Zaloguj się

Marek · 03-14-2011, 10:47 PM

(03-14-2011, 09:59 PM)Basstard napisał(a):
(03-14-2011, 07:30 PM)collage napisał(a):
(03-13-2011, 08:45 AM)SeBas napisał(a): Miłe wieści, tylko dlaczego w Pozaniu?

Kurier naprawde dojezdza wszedzie...
Oj, nie każdy i nie wszędzie :p Poza tym wiesz - kupienie basu bez wcześniejszego obgrania to jak ożenek z kobitą bez wcześniejszego jej puknięcia (choć tak zrobiłem z Alem i nie żałuję choć jeden wyjątek reguły nie łamie)...

Generalnie się zgadzam... Ale,ogranie instrumentu np.w sklepie moim zdaniem prawie nic nie daje poza kwestiami manualnymi.Nie wiadomo do końca jak sie instrument zachowa w kapeli a to przecież najważniejsze Smile

Ja swojego Laka kupiłem niemal w ciemno tzn mam taki układ w sklepie że jak mi sie coś nie spodoba to mogę oddać na ogół ustalam termin jedna próba + jedna sztuka.
A że instrument okazał sie ok więc zostawiłem u siebie.

Jedna rzecz natomiast mnie irytuje...
Mam 5502 DELUX i spasowanie gryfu do korpusu jak na bass za taki pieniądz pozostawia wiele do życzenia .

Sebastian-J · 03-15-2011, 09:25 AM

Mój 44-02 spasowany jest idealnie. Kartę papieru tam nie wsadzę. Smile

collage · (Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-15-2011, 11:22 AM przez collage.)

(03-14-2011, 09:59 PM)Basstard napisał(a):
(03-14-2011, 07:30 PM)collage napisał(a):
(03-13-2011, 08:45 AM)SeBas napisał(a): Miłe wieści, tylko dlaczego w Pozaniu?

Kurier naprawde dojezdza wszedzie...
Oj, nie każdy i nie wszędzie :p Poza tym wiesz - kupienie basu bez wcześniejszego obgrania to jak ożenek z kobitą bez wcześniejszego jej puknięcia (choć tak zrobiłem z Alem i nie żałuję choć jeden wyjątek reguły nie łamie)...

Nie wiem czy wiesz, ale u nas sie w ciemno nic nie kupuje. Nawet jesli zamowisz Laklanda, ktorego nikt wczesniej w Polsce nie widzial i wplacisz z gory, to jak juz go dostaniesz - u siebie w domu podejmujesz ostateczna decyzje.
Ja bym sprzetu w ciemno nie kupil i nie oczekuje tego od nikogo.

Mysle, ze to najlepsza opcja dla wszystkich i z tego co sie orientuje wiekszosc sklepow/dealerow sie na takie zasady nie zgadza, ale u mnie zawsze tak jest.
Pozdr Tom
PS. Tym bardziej zachecam do zamowienia basu, bo zadnego ryzyka dla kupujacego nie ma, a ceny okazyjne poki co.

(03-14-2011, 10:47 PM)Marek napisał(a):
(03-14-2011, 09:59 PM)Basstard napisał(a):
(03-14-2011, 07:30 PM)collage napisał(a):
(03-13-2011, 08:45 AM)SeBas napisał(a): Miłe wieści, tylko dlaczego w Pozaniu?

Kurier naprawde dojezdza wszedzie...
Oj, nie każdy i nie wszędzie :p Poza tym wiesz - kupienie basu bez wcześniejszego obgrania to jak ożenek z kobitą bez wcześniejszego jej puknięcia (choć tak zrobiłem z Alem i nie żałuję choć jeden wyjątek reguły nie łamie)...

Generalnie się zgadzam... Ale,ogranie instrumentu np.w sklepie moim zdaniem prawie nic nie daje poza kwestiami manualnymi.Nie wiadomo do końca jak sie instrument zachowa w kapeli a to przecież najważniejsze

Ja swojego Laka kupiłem niemal w ciemno tzn mam taki układ w sklepie że jak mi sie coś nie spodoba to mogę oddać na ogół ustalam termin jedna próba + jedna sztuka.
A że instrument okazał sie ok więc zostawiłem u siebie.

Jedna rzecz natomiast mnie irytuje...
Mam 5502 DELUX i spasowanie gryfu do korpusu jak na bass za taki pieniądz pozostawia wiele do życzenia .

Witam serdecznie

Odkad basy Lakland sa w naszej ofercie mamy tez autoryzowany serwis Laklandow w Polsce.
Jezeli chcesz, mozemy sprobowac cos zaradzic w tym temacie.
Nie ma problemu, ze kupiony gdzie indziej - nie zostawie wlasciciela Laklanda na lodzie co najwyzej bedzie trzeba zapolacic za taka usluge.
Pozdr Tom

Marek · 03-15-2011, 11:46 PM

Cytat:Witam serdecznie

Odkad basy Lakland sa w naszej ofercie mamy tez autoryzowany serwis Laklandow w Polsce.
Jezeli chcesz, mozemy sprobowac cos zaradzic w tym temacie.
Nie ma problemu, ze kupiony gdzie indziej - nie zostawie wlasciciela Laklanda na lodzie co najwyzej bedzie trzeba zapolacic za taka usluge.
Pozdr Tom

Ciekawa propozycja Smile

co jakiś czas jestem w Poznaniu więc może Was odwiedzę Smile

Ale jak możesz to napisz bo nie bardzo sobie wyobrażam co fizycznie można zrobić? Wygląda to tak jakby ktoś za dużą dziurę zrobił(no chyba że wyolbrzymiam ale w poprzednich basach kilkukrotnie tańszych gryf "dotykał"korpusu)
Generalnie bass brzmi tak jak chciałem a nawet lepiej Tongue

i mam obawy że jakakolwiek ingerencja może to zmienić na niekorzyść.

collage · 03-16-2011, 02:19 PM

Jezeli jestes zadowolony z brzmienia i nie chcesz kombinowac to ok, z mojego doswiadczenia kilka razy zdarzylo sie ze podczas transportu cos takiego sie wydarzylo z gitara i mozna bylo to przywrocic do porzadku zdejmujac gryf i zakladajac go od nowa. NIe mowie ze na 100% zadziala, ale sprobowac mozna.

Marek · 03-16-2011, 02:53 PM

(03-16-2011, 02:19 PM)collage napisał(a): Jezeli jestes zadowolony z brzmienia i nie chcesz kombinowac to ok, z mojego doswiadczenia kilka razy zdarzylo sie ze podczas transportu cos takiego sie wydarzylo z gitara i mozna bylo to przywrocic do porzadku zdejmujac gryf i zakladajac go od nowa. NIe mowie ze na 100% zadziala, ale sprobowac mozna.

W takim razie pewnie Was odwiedzę Smile

Dzięki