Ankieta: Zaczynamy od 1. października nowy temat (i potem zawsze od 1.) czy od 15. października tak jak było ustalone?
Od 1.10 nowy, niech ten zostanie do 15. otwarty.
26.67%
8 26.67%
Od 15.10 nowy, nie ma sensu psuć ustalonego porządku.
40.00%
12 40.00%
Od 1.10 nowy, ten zamykamy.
10.00%
3 10.00%
Lata mi to...
23.33%
7 23.33%
Razem 30 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

[Backing Track Challenge] Wrzesień 2013
Tak deko nie bałdzo ten tul, ale jak ktoś lubi... Wink
Gram na nerwach.
Odpowiedz
(09-30-2013, 11:27 PM)maRcin napisał(a): Groza wiedziałem , że nietypowo i na rockowo bedzie ale przekonuje mnie to ... tylko za krótko Smile Skojarzylo mi się od razu z Jackiem Chrzanowskim, który groowy na rockowo też grywał przecie.

Nichuja nie wiem co w tym rockowego, ale wy się na takiej stylistyce znacie - ja nie, więc może i tak jestSmile

Nagram wszystkie frazy, mam już ułożone (tutaj słychać 1/4). Tylko muszę sobie to wyćwiczyć takt po takcie - precel dalej jest dla mnie ciut narzędziem obcym i to co sobie ułożyłem jest dosyć trudne.
Odpowiedz
żeby nie było zbyt kolorowo - mnie się nagrywka Grozy nie podoba, przyzwyczaiłeś nas wszystkich, a w każdym razie mnie, do znacznie lepszego tajmingu, same motywy też dość siermiężne, no ale Ty to w końcu rockman jesteś. Wink wg mnie po prostu słychać, że taka muzyka to nie Twoja bajka i że nie jesteś przyzwyczajony do takiego grania.
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
Jasne, nie twierdzę, że jest inaczejSmile
Odpowiedz
ale to wszystko tylko pokazuje, że ten temat jest bardzo przydatny, niezły motywator. jeśli w kolejnych miesiącach pojawi się jakiś metalowy podkład, to mimo, że nie gram takich rzeczy, też się chętnie nagram i tu wrzucę, nawet jeśli będzie to kiła nieprzeciętna. zawsze warto poszerzać horyzonty.
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
Jeżeli mam być szczery, to nie wiedziałem metalowego podkładu do basu, bo i tak pewnie ograniczyłby się do grania tego samego co gitary. mrgreen
Odpowiedz
(09-28-2013, 01:05 PM)WoWR napisał(a): a jednak nagralem

Mimo, że muza leci prosto z YT, bas z małego Rolanda, a wszystko to nagrywane telefonem leżącym na lapku, słychać co gram!

Bardzo fajne. Czasem mniej znaczy lepiej.

(09-28-2013, 02:09 PM)groza napisał(a): Ja czekam aż ktoś B zagraSmile
Chodzi o niskie B, czy w ogóle B? Wink Ja startuję Em z B, bo nie lubię z prymy Wink

(10-01-2013, 09:12 AM)zwinny napisał(a): ale to wszystko tylko pokazuje, że ten temat jest bardzo przydatny, niezły motywator. jeśli w kolejnych miesiącach pojawi się jakiś metalowy podkład, to mimo, że nie gram takich rzeczy, też się chętnie nagram i tu wrzucę, nawet jeśli będzie to kiła nieprzeciętna. zawsze warto poszerzać horyzonty.

I na tej zasadzie i ja się dograłem. Poszerza horyzonty, poza tym jak się bawić, to się bawić. To zamknięte grono, więc nawet kicha nie grozi samobójstwem.
Gram na nerwach.
Odpowiedz
(09-30-2013, 10:44 PM)Maciejeq napisał(a): Siedzę z tym trackiem już od 22, 4 razy zmieniałem całą linię, w końcu się wkurzyłem, zagrałem jakieś proste gówno i proszę mnie obsmarować od prawej do lewej Big Grin
https://soundcloud.com/maciejeq/krzywe-jazzy
Nagrałem na żywioł, bo planować do takich tracków ni cholery nie umiem. Ciekaw jestem czy następny challange będzie tak samo upośledzający mnie i moje pseudo muzyczne umiejętności Big Grin

