Przykłady zajebistego brzmienia basu
pojadę wyświechtanym klasykiem, ale włączyłem sobie ten kawałek po raz pierwszy od nie wiem jak dawna i znów, tak samo jak kiedyś, zostałem położony na łopatki tym basem
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
Stingray to bas który brzmi nawet na Behringerze,Flea brzmi nawet na Fleabass,trudno o lepszą rekomendacjęWink
Odpowiedz


Odpowiedz
Odpowiedz


slina
Odpowiedz

fajne zagrane, łobuzersko i bez spuszczania się.
Odpowiedz
Muzycznie naprawdę fajnie, aczkolwiek wolę brzmienie Eckhardta z czasów grania z Maklofenem:

Odpowiedz
O. To właśnie chciałem Kapral wkleić. Popieram całkowicie Smile
Gram na nerwach.
Odpowiedz
(06-07-2015, 08:52 PM)citizenkane napisał(a):
fajne zagrane, łobuzersko i bez spuszczania się.


Mistrzostwo!

(06-08-2015, 07:45 AM)Kapral napisał(a): Muzycznie naprawdę fajnie, aczkolwiek wolę brzmienie Eckhardta z czasów grania z Maklofenem:


a ja na ten przykład nieSmile


1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
A bo Ty się na dobrym brzmieniu nie znasz ;PPP

O!

https://www.youtube.com/watch?v=oTja2oHCctU
Odpowiedz
Pan jest absolutnym mistrzem, wprawdzie przydøugawe to solo na preclu ale i tak lepsze, bo to precel.
A na tym headlesie pan pocina jak szalony, bo pewnie jak wiekszosc headlessow to za wygodny bas i nie da sie grac mniej i wolniej.

Mimo wszystko jednak precel dobrze.
Odpowiedz
(06-08-2015, 10:47 AM)Alfik napisał(a):
(06-07-2015, 08:52 PM)citizenkane napisał(a):
fajne zagrane, łobuzersko i bez spuszczania się.


Mistrzostwo!

(06-08-2015, 07:45 AM)Kapral napisał(a): Muzycznie naprawdę fajnie, aczkolwiek wolę brzmienie Eckhardta z czasów grania z Maklofenem:


a ja na ten przykład nieSmile

Nie cierpię preclów "pod kciukiem", jednak w tych przytoczonych dwóch przykładach fender przynajmniej jakoś gra. Hedlaess natomiast jest tak nisko ustawiony, że poza "pikaniem" trudno mówić o jakimkolwiek brzmieniu.
Odpowiedz
Też nie lubię precla pod kciukiem, dlatego jednak te headlessowe ścierwo łatwiej przełknę Wink

A Giant Steps wyslapował pięknie.
Gram na nerwach.
Odpowiedz
Precel pod kciukiem brzmi jak walenie patykiem o ocynkowane wiadro 10l :C.
Lubię niską akcję strun i taki lekki chrobot z progów, nadaje charakteru.
No i przede wszystkim brzmienie tego headlessa nie jest brzmieniem jazzbassa, którym już wymiotuję, jeżeli chodzi o slap - dwa rozkręcone na maksa pickupy J i jedziemy Markusem Millerem. Les Claypool chyba jako jeden z niewielu zdecydował się (bardzo przytomnie) na odstępstwo od tego i jak dobrze na tym wyszedł!
Odpowiedz
(06-09-2015, 09:47 AM)Kapral napisał(a): Precel pod kciukiem brzmi jak walenie patykiem o ocynkowane wiadro 10l :C.

Ja zawsze powtarzam, że bas powinien brzmieć jakby ktoś walił Cię w czoło deską do krojenia chleba. Slap tym bardziej.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 16 gości