Liczba postów: 883
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2013
Reputacja:
22
01-17-2014, 12:00 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-17-2014, 12:16 PM przez przemak.)
To jest słaba opcja, bo gitara będzie obciążona dwoma wzmacniaczami, w dodatku jednym przez transformator, a tego chcieliśmy uniknąć.
(01-17-2014, 11:27 AM)Mateusz napisał(a): 2.Bas w to samo wejście przepuszczony przez DAW-ampa. Po nagraniu ściszyłem sygnał o 6dB żeby był ten sam poziom.
Cała idea DAW-AMPa polega na tym, że nic nie trzeba i nie należy kręcić, a poziomy są zachowane. Jak przy odtwarzaniu kręcisz i regulujesz poziomy, to w sumie on jest niepotrzebny (przy odtwarzaniu), o tyle jedynie, że ewentualnie separuje galwanicznie.
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
Myślałem, że reamp box polega na dostosowaniu impedancjio wyjscia do wzmacniacza czy coś w tę deseń
Liczba postów: 883
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2013
Reputacja:
22
Ta, jasne, dla każdej gitary i każdego wzmacniacza inaczej
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Liczba postów: 3078
Liczba wątków: 34
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
52
01-17-2014, 02:55 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-17-2014, 02:56 PM przez Alfik.)
(01-17-2014, 12:00 PM)przemak napisał(a): To jest słaba opcja, bo gitara będzie obciążona dwoma wzmacniaczami, w dodatku jednym przez transformator, a tego chcieliśmy uniknąć.
Przemku z moich doświadczeń wynika, że właśnie pasywne Lehle ze wszystkich znanych mi rozdzielaczy brzmi najnaturalniej i najlepiej. Aktywny Alan Smart nie ma już takiej naturalności - choć w przypadku przesyłania sygnału do głowy znajdującej się 20 m dalej sprawdza się świetnie i lepiej niż 20 m kabla...
Ja jestem z opcji ortodoksyjnej. Praktycznie nie stosuje pluginów z wyjątkiem limitera na sumie i synchronizowanych delayów, używam zewnętrznych sumatorów i tony outbordu itd...
(01-17-2014, 12:53 PM)przemak napisał(a): Ta, jasne, dla każdej gitary i każdego wzmacniacza inaczej
dlatego gitarzyści mają swoje magiczne połaczenia
1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor
Liczba postów: 883
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2013
Reputacja:
22
(01-17-2014, 02:55 PM)Alfik napisał(a): Przemku z moich doświadczeń wynika, że właśnie pasywne Lehle ze wszystkich znanych mi rozdzielaczy brzmi najnaturalniej i najlepiej.
Może. Tylko jeżeli chciałoby się zrobić pasywny rozdzielacz na nawet dwa wzmacniacze, to jeżeli ten Lehle jest całkiem pasywny, to włączanie i wyłączanie jednego z nich zmienia brzmienie w drugim grającym, a jak są włączone dwa, to gra na pewno inaczej, niż gitara wpięta bezpośrednio do pieca. Jeżeli to jest najnaturalniej i najlepiej, to OK, moim zdaniem nie.
To, że jesteś ortodoksem, to widać, słychać i czuć - i dobrze, ja też, w pewnych kwestiach
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Liczba postów: 3078
Liczba wątków: 34
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
52
01-17-2014, 04:27 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-17-2014, 04:31 PM przez Alfik.)
(01-17-2014, 04:16 PM)przemak napisał(a): (01-17-2014, 02:55 PM)Alfik napisał(a): Przemku z moich doświadczeń wynika, że właśnie pasywne Lehle ze wszystkich znanych mi rozdzielaczy brzmi najnaturalniej i najlepiej.
Może. Tylko jeżeli chciałoby się zrobić pasywny rozdzielacz na nawet dwa wzmacniacze, to jeżeli ten Lehle jest całkiem pasywny, to włączanie i wyłączanie jednego z nich zmienia brzmienie w drugim grającym, a jak są włączone dwa, to gra na pewno inaczej, niż gitara wpięta bezpośrednio do pieca. Jeżeli to jest najnaturalniej i najlepiej, to OK, moim zdaniem nie.
To, że jesteś ortodoksem, to widać, słychać i czuć - i dobrze, ja też, w pewnych kwestiach
W starym było A bezpośrednie na wyjściu B pracuje trafo
tu masz nowy:
http://lehle.com/EN/Lehle-Dual-SGoS
1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor
Liczba postów: 883
Liczba wątków: 13
Dołączył: Oct 2013
Reputacja:
22
Oczywiście. I dlatego jak są włączone obydwa, to każdy z nich gra inaczej, niż jak jest włączony jeden. Może i lepiej, ale inaczej
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
|