[INDEKS] Jaki sprzęt kupić?

[Basstard]

kup Pan raz a dobrze...

http://www.demeteramps.com/index.php?rou...duct_id=98

OKURWACHCĘ.

Ten fajny jest, miałem carvina, fajnie grał ale się sfajczył i czeka na nastrój do naprawiania
http://carvinaudio.com/collections/b-ser...ucts/b1000
http://carvinaudio.com/collections/bx-se...ucts/bx500

Ja bym go już dawno naprawił - bo te Carviny całkiem nieźle grają - zwłaszcza jak się co nieco w nich wymieni

Ja swojego R600 miałem już dość. Jebał się non stop. Teraz stoi zepsuty od paru lat i nie mogę się jakoś do niego zabrać. W końcu pójdę do Markusa żeby mi go zrobił i pchnę za cenę typu koszt naprawy + 200 zł. Rzygam nim kurwa na odległość.

[Ramcel]

Rozsypuje mi się case na precla i stwierdziłem, że sobie kupię nowy, ale że obecny prostokątny jest w chuj niewygodny i źle wyważony, a przy okazji zajmuje dużo miejsca, postanowiłem, że tym razem nabędę profilowany.
Problem polega na tym, że jest dość mały wybór. w sklepach muzycznych w Krakowie znalazłem jeden ze sklejki marki Canto, ale też średnio wyważony i nie wyglądający na zbyt solidny. W necie też średniawka, ale znalazłem taki od łorłika:
http://guitarcenter.pl/catalog/warwick/b...-bass-case
Miał ktoś takie? Warte to cokolwiek?

[Doman]

Od siebie mogę z czystym sumieniem polecić:
https://www.thomann.de/gb/rockcase_rc_ab...s_case.htm

Nie jest profilowany, ale jest lekki i jebany pancerny. Już kilka razy mi mayon w tym jebnął, w tym raz tak że mało się nie popłakałem (groza nie czytaj) i nic, zero null, doskonale chroni.

[Drobny]

Rozsypuje mi się case na precla i stwierdziłem, że sobie kupię nowy, ale że obecny prostokątny jest w chuj niewygodny i źle wyważony, a przy okazji zajmuje dużo miejsca, postanowiłem, że tym razem nabędę profilowany.
Problem polega na tym, że jest dość mały wybór. w sklepach muzycznych w Krakowie znalazłem jeden ze sklejki marki Canto, ale też średnio wyważony i nie wyglądający na zbyt solidny. W necie też średniawka, ale znalazłem taki od łorłika:
http://guitarcenter.pl/catalog/warwick/b...-bass-case
Miał ktoś takie? Warte to cokolwiek?

miałem dokładnie ten
powiem tak: zły nie był ale mam też skb z którym nie ma porównania
warwick jest z dość cienkiego tworzywa i ogólnie wszystko jest w nim cienkie
alu wzmocnienie dookoła jest dość wiotkie przez co ma chyba ze 7 zapięć dookoła co by po zamknięciu był zamknięty
w skb wszystko jest jakby 2x grubsze/solidniejsze
miałem w nim jazz bassa, i delikatnie jeździł wewnątrz,
co do reszty dość wygodny, dość dobrze wyważony (podczas przenoszenia główka trochę w górze)
ogólnie mnie najbardziej wkurzała duża ilość zamków
zawsze o którymś zapominałem przy otwieraniu/zamykaniu
ale w tej cenie to nie wiem czy coś lepszego się znajdzie
ten case (lub podobny, rawie identyczny) funkcjonuje w sieci też pod innymi markami ale to 10-15pln różnicy

[Bohen]

Rozsypuje mi się case na precla i stwierdziłem, że sobie kupię nowy, ale że obecny prostokątny jest w chuj niewygodny i źle wyważony, a przy okazji zajmuje dużo miejsca, postanowiłem, że tym razem nabędę profilowany.
Problem polega na tym, że jest dość mały wybór. w sklepach muzycznych w Krakowie znalazłem jeden ze sklejki marki Canto, ale też średnio wyważony i nie wyglądający na zbyt solidny. W necie też średniawka, ale znalazłem taki od łorłika:
http://guitarcenter.pl/catalog/warwick/b...-bass-case
Miał ktoś takie? Warte to cokolwiek?

Mam dokładnie taki futerał od pół roku. Nic się nie zepsuło. 
Mam też profilowany Fendera, który jest dużo mocniejszy ale noszę bas w tym Warwicku bo jest sporo lżejszy i trochę mniejszy.

[langusta]

Kup hisoxa i będziesz miał na dożywocie

[groza]

Hiscox - drogi jak cholera, ale filmik w którym 5 chłopa staje na kejsie i nic się z nim nie dzieje pokazuje, za co się płaci.

[Ramcel]

Nad takim to pomyślę jak już Ryśka kupię, jednak kupowanie futerału za połowę wartości basu to lekka przeginka

[pinio]

Rozsypuje mi się case na precla i stwierdziłem, że sobie kupię nowy, ale że obecny prostokątny jest w chuj niewygodny i źle wyważony, a przy okazji zajmuje dużo miejsca, postanowiłem, że tym razem nabędę profilowany.
Problem polega na tym, że jest dość mały wybór. w sklepach muzycznych w Krakowie znalazłem jeden ze sklejki marki Canto, ale też średnio wyważony i nie wyglądający na zbyt solidny. W necie też średniawka, ale znalazłem taki od łorłika:
http://guitarcenter.pl/catalog/warwick/b...-bass-case
Miał ktoś takie? Warte to cokolwiek?

