[INDEKS] Jaki sprzęt kupić?
(11-01-2017, 09:20 AM)Marcin S napisał(a): a coś nie tak z tą blaszką?

(11-01-2017, 09:20 AM)Marcin S napisał(a): pomogło zgodnie z oczekiwaniami na strunę B

Na to liczę.

(11-01-2017, 09:20 AM)Marcin S napisał(a): ma ten szybki zaczep na struny

I to. Po prostu nie znoszę przewlekać tych cholernych strun, szczególnie jak chcę je odświeżyć.  Big Grin
Tradycyjny J-BASS B-HOOD member no. 2
Broda B-hood #11


(03-11-2013, 11:07 PM)Brylant napisał(a): [Bisq_mode=on]
Ale wszystko jest chujowe...
[Bisq_mode=off]
Odpowiedz
Może tutaj więcej osób się wypowie Smile
Co myślicie o tym ustrojstwie?
Behringer U-PHORIA UMC404HD

Chodzi o dobrej jakości kartę do użytku domowego Smile


[Obrazek: UMC404HD-large.jpg?44257757f9]
Odpowiedz
Na papierach wygląda fajnie Big Grin I ta mniejsza wersja dwie i pół stówki Big Grin
JEPEPEPEPEJ JEPEPEPEPEJ
Odpowiedz
(11-03-2017, 05:55 PM)Paweł Wszołek napisał(a): Może tutaj więcej osób się wypowie Smile
Co myślicie o tym ustrojstwie?
Behringer U-PHORIA UMC404HD

Chodzi o dobrej jakości kartę do użytku domowego Smile

[Obrazek: UMC404HD-large.jpg?44257757f9]

Dosyć płaski i jeśli porównasz z czymś lepszym to dynamika trochę odstaje. Niemniej, za ten pieniądz nic lepszego nie znajdziesz.
Odpowiedz
no i w końcu jakiś konkret Smile
Odpowiedz
Ej chłopacy, macie jakieś doświadczenia jeśli chodzi o przyrządy typu gripmaster?
Bo tak się przymierzam, żeby powoli zaczynać jakąś rehabilitację tej połamanej łapy i myślę sobie, że to mogłoby być całkiem niegłupie rozwiązanie. Miał ktoś? używał? Może ktoś polecić jaki wybrać?
Odpowiedz
ma gripmastera, tego oryginalnego czerwonego
kupiłem dawno temu, zaraz jak się pokazały tak chyba z 15 (!) lat temu
czy on coś daje? szczerze to uważam ze najlepsze ćwiczenie to zwyczajnie grać
to niby coś tam ćwiczy mięśnie, ale to jednak nie to samo jednak jak granie na basówce
bardziej mi to teraz trąbkę przypomina Wink





Odpowiedz
Prawda jest taka, że najlepsze ćwiczenie to gra na basie... ale nie zawsze masz możliwość by grać na basie.
Gripmaster to fajna rzecz do ćwiczenia mięśni palców np. w pracy itp. Przy okazji działa odstresowująco.
Jedni w pracy gryzą długopis, drudzy mną papier, a trzeci walą konia w kiblu.
Czasem jedne palce działają nam leniwiej od pozostałych i trzeba rozruszać ścięgna.
Kciuk, palec wskazujący i środkowy mają swoje indywidualne ścięgna, ale pozostałe dwa już nie.

Dla Ramcela na rekonwalescencje po złamaniu polecam.

Odpowiedz
(11-11-2017, 06:09 PM)Kempes napisał(a): a trzeci walą konia w kiblu.

xDDDDD
obrazki się zesrały.

Odpowiedz
Z doświadczenia, bo przed chwilą łapkę też miałem złamaną i dostęp do Gripmastera był. Skończyło się na zwykłej piłeczce do ściskania. Najlepszym powrotem do sprawności było granie, granie i jeszcze raz granie, a w pracy po prostu katowałem tę piłkę przez circa dwa tygodnie. Minął ponad miesiąc od zdjęcia gipsu, ręka w pełni funkcjonalna, bóle się nie pojawiają. Polecam!
☓ Buzz ☓ Sire ☓ Wzmacniacze klasy D ☓ EMG ☓ Płytki na Fenderach
Nie używam! STOP AGRESYWNEJ PROPAGANDZIE!
Odpowiedz
Panowie,
Pięciostrunowy bas w granicach ok. 2,5k zł.
Zastanawiam się między Sire V7 Vintage a G&L Tribute 2500.

Emotka_2755
Have no power in your cock?
You will find it in funk-rock!
www.facebook.com/manufunktura
Odpowiedz
(11-14-2017, 09:07 PM)ANTonio napisał(a): Panowie,
Pięciostrunowy bas w granicach ok. 2,5k zł.
Zastanawiam się między Sire V7 Vintage a G&L Tribute 2500.

Emotka_2755

G&L





Odpowiedz
Też nie do wszystkiego. Miałem czwórkę Milka przez chwilę i zauważyłem, że najlepiej brzmi na czystym kanale lub pełnej, delikatnie nasyconej lampie. Przestery brzmiały strasznie dziwnie. Co nie zmienia faktu, że świetne basy, ale trzeba słyszeć ich charakter. Gdyby to miał być dla mnie jeden z czterech basów, to super. Jako jeden z dwóch (wtedy) - niekoniecznie. Tak FYI.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
miałem usa i tribute. brzmienie generalnie to samo. jakość wykonania - zdecydowanie nie.

mi G&L nie leży i manualnie i brzmieniowo - to masywne, burczące basy z mega szerokim pasmem. Wieeelkie jeb. Tak jak mój znamienity przedmówca uważam, że nie jest to najlepsza opcja do przesterów, rzecz gustu ale ja dlatego swojego sprzedałem.

Sire różnie, wykonanie raczej sporo lepsze od tribute, brzmienie to słyszałem i fajne i chujowe - co trafisz...
Odpowiedz
(11-15-2017, 10:42 AM)groza napisał(a): miałem usa i tribute. brzmienie generalnie to samo. jakość wykonania - zdecydowanie nie.

mi G&L nie leży i manualnie i brzmieniowo - to masywne, burczące basy z mega szerokim pasmem. Wieeelkie jeb. Tak jak mój znamienity przedmówca uważam, że nie jest to najlepsza opcja do przesterów, rzecz gustu ale ja dlatego swojego sprzedałem.

Sire różnie, wykonanie raczej sporo lepsze od tribute, brzmienie to słyszałem i fajne i chujowe - co trafisz...

fakt że jest to specyficzne wiosło, ale ma kilka fajnych użytecznych opcji i ładne w miksie się klei
w tym przypadku ja osobiście wolał bym G&L





Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 30 gości