Jason Newsted
#31
Panowie,
gdzieś na końcu tej dyskusji i tak nikt nie dojdzie do konkluzji kto jest lepszym basistą. Poza tym to trochę jak temat z przedszkola, gdzie Jaś i Stać licytują się, który ma fajniejszego tatę.
Zatem... koniec offtopa. Rozmawiamy o Newstedzie Smile
Fender Jazz Bass MIJ 75RS | Fender PB-555 Boxer MIJ -> Line 6 Relay G50 -> PolyTune -> Aphex Punch Factory -> Aguilar Agro -> Dunlop 105Q -> EBS HD350 -> EBS ProLine 410

Odpowiedz
#32
Albo popatrzmy i posłuchajmy Newsteda.

http://www.youtube.com/watch?v=jCl2CXxmYL4

Smile
Odpowiedz
#33
O, spoko, może nawet rozłąka z metallicą wyjdzie mu na dobre. Wcześniej nie chciało mi się zajrzeć do jego solowego projektu, ale ten koncert ma ciekawe kawałki.
www.deathlotlizard.pl

...the blues are the roots and the other musics are the fruits. Willie Dixon
Odpowiedz
#34
Narzekacie na to jak gra, ale to TAK MA BYĆ. Trujillo nie mógł by grać w Sex Pistols, Satriani w Guns n' Roses. Prócz umiejętności muzycznych potrzebny jest też taki "vibe", moim zdaniem "vibe" Jasona bardziej pasuje do Metalliki niż "vibe" Trujilla. Jest mega charyzmatycznym gościem, między innymi przez niego chwyciłem za bas zostawiając gitarę Smile. Po filmikach z nowego projektu widać, że jest też bardzo pozytywnie szurnięty. Lubię go Smile

Zdecydowanie można o nim powiedzieć, że WYPIERDALA (3:50 w poniższym filmiku)

Polecam ten koncert (nie chodzi mi tu o brzmienie/scieżki basu Tongue):



Niektórzy wolą widzieć skupionych muzyków odgrywających dokładnie i z precyzją to co mają grać, inni napierdalającą bandę wariatów. Nie wiem dlaczego nie wszyscy to rozumieją Smile
fender -> fender -> fender
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości