Dystrybucja Warwick

[Dex]

A Meidel Bass to obcieta pila Aria...Wampyre to konstrukcja konkursowa rowniez nie zrobiona przez nikogo z Warwicka , taka natura firmy...

Możesz przybliżyć sylwetkę konkursowego wampirka?

[Zenek Spawacz]

Pare lat temu Warwick oglosil konkurs na design basu . Vampyre jest tym projektem , ktory wygral....
Zwyciezca dostal pierwszy egzemplarz , cos tam jeszcze a Warwick przejal prawa do tego modelu.
To tyle...

[groza]

...i?

[DzRTR]

Akurat z Vampyrem to bardzo fajna sprawa, bo mogli potraktować to jak zwykłą akcję marketingową i na odwal się wypuścić krótką serię, a wdrożyli go jako regularny model.
Kopiowania też bym się bardzo nie czepiał, a jeśli, niech ten kto nie skopiował Jazz Bassa pierwszy rzuci kamień.

Oczywiście, z tymi rockboardami aż razi to, że i wymiary są niemal identyczne jak w pedaltrainie i akcesoria te same, ale cóż, firma jest nastawiona na zysk to co się będą wysilać z obmyślaniem (i wydawaniem pieniędzy na obmyślanie) nowych konstrukcji jak sprawdzone rozwiązanie mają pod nosem, zwłaszcza jeśli jest tak jak WarwickPL pisze i Pedaltrain nie zadbał żeby chronić prawnie swój produkt.

[groza]

Kopie efektów robione chałupniczo już nikomu nie przeszkadzają

[bratekr]

Tylko jest pewna różnica - sprzedawanie czegoś jako A i mówienie, że to "moje A od zarania dziejów i zygoty" nie jest postawą z cyklu: "spoko, robię kopię B, generalnie cośtam podmienię, przerobię pod mańkę zainteresowanego, ale to będzie kopia lub produkt oparty o koncepcję B".

Także tego...

[przemak]

Marshall anyone?

[WarwickPL]

Wyjasniajac ten podwyzszony stan napiecia w przypadku pedalboardow.

Po pierwsze nikt nie mowi tu, ze pomysl ten jest nasz "od zarania dziejow i zygoty". Wczesniej otwarcie pisalem, ze jest to produkt podobny do Pedaltrain ktory zrobilismy my jak i wiele innych firm, Joyo, T-Rex, Pedalbay etc. Poszukacie na necie to znajdziecie.
Druga sprawa jest taka, ze Pedaltrain bedzie ciezko dostepny na naszym rynku, nie wiem czy jest to zalozenie firmy czy nie, ale maja teraz dystrybutora w Belgii ktory jest niekoniecznie, poki co, zainteresowany rynkiem w Polsce, wiec nasz produkt akurat powinien byc korzystna alternatywa dla tych ktorzy szukaja zebrowanych pedalboardow.
Druga sprawa zobaczcie, ze Pedaltrain teraz wypuszcza nowa i zupelnie inaczej wygladajaca serie, wiec nasze produkty sa jedynie wypelnieniem sprawdzonych rozwiazan jakie PT stosowal wczesniej.

Co do Vampyre
Potwierdzam, kilka lat temu byl przeprowadzony konkurs na zaprojektowanie nowego modelu Warwick, na drodze konkursu zostaly wylonione wtedy dwa modele obecny Vampyre oraz Katana. Osobiscie uwazam, ze byla to bardzo fajna inicjatywa, czepianie sie o tego typu rzeczy w przypadku Zenka Spawacza uwazam za conajmniej dziwne.
Moim zdaniem duza frajda jest mozliwosc ingerowania przez uzytkownikow w modele instrumentow. Notabene Vampyre jest IMO bardzo fajnym ksztaltem.

[zwinny]

a można gdzieś obejrzeć pozostałe prace konkursowe?

[WarwickPL]

Zwinny, niestety to bylo prawie 10 lat temu takze nie dysponuje aktualnie zadnym linkiem czy materialami. Podpytam sie w centrali moze cos wygrzebia. Jesli dobrze kojarze byly to dwa konkursy jeden w Europie, tu wyloniony zostal Vampyre, drugi w Japonii i tam wyloniono Katane.