Kapkę do tyłu jest zagrane momentami za bardzo, ale ogólnie fajne, misio fajny z tego basa tutaj się robi. Smile

@groza, dobrze, że zagrałeś pod oba akrody! Big Grin Zagraj całe i nie pitol, ja też takich rzeczy na co dzień nie gram. Wink
Odpowiedz
wczoraj wszystkei frazki osobno ponagrywałem, teraz muszę się nauczyć zagrać ciągiem - Zakwas nie poganiaj mnie kurwa bo się zamknę w sobie i zostanę emo, jak Fabian.
Odpowiedz
U, zabolalo, co?
Odpowiedz
Nie, dopóki nie będziesz mi próbował sprzedać ibaneza to jest spoko.
Odpowiedz
Deal.
Odpowiedz
Zamiescilem powyzej zly link, ponizszy bez basu:
http://chordify.net/chords/smooth-jazz-g...ckschannel

Ewidentnie jednak nie dziala jak powinno, teraz jak dokladniej sie przyjrzalem. Jednak worthless, bede musial sam myslec grajac :/ Big Grin
Odpowiedz
No przy dwóch funtach to bez dyrygenta ani rusz.
Odpowiedz
(09-30-2013, 03:11 PM)solartron napisał(a):
(09-29-2013, 09:37 PM)Alfik napisał(a): Prosz...

pornoballada o bólu dupy

Tradycyjnie się namęczyłem…
Harmonia niby prosta, ale wymusza tak naprawdę granie w dwóch skalach. Skalą, która pokrywa obie funkcje Em7 i Dm7 jest E Frygijska czyli defacto C-dur od E. Oczywicie na Em7 zdecydowanie bardziej pasuje grać fis jako nonę na D-molu natomiast granie fis mogło by się źle skończyć… Aranż jest dość gęsty. Przy tego typu graniu jak mawiał w swojej szkole Rocco-Priestia problemem jest takie znalezienie dźwięków aby nikomu nie wejść na odcisk. Musiałem więc ich dość długo poszukać – metodą jamu z włączonym nagrywaniem. Jak znalazłem okazało się, że palcowanie jest wyjątkowo nie wygodne jak na fretlessa (częste zmiany pozycji i pozycja tzw. rozszerzona) i trzeba było poćwiczyć aby było czysto. Temat dzieli się na części A i B stąd 2 części groove. W środku jest miejsce na solo więc ułożyłem jakąś rzewną i smutną melodyjkę. Wesołych grać nie potrafię. Na rozwinięciu jest powtarzany motyw wspólnych dźwięków dla obu akordów z wymienianym jedynie Fis na F, co IMO tworzy ciekawe ciążenie. Zastosowałem grupowanie po 7szesnastek aby urozmaicić nieco rytmicznie ten motyw i przy okazji mieć pretekst do kilku dodatkowych godzin ćwiczenia. Zabawa dynamiką też wymagała nieco pracy. Grane z lekkim swingiem – tak sugeruje podkład.
Zagrałem ze 20 tejków – wziąłem ostatni i dograłem parę razy solo.
Żadnego równania strojenia i innych oszustw nie było.

Brzmienie tym razem bardziej HiFi.
Fender Jazz Bass 73 Fretless struny EB stainless 45-100 2-dniowe Demeter HBP1 -> SOS Audio Upgrades Dual Mono Block VCA Compressor->mbox 3 pro

Przykład miłośnikom oszczędniejszego grania może nie przypaść do gustu. Nie mniej jednak tym, co lubią gęsto może się takie podejście do czegoś tam przyda. Ja potraktowałem to dodatkowo jako pretekst do poćwiczenia kilku rzeczy wg zasady Jeffa Berlina, aby zawsze ćwiczyć w kontekście muzycznym.

