Nasze nagrania
A do tego co Alfik napisał dodałbym Jamiroquai - Cosmic Girl i granie ósemka + dwie szesnastki w oktawkach tak jak to jest tam w refrenie. Walczyłem z tym przez kilka dni non-stop i doszedłem do pewnego etapu, którego nie potrafię przeskoczyć - masakra!

Chciałem dorzucić jeszcze efekt mojej zabawy z interfacem (co miało miejsce jakieś 2 lata temu), ale soundcloud ze mną nie współpracuje. Może kiedy indziej się uda. Wink
Odpowiedz
Prawie- gdyby nie to prawie linia byłaby dość słaba (nie mówię o wykonaniu bo ja w życiu tak równo z pulsem nie zagram). A ja mówiłem o rozwoju muzycznym zaznaczając, że motorykę sobie tym wyrobi i tylko motorykę. Grasz prymy 16kami i już, zero myślenia, wyćwiczenie mięśni.
Odpowiedz
(01-04-2014, 08:00 PM)MrPapaBear napisał(a): Prawie- gdyby nie to prawie linia byłaby dość słaba (nie mówię o wykonaniu bo ja w życiu tak równo z pulsem nie zagram). A ja mówiłem o rozwoju muzycznym zaznaczając, że motorykę sobie tym wyrobi i tylko motorykę. Grasz prymy 16kami i już, zero myślenia, wyćwiczenie mięśni.

Imo to jest jedna z najlepszych linii basowych wszechczasów u mnie w pierwszej dziesiądce...

Grając walkingi i melodyjki bebopowe nie wyćwiczysz motoryki potrzebnej do rockandrolla... i vice versa.

Ćwicząc marcusy i vooteny nie będziesz grał lepiej bluesa...

od suit wiolonczelowych bacha nie poprawi ci się timing w chamskich ósemkach... które bywają bardzo potrzebne w codziennej basowej rzeczywistości

Ćwiczyć trzeba to co chcemy grać i bardzo dużo innych rzeczy...

jest milion rzeczy, które można wyćwiczyć grając prymki ósemkami...

precyzja, artykulacja, dynamika, czas trwania nut, feeling, groove, sposoby tłumienia lewą i prawą ręką, praca z żywym perkusistą nad uzyskaniem właściwej pulsacji... takiej jaka jest potrzebna a nie takiej jaka nam wychodzi... sposoby wykonywania szybkich zmian pozycji... bo cholernie przy takim prostym graniu słychać, że komuś się "omskło" i na raz po zmianie pozycji nie trafił...
Do tego wszystkiego potrzeba jest kupa myślenia... i świadomości i nie są to proste rzeczy jak się czasami amatorom wydaje...

(01-04-2014, 07:59 PM)VOLCIK napisał(a): A do tego co Alfik napisał dodałbym Jamiroquai - Cosmic Girl i granie ósemka + dwie szesnastki w oktawkach tak jak to jest tam w refrenie. Walczyłem z tym przez kilka dni non-stop i doszedłem do pewnego etapu, którego nie potrafię przeskoczyć - masakra!

Do tego groove potrzeba jakiś 10ciu lat ćwiczeniaSmile

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
I wreszcie mogę się z kimś zgodzić!
Polać Alfowi (oczwiście nie alko).

Tak się złożyło że gram prze różne rzeczy, od klasyki, rocka po jazzy i dzięki właśnie graniu rocka timing i groove mogłem dużo lepiej opanować niż grając tylko swingi. Nie ma łatwej muzyki, jest tylko mniej lub bardziej wartościowa przez to co zagramy.

(01-04-2014, 07:48 PM)Alfik napisał(a):



bez setek dupogodziń się nie obedzie zwłaszcza jak byś chciał do takich temp dojść grając paluchami.

A to nie jest zagrane kostką?
Odpowiedz
jest
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
Nagrane komorka, w uzyciu piecyk gitarowy, chyba 10W.
http://speedy.sh/CmpSj/MOV-0036.mp4

Tak sobie ostatnio cwicze.
Odpowiedz
pararelne uniwersum to kostką zagrane, do tego nagrywali bez klika bo pływaSmile

a równe prymkowe pulsy 8mkami i 16tkami wyłożyły niejednego znanego basistę - żeby się zgadzało to na prawdę trzeba się postarać. nie bedę sypał nazwiskami ale znam dwóch znakomitych polskich basistów grających GENIALNIE rzeczy jazz/funk itp którzy kompletnie polegli przy sesjach pt "zagraj równo prymy".

Inna sprawa że ten numer o którym miś to napisał to faktycznie dosyć kwadratowy.

fabian - pomysł spoko, ale wypadasz z pulsu mocno.
Odpowiedz
bo właśnie paluchami to bardzo ciężko zagrać w tym tempie (choć nie jest to nie możliwe).
Nie wiem jak kostką, bo niestety nie uprawiam.
Odpowiedz
Groza, wiadomka. Jesli chodzi o te 'pauzy', to sa zamierzone Wink Malo czasu na takie pierdu-pierdu mam, bo malo tak tez gram.
Odpowiedz
pewnie, że paluchami da radę... ale czy przez ponad 4 minuty? no chyba, że jakiś Japończyk... mrgreen
W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
Odpowiedz
(01-04-2014, 10:03 PM)Fabian napisał(a): Nagrane komorka, w uzyciu piecyk gitarowy, chyba 10W.
http://speedy.sh/CmpSj/MOV-0036.mp4

Tak sobie ostatnio cwicze.

I mamy to wszyscy ściągać? Nie mogłeś wrzucic na soundclouda/youtube/wrzute?

Wink
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
No wlasnie jakos tego formatu telefonowego nie chcialo mi obrobic.
Odpowiedz
(01-04-2014, 10:08 PM)Paweł Wszołek napisał(a): bo właśnie paluchami to bardzo ciężko zagrać w tym tempie (choć nie jest to nie możliwe).
Nie wiem jak kostką, bo niestety nie uprawiam.

kostką takie rzeczy gra się dużo łatwiej.

palcami ja bym tego nie zagrał - choć mam niby sporo szybsze numery gdzie są jakieś 16tkowe sprawy - ale nie ciągłe, to dla mnie b. duża różnica.
Odpowiedz
(01-04-2014, 10:08 PM)Paweł Wszołek napisał(a): bo właśnie paluchami to bardzo ciężko zagrać w tym tempie (choć nie jest to nie możliwe).
Nie wiem jak kostką, bo niestety nie uprawiam.

Zawsze można taki temat próbować ograć trzema palcami. Spotkałem się jeszcze z poglądem by używać wszystkich czterech, ale dla mnie to nie do ogarnięcia ze względu na budowę dłoni.
Odpowiedz
nagrałem się, ja - koślawy starzec - do paralela:

http://t-shirt.home.pl/downloads/parallel.mp3

jak sa jakies nie takie dzwieki to prosze se donucić prawidłowe. generalnie strasznie się trudno gra do tego nagrania - nie dość, że jest grane bez metronomu to master jest okrutnie głośny i jak grałem to mi wokal wszystko przykrywał.

no generalnie flea może spać spokojnieWink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 80 gości