[zwinny]

spoko, myślałem, że jest to gdzieś ogólnodostępne

[WarwickPL]

Jak cos znajda i bedzie to w jakiejs formie do wrzucenia/wklejenia online to postaram sie zalatwic. Sam jestem ciekaw jakie pomysly wtedy byly przesylane

[Zenek Spawacz]

To bylo chyba dokumentowane w czasopismie Gitarre & Bass. przynajmniej jakas czesc.
Warwick.pl ,
To nie jest czepianie sie , zastanawiam sie po prostu jak to sie dzieje , ze firma tego kalibru ma od poczatku istnienia jakis dziwny problem z designem. Na poczatku ten numer ze Spectorem , Meidel Bass to chalupniczo niemal zrobiony model , teraz mowimy o projektach z konkursow... Sa profesjonalni designerzy , jak Pagelli na przyklad , dlaczego nie uzyc takiej wlasnie pomocy?
Warwick ma tak nieslychany potencjal a instrumenty sa robione a la Billigheimer...

[mazdah]

Mnie się trochę wydaje tak: Warwick - problemy z designem, same cudze pomysły. Sadowsky - klasyczna formuła usprawniona według koncepcji mistrza.

[WarwickPL]

Zenku, ok, jesli to nie jest czepianie czy zwykly trolowy hejt to zwracam honor.

Nie nazwalbym tego problemem designerskim, zauwaz ze Hans Peter zalozyl firme bedac dwudziestokilkuletnim gosciem zaczynajac od budowania instrumentow w przyslowiowej szopie. Sam, jesli dobrze kojarze budujesz instrumenty, tak?

Wiec zadaj sobie pytanie, czemu nie zatrudnisz jakiegos znanego designera ktory nie strzeli ci na szybko kilka nowoczesnych modeli i nie skasuje za to grubej kaski?

Moim zdaniem, na starcie firmy nie bylo o tym mowy ze wzgledu na finanse. Na pewno nie wszystko co wyszlo z naszej fabryki przez te kilkadziesiat lat moglo podobac sie kazdemu muzykowi. Nawet obecne modele maja swoich zwolennikow jak i przeciwnikow.

Natomiast faktem jest, ze nasza firma jest od poczatku firma rodzinna (dzialalnoscia jednoosobowa). W przypadku duzych firm tego pokroju wiekszosc firm na rynku to spolki, gdzie Panowie z zarzadu zasiadaja przy stole i mowia: O! W tym roku puscimy taki i taki model, na to jest moda to sie sprzeda itd.
U nas Hans Peter, jak chce wypuscic model w ksztalcie literki 'W' na jubileusz firmy to tak zrobi, niezaleznie od tego czy jest to 'rynkowy produkt'.

Obecnie nasz dzial produkcji ma juz utarte od lat modele na gitary Framus i basy Warwick natomiast wspolpracuje takze preznie z roznymi artytstami nad tworzeniem wlasnie dostosowanych do ich potrzeb instrumentow. Za przyklad wez nowy model Framusa Idolmaker, IMO bardzo trafiony, zrobiony we wspolpracy z Stevie Salasem, czy troche zmieniony ksztalt najnowszego basu dla Stu Hamm. Artysci, moim zdaniem, sami najlepiej okresla co jest im potrzebne i to w ich rece najlepiej zlozyc pomysly designerskie. Nasz custom shop tworzy naprawde cuda jesli chodzi o instrumenty. Trafiaja do nas np. muzycy ktorzy podejmuja sie budowy instrumentow tylko dlatego ze gdzie indziej firmy nie byly w stanie wykonac ich pomyslow.

Podsumowujac, nie wydaje mi sie zeby byl jakikolwiek problem designerski.
Jednym Warwicki sie podobaja innym nie, kwestia gustu. Tak samo jest z brzmieniem. Tym bardziej nie rozumiem czesto zakrawajacych o lekko chamskie odzywki postow na forach gdzie ktos na sile probuje udowodnic ze Warwick nie gra, nie wyglada, itd. tylko dla tego ze ktos ma inny gust.