Moim zdaniem bardzo stylowo - ładnie się ta linia komponuje z podkładem - takie przeniesienie do lat 70-80 w dobrym tego słowa znaczeniu. Osobiście lubię gęste partie - ta bardzo przypadła mi do gustu - Błażej - GRATULACJE - świetnie Emotka_2497 Emotka_2755 Ja raczej optuję za graniem w stylu Willisa czy Kennedyiego, więc Twoja partia jest nawet trochę za grzeczna Wink
Żeby nie było, że tylko słodzę - solo w stosunku do reszty odstaje pomysłem, trochę nieśmiałe - robi się pusto (nie chodzi mi o ilość dźwięków). Brzmienie basu to też nie moja bajka - jak dla mnie stylowo odklejone od reszty - piękny środek, fajna sprężyna (zwłaszcza jak na fretlessa), ale za mało basu w basie - oczywiście jak dla mnie.
Co by nie gadać zajebiście Big Grin

Pawle ogromne dzięki za miłe słowoSmile
Zgadzam się absolutnie z tym co napisałeś.
Solista ze mnie dupowaty. To jest ułożone, po iluś tam próbach, ale nie mam wystarczającej wiedzy, ani umiejętności, ani smaku aby zagrać bardziej odważne. Uwielbiam Fusion - nie zestarzało mi się ciągle.
Kennediego i Willisa mógłbym słuchać non stop. Pamiętam, że jak pierwszy raz Robert Szydło puścił mi solo Kennediego to nie mogłem się zebrać przez tydzień. Willis potrafi grać pięknie po bardzo skomplikowanej harmonii, życia mi nie starczy aby to zrozumieć, a żeby tak grać trzeba się urodzić geniuszem i potem dużo ćwiczyć.
Co zaś do barwy też się zgodzę - zgrałem to w domu na NS10. Posłuchałem w studiu i mógłbym spokojnie dodać tak ze 3dB na 40Hz 6dB/oct - sprężynka by została ale wypełnienie było by większe. Oczywiście dalej pozostał by to vintage jazz bass na mostkowym pickupie a nie modern Smith czy też Roscoe ale myślę, że lepiej by Ci się słuchało.
Jeszcze raz dziękuje Komplement od kogoś tak wymagającego jak Ty to dla mnie duża motywacja do dalszej pracySmile Smile Smile
(09-30-2013, 06:14 PM)Marcin S napisał(a):

Bezpieczne dźwięki w sprytnych miejscach + parę wstawek - tak aby laski wiedziały, że jesteś groźny Smile Musiałeś się troszkę jamów nagrać w życiu. Nice Smile Ze względu na ogólny klimat filmik niedługo osiągnie status kultowego.
(09-30-2013, 06:45 PM)puszkin napisał(a): przeznaczone na lincz
https://soundcloud.com/puszkin1/pr1

Pomysł spoko tylko przy takim graniu musisz bacznie słuchać Hihatu i duszków na werblu one nadają puls. Ty grasz tak jakbyś podkładu za bardzo nie słuchał i często jesteś obok "tajmu". Kluczowe są też długości nut.
(09-30-2013, 03:52 PM)miklo napisał(a): Heh. Żeby nie robić z gęby cholewy wyciągnąłem bas. Nie miałem go w ręku przez pół roku, struny mają 1.5 roku, jak słychać dziewczyny marudziły i musiałem kończyć Smile Chciałem zagrać inaczej niż wszyscy, więc jest potworek Smile Że nierówno i w ogóle, to mam nadzieję rozumiecie. Brzmienie ala precel Wink Aha. Miałem czas na jeden tejk. Nie ćwiczyłem i nie planowałem Sad

Podkład leciał przez tanie głośniki Logitech z telefonu HTC, a wszystko nagrywane telefonem BlackBerry. Słychać dzieciaki i ich zabawki. Taki folklor Wink

http://www.youtube.com/watch?v=HmZ7sv2nm_A

EDYTA: Aha. Specjalnie są nony. Wg mnie siedzą wbrew temu, co pisał Błażej Smile W zasadzie głównie po to wyciągnąłem bas Wink
Odsluchałem Alfika. Klasa. Jest jak lubię Smile Brzmienie też mi siedzi Smile

maRcin - również znakomite. Chłopaki - niszczycie nas Wink

Już dokonałeś samokrytyki w sprawie mojego postu dotyczącego harmonii non więc pomijam tematSmile

Masz FORUMOWY NAKAZ Ćwiczenia. Marnujesz się słychać faceta, który kiedyś grał świetnie a teraz nie ma czasu ćwiczyć... Priorytety priorytetami ale muzyka czeka.

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości