próbki waszych basów

[Stasiu]

NIE ZASŁUGUJESZ NA TEN BAS, ODDAJ GO MI!

[Basstard]

Zaś jazz może sobie być dowolnie bogaty harmonicznie, dla mnie brzmi jak masturbacyjnie nadęta sztuka dla sztuki.

Tak czy siak jak się to porozkłada na czynniki pierwsze i weźmie wyłącznie do domowego woodshedu, to można z tej muzyki o wiele więcej wynieść, czy to rytmicznie, czy melodycznie, czy harmonicznie. A później robić z tymi elementami co dusza zapragnie.

Jeżeli się coś z tego rozumie. Jak już napisałem wcześniej (na dole poprzedniej strony) - próbowałem łyknąć nieco teorii i harmonii... i NIC. Tak, jak z moją nauką fizyki w II klasie LO pół życia temu - kilka godzin siedzenia nad knigami dziennie, korepetycje itd... a i tak nie zdałem Prawdopodobnie mój mózg ma jakąś niedoskonałość, która przeszkadza w przyjmowaniu (a przede wszystkim ROZUMIENIU) tego typu ścisłej wiedzy, i tyle...

A chciałem zakończyć offtop dwa posty temu...

To żeby nie być (słusznie) oskarżonym o sianie bałaganu w temacie, wrzucę coś, co już tu kiedyś zamieszczałem, ale zapewne nie wszyscy mieli możliwość zaznajomienia się. Próbki znajdują się zazwyczaj gdzieś w 2/3 strony:

Alembic Essence 5
Fender Geddy Lee Jazz Bass
Malinek Fretless 5
Yamaha BB 615, której nie mam już prawie rok (tego jeszcze tu nie wrzucałem, bo dopiero niedawno odnalazłem próbencje, nagrane zresztą tego samego dnia, co pozostałe, a sam teścik uzupełniłem o nie dziś; wpis dotyczy dwóch Yamah - poza BB 615 również starszej BBG5S - ale próbki miałem tylko od jednego modelu)

Niestety nie mam jeszcze próbek Ibaneza - tamte nagrywałem w studiu niejako "przy okazji" a w domu nie mam technicznych możliwości - ale nie wykluczam, że kiedyś jakieś popełnię.

A jeśli umiejętności mają być miarą zasługiwania na instrument, to ja nie zasługuję na żaden z moich. Ale lubię je (Alembica wręcz kocham, Jazz jest zaraz za nim w tej kwestii), kupiłem, mam i chuj

A że ktoś czasem pierdoli od rzeczy i jest głuchy na jakiekolwiek argumenty - zdarza się, trudno. Ale on też zarobił na swój bas, co tak jakby daje mu prawo używania go. A że brzmi na nim tak a nie inaczej... Jego brocha, jego problem.

Zwinny - super basiwo i świetnie zagrane próbki!!!

[Mateusz]

no to powracając do tematu zapodam próbkę sprzed pół roku mojego greco, nie pamiętam, czy wcześniej wrzucałem:

zajbisty!

bardzo dobry jazz bass

[Viking]

Zabrakło w mojej wypowiedzi tak już powszechnego IMHO... chyba, jak niektórzy już zrobili, trzeba będzie to sobie dodać w podpisie na stałe...

A Ty Jelcz nie spinaj się tak, bo Ci przewody popękają

I tak, bronię marki Spector

[Bjorn]

@Viking, nie zasługujesz by grać metal, bo masz krótkie włosy

[Viking]

@Viking, nie zasługujesz by grać metal, bo masz krótkie włosy

POLACZKOWATE MYŚLENIE!

[Bolem]

Zabrakło w mojej wypowiedzi tak już powszechnego IMHO... chyba, jak niektórzy już zrobili, trzeba będzie to sobie dodać w podpisie na stałe...

A Ty Jelcz nie spinaj się tak, bo Ci przewody popękają

I tak, bronię marki Spector

:*

[OMSON]

W zasadzie po usuniętej wczoraj przez administratora mojej odpowiedzi skierowanej do Alfika, miałem zamiar w ogóle nie odzywać się już na forum. Bo, po co? Skoro jedni mogą obrażać, zniesławiać, a inni nie mają nawet szansy się bronić… Poza tym Święta idą, a wczoraj żydowskiej tradycji kamieniowania, krzyżowania i bezinteresownej nienawiści stało się już zadość…
No, ale… skoro Święta to i porządki… i nie wiem, czemu tak podczas mycia kibla, przyszło mi do głowy, że Alfik jednak zasługuje na odpowiedź… może bliskość szamba sprawiła, że pomyślałem właśnie o nim?
I szczerze pisząc, siadając do kompa, miałem zamiar napisać kilka (okraszanych przekleństwami) słów o tym jak chora i dziwna jest dla mnie sytuacja, gdy „ktoś – nikt”, mówi drugiemu „ktosiowi nikomu” … „ nie umiesz, nie powinieneś, nie zasługujesz, nie nadajesz się… i znów przypadek…(a może lekcja życia, nie mnie to oceniać) głośno włączony telewizor i jakiś mierny, beznadziejny komentarz Wojewódzkiego w X factor…
Wszystko już jasne! Tanią popularność zdobywa się właśnie w taki sposób!

