspekcie trudny do ogarnięcia bo ci może spod dupy wyjechać Brzmienie dużych Vek jest niepowtarzalne...

[Basstard]

Co do Nexusa - jeśli tak Ci odpowiada jego brzmienie - bierz mojego JBNa - jest w zasadzie nieużywany - ja nie mogę się przemóc - przemalujesz na czarno i jeszcze z 1.5 klocka Ci zostanie

He he, niestety nie na teraz ten wydatek Aktualnie jestem spłukany (od dość dawna zresztą). Poza tym Twój to chyba jesion i przystawki w pozycjach 70s a ja jednak chcę olchę i 60s...

[herp]

[Kempes]

Przyznaj się, że specjalnie zalałeś piwskiem laptopa, by mieć pretekst do kupna tego na zdjęciu.

[herp]

To nie jest smieszne kurde...pewnie skonczy sie na kolejnym Thinkpadzie.

[solartron]

Co do Nexusa - jeśli tak Ci odpowiada jego brzmienie - bierz mojego JBNa - jest w zasadzie nieużywany - ja nie mogę się przemóc - przemalujesz na czarno i jeszcze z 1.5 klocka Ci zostanie

He he, niestety nie na teraz ten wydatek Aktualnie jestem spłukany (od dość dawna zresztą). Poza tym Twój to chyba jesion i przystawki w pozycjach 70s a ja jednak chcę olchę i 60s...

Basstard tak "se żartnłąłem" tylko . Mój ma szyjkę i korpus z klonu - takie "cuś" . . . Olchowego miałem przez kilka tygodni i odpuściłem - kwestia gustu (a moze jego braku ). Widzisz w tych jazz bassowych konstrukcjach Nexusa jest trochę więcej niekonsekwencji - jeśli przyjrzysz sie uważnie to mój, który jest z serii JBN 70's ma pickupy w pozycji 60 - czyli odwrotnie jak sądzisz - a tu masz bezpośrednie porównanie - no nie do oryginału z lat 70 ale zawsze to coś



a tu oryginały :

http://cgi.ebay.pl/Fender-Jazz-Bass-1963...230a6ddf63

i z lat 70 :

http://cgi.ebay.pl/FENDER-JAZZ-BASS-1975...2a0ad39202

Jak widać Nexusowa seria 70 - ma pickup mostkowy w pozycji z lat 60 - Pierwszy zauważył to już dawno temu Alfik
Ciekaw jestem jaką to opcję na seria 60's i ten czarny olchowy, który tak Ci się podoba . . .