Mam, używam od 2 lat. Nie mam zastrzeżeń, w miarę lekki, nie raz gdzieś nim przywaliłem i brak śladów zużycia. Jedyne co to wkładając do auta rozwaliłem jeden zatrzask, ale to naprawdę się postarałem. Kupiłem zbliżony celem wymiany i od roku nie mogę się zebrać to zrobić

[bartoshek]

Nad takim to pomyślę jak już Ryśka kupię, jednak kupowanie futerału za połowę wartości basu to lekka przeginka

[Ukasz]

Rozsypuje mi się case na precla i stwierdziłem, że sobie kupię nowy, ale że obecny prostokątny jest w chuj niewygodny i źle wyważony, a przy okazji zajmuje dużo miejsca, postanowiłem, że tym razem nabędę profilowany.
Problem polega na tym, że jest dość mały wybór. w sklepach muzycznych w Krakowie znalazłem jeden ze sklejki marki Canto, ale też średnio wyważony i nie wyglądający na zbyt solidny. W necie też średniawka, ale znalazłem taki od łorłika:
http://guitarcenter.pl/catalog/warwick/b...-bass-case
Miał ktoś takie? Warte to cokolwiek?

Mam, używam od 2 lat. Nie mam zastrzeżeń, w miarę lekki, nie raz gdzieś nim przywaliłem i brak śladów zużycia. Jedyne co to wkładając do auta rozwaliłem jeden zatrzask, ale to naprawdę się postarałem. Kupiłem zbliżony celem wymiany i od roku nie mogę się zebrać to zrobić

Podobnie to wygląda u mnie. Chociaż mógłbym się doczepić do spasowania górnej pokrywy z dolną. Mojemu gitarzyście po uderzeniu case już się nie domyka.

[pinio]

Nie pogiął zawiasów czy tej aluminiowej listwy?

[langusta]

Rozsypuje mi się case na precla i stwierdziłem, że sobie kupię nowy, ale że obecny prostokątny jest w chuj niewygodny i źle wyważony, a przy okazji zajmuje dużo miejsca, postanowiłem, że tym razem nabędę profilowany.
Problem polega na tym, że jest dość mały wybór. w sklepach muzycznych w Krakowie znalazłem jeden ze sklejki marki Canto, ale też średnio wyważony i nie wyglądający na zbyt solidny. W necie też średniawka, ale znalazłem taki od łorłika:
http://guitarcenter.pl/catalog/warwick/b...-bass-case
Miał ktoś takie? Warte to cokolwiek?

Mam, używam od 2 lat. Nie mam zastrzeżeń, w miarę lekki, nie raz gdzieś nim przywaliłem i brak śladów zużycia. Jedyne co to wkładając do auta rozwaliłem jeden zatrzask, ale to naprawdę się postarałem. Kupiłem zbliżony celem wymiany i od roku nie mogę się zebrać to zrobić

Podobnie to wygląda u mnie. Chociaż mógłbym się doczepić do spasowania górnej pokrywy z dolną. Mojemu gitarzyście po uderzeniu case już się nie domyka.

Case jest od tego, że jak pierdykniesz to instrument zostaje w jednym kawałku, lub jak zostawisz w przegubach tramwaju czy wypadnie z busa, czy zleci po schodach lub zwyczajnie się z nim po pijaku wypierdolisz różnica między kejsami jest taka, że połowa z tych budżetowych rozsypie się mniej więcej w tyle samo kawałów, co instrument który jest w nim zamknięty a Hisox co najwyżej nie będzie się lekko domykał Używkę w dobrym stanie można wytargać za 3 stówki, w UK tego pełno

http://www.ebay.co.uk/itm/Hiscox-case-fo...SwFV9X1njm

[Kotwa]

Rozsypuje mi się case na precla i stwierdziłem, że sobie kupię nowy, ale że obecny prostokątny jest w chuj niewygodny i źle wyważony, a przy okazji zajmuje dużo miejsca, postanowiłem, że tym razem nabędę profilowany.
Problem polega na tym, że jest dość mały wybór. w sklepach muzycznych w Krakowie znalazłem jeden ze sklejki marki Canto, ale też średnio wyważony i nie wyglądający na zbyt solidny. W necie też średniawka, ale znalazłem taki od łorłika:
http://guitarcenter.pl/catalog/warwick/b...-bass-case
Miał ktoś takie? Warte to cokolwiek?

Mam, używam od 2 lat. Nie mam zastrzeżeń, w miarę lekki, nie raz gdzieś nim przywaliłem i brak śladów zużycia. Jedyne co to wkładając do auta rozwaliłem jeden zatrzask, ale to naprawdę się postarałem. Kupiłem zbliżony celem wymiany i od roku nie mogę się zebrać to zrobić

Podobnie to wygląda u mnie. Chociaż mógłbym się doczepić do spasowania górnej pokrywy z dolną. Mojemu gitarzyście po uderzeniu case już się nie domyka.

Case jest od tego, że jak pierdykniesz to instrument zostaje w jednym kawałku, lub jak zostawisz w przegubach tramwaju czy wypadnie z busa, czy zleci po schodach lub zwyczajnie się z nim po pijaku wypierdolisz różnica między kejsami jest taka, że połowa z tych budżetowych rozsypie się mniej więcej w tyle samo kawałów, co instrument który jest w nim zamknięty a Hisox co najwyżej nie będzie się lekko domykał Używkę w dobrym stanie można wytargać za 3 stówki, w UK tego pełno

http://www.ebay.co.uk/itm/Hiscox-case-fo...SwFV9X1njm

Podpinam się pod pytanie. Kupiłem od handlarza arię ZZB i poszukuję firmy, która wykona dla mnie pokrowiec na niego. Może być usztywniany pokrowiec, może też być flight case. Z jakimi producentami mieliście doświadczenie i jakich możecie polecić?

[raku]

Jeśli chodzi o flight to zdecydowanie Paco Cases