Wesołych Świąt Panowie i Panie!

[yarzenioova]

Ja powiem/napisze tyle kwestia nie zaslugiwania na bas,bogu lub marketingowi dzieki ze nie ma takiego zdania zaden sklep na swiecie.Sprawa Omsona - dobrze ze kazdy ma instrument by na nim cwiczyc i fajnie ze kazdy moze cos podpowiedziec.Super ze Basstard wrescie cos zamiescil,dlugo kazal czekac na probki jego Alembica. Allegro dzieki za Pandore Px4,moz
e zaczne zamieszczac tu cos co potwierdzi slowa grozy,Tubasa i miklo. Wesolych, snieznych swiat.
PS Post sponsorowany przez Zubrowke Jutro sie na siebie wkurwie za ten post,ale teraz nie umiem sie powstrzymac.

[solartron]

Przeczytałem całą "zadymę" i powiem szczerze, że mimo iż próbki Omsona nie kupuję, to jednak uważam, że wiele wpisów było trochę jakby ... obok?
O ile się nie mylę to temat dotyczący próbek basów a nie naszych nagrań. Wszyscy, którzy się tu regularnie udzielają są zwyczajnymi amatorami
(w pierwszej kolejności ze mną) o niewielkich umiejętnościach, więc jazdy po kolegach lub koleżankach równie mało utalentowanych co my,
moglibyśmy sobie darować. Dobre rady o ćwiczeniu też wszyscy znamy, ale jakoś drugiego Kubiszyna czy Pilicha tu nie uświadczyłem, więc może lepiej
wrzućmy na luz i to nie tylko z okazji świąt...

[Basstard]

Super ze Basstard wrescie cos zamiescil,dlugo kazal czekac na probki jego Alembica.

Wrzuciłem je jeszcze chyba z półtora roku temu (po prostu wtedy udało się nagrać je w studiu niejako "przy okazji" - w domu nie mam możliwości ze względów sprzętowych), teraz po prostu je przypomniałem z okazji odnalezienia nagranych tego samego dnia (przy tej samej okazji) próbek Yamahy...

[citizenkane]

https://soundcloud.com/mateuszpiotrowski/precel-greco

greco PB-600 na flaciorach

ładnie zagrane. pure motown sound.

[Alfik]

Przeczytałem całą "zadymę" i powiem szczerze, że mimo iż próbki Omsona nie kupuję, to jednak uważam, że wiele wpisów było trochę jakby ... obok?
O ile się nie mylę to temat dotyczący próbek basów a nie naszych nagrań. Wszyscy, którzy się tu regularnie udzielają są zwyczajnymi amatorami
(w pierwszej kolejności ze mną) o niewielkich umiejętnościach, więc jazdy po kolegach lub koleżankach równie mało utalentowanych co my,
moglibyśmy sobie darować. Dobre rady o ćwiczeniu też wszyscy znamy, ale jakoś drugiego Kubiszyna czy Pilicha tu nie uświadczyłem, więc może lepiej
wrzućmy na luz i to nie tylko z okazji świąt...

A może dostaniemy na święta "amatorskie" próbeczki twojego Roscoe w ramach zadośćuczynienia merytoryce tematu.

Proszę Cie nie przesadzaj z wrodzoną skromnością... i tak wszyscy wiemy, że grasz świetnie. Gdyby na świecie byli sami "amatorzy" o Twoim poziomie opanowania instrumentu to mielibyśmy kupę naprawdę dobrej muzyki. Poza tym uważam, że na tym forum jest naprawdę sporo osób, które gra bardzo dobrze, radzą sobie w kapelach i nagrywają często bardzo ciekawy muzycznie materiał. Ja ich grę bardzo szanuje i trzymam kciuki za ich rozwój. Z perspektywy czasu widać też jak niektórzy rozwijają się i robią ogromne postępy.
Pozdro!

[yarzenioova]

Basstard to tylko swiadczy o tym jak dawno tu nie wchodzilem,nie wiedzialem o tych probkach.Wiem ze warto bylo czekac,masz genialny instrument i bardzo dobrze opanowany.
Zgadzam sie z Alfikiem,Solartron to swietny basista i nazywanie go amatorem jest nie na miejscu.Moze w wakacje uda sie posluchac na zywo i moze cos pomontowac do Mensingera.

[Basstard]

Też uważam Alembica za wyjątkowy bas - ale w kwestii tego, czy jest opanowany, to już bym polemizował... No, w miarę nieźle daję radę kciukiem, ale to tylko dlatego, że mam wyćwiczony prawy nadgarstek Lewa ręka zaś leży i płacze, teoria natomiast nie żyje.

A Paweł (Solartron) jest takim "amatorem", jakim 90% z nas chciało by być.