Liczba postów: 3636
Liczba wątków: 4
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
(11-01-2017, 09:20 AM)Marcin S napisał(a): a coś nie tak z tą blaszką?
(11-01-2017, 09:20 AM)Marcin S napisał(a): pomogło zgodnie z oczekiwaniami na strunę B
Na to liczę.
(11-01-2017, 09:20 AM)Marcin S napisał(a): ma ten szybki zaczep na struny
I to. Po prostu nie znoszę przewlekać tych cholernych strun, szczególnie jak chcę je odświeżyć.
Tradycyjny J-BASS B-HOOD member no. 2
Broda B-hood #11
(03-11-2013, 11:07 PM)Brylant napisał(a): [Bisq_mode=on]
Ale wszystko jest chujowe...
[Bisq_mode=off]
Liczba postów: 1060
Liczba wątków: 34
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
Może tutaj więcej osób się wypowie 
Co myślicie o tym ustrojstwie?
Behringer U-PHORIA UMC404HD
Chodzi o dobrej jakości kartę do użytku domowego
Liczba postów: 1721
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2016
Reputacja:
0
Na papierach wygląda fajnie  I ta mniejsza wersja dwie i pół stówki
Liczba postów: 2579
Liczba wątków: 14
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
0
Liczba postów: 1060
Liczba wątków: 34
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
1
no i w końcu jakiś konkret
Liczba postów: 5506
Liczba wątków: 19
Dołączył: Aug 2013
Reputacja:
0
Ej chłopacy, macie jakieś doświadczenia jeśli chodzi o przyrządy typu gripmaster?
Bo tak się przymierzam, żeby powoli zaczynać jakąś rehabilitację tej połamanej łapy i myślę sobie, że to mogłoby być całkiem niegłupie rozwiązanie. Miał ktoś? używał? Może ktoś polecić jaki wybrać?
Liczba postów: 451
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
0
ma gripmastera, tego oryginalnego czerwonego
kupiłem dawno temu, zaraz jak się pokazały tak chyba z 15 (!) lat temu
czy on coś daje? szczerze to uważam ze najlepsze ćwiczenie to zwyczajnie grać
to niby coś tam ćwiczy mięśnie, ale to jednak nie to samo jednak jak granie na basówce
bardziej mi to teraz trąbkę przypomina
Liczba postów: 5242
Liczba wątków: 35
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
4
Prawda jest taka, że najlepsze ćwiczenie to gra na basie... ale nie zawsze masz możliwość by grać na basie.
Gripmaster to fajna rzecz do ćwiczenia mięśni palców np. w pracy itp. Przy okazji działa odstresowująco.
Jedni w pracy gryzą długopis, drudzy mną papier, a trzeci walą konia w kiblu.
Czasem jedne palce działają nam leniwiej od pozostałych i trzeba rozruszać ścięgna.
Kciuk, palec wskazujący i środkowy mają swoje indywidualne ścięgna, ale pozostałe dwa już nie.
Dla Ramcela na rekonwalescencje po złamaniu polecam.
Liczba postów: 8285
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2011
Reputacja:
2
(11-11-2017, 06:09 PM)Kempes napisał(a): a trzeci walą konia w kiblu.
xDDDDD
obrazki się zesrały.
Liczba postów: 2517
Liczba wątków: 43
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
1
11-13-2017, 11:15 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-13-2017, 11:16 AM przez Krulik.)
Z doświadczenia, bo przed chwilą łapkę też miałem złamaną i dostęp do Gripmastera był. Skończyło się na zwykłej piłeczce do ściskania. Najlepszym powrotem do sprawności było granie, granie i jeszcze raz granie, a w pracy po prostu katowałem tę piłkę przez circa dwa tygodnie. Minął ponad miesiąc od zdjęcia gipsu, ręka w pełni funkcjonalna, bóle się nie pojawiają. Polecam!
☓ Buzz ☓ Sire ☓ Wzmacniacze klasy D ☓ EMG ☓ Płytki na Fenderach
Nie używam! STOP AGRESYWNEJ PROPAGANDZIE!
Liczba postów: 2459
Liczba wątków: 22
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Panowie,
Pięciostrunowy bas w granicach ok. 2,5k zł.
Zastanawiam się między Sire V7 Vintage a G&L Tribute 2500.
Liczba postów: 451
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
0
(11-14-2017, 09:07 PM)ANTonio napisał(a): Panowie,
Pięciostrunowy bas w granicach ok. 2,5k zł.
Zastanawiam się między Sire V7 Vintage a G&L Tribute 2500.

G&L
Liczba postów: 12307
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Też nie do wszystkiego. Miałem czwórkę Milka przez chwilę i zauważyłem, że najlepiej brzmi na czystym kanale lub pełnej, delikatnie nasyconej lampie. Przestery brzmiały strasznie dziwnie. Co nie zmienia faktu, że świetne basy, ale trzeba słyszeć ich charakter. Gdyby to miał być dla mnie jeden z czterech basów, to super. Jako jeden z dwóch (wtedy) - niekoniecznie. Tak FYI.
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
11-15-2017, 10:42 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-15-2017, 10:43 AM przez groza.)
miałem usa i tribute. brzmienie generalnie to samo. jakość wykonania - zdecydowanie nie.
mi G&L nie leży i manualnie i brzmieniowo - to masywne, burczące basy z mega szerokim pasmem. Wieeelkie jeb. Tak jak mój znamienity przedmówca uważam, że nie jest to najlepsza opcja do przesterów, rzecz gustu ale ja dlatego swojego sprzedałem.
Sire różnie, wykonanie raczej sporo lepsze od tribute, brzmienie to słyszałem i fajne i chujowe - co trafisz...
Liczba postów: 451
Liczba wątków: 22
Dołączył: Jan 2012
Reputacja:
0
(11-15-2017, 10:42 AM)groza napisał(a): miałem usa i tribute. brzmienie generalnie to samo. jakość wykonania - zdecydowanie nie.
mi G&L nie leży i manualnie i brzmieniowo - to masywne, burczące basy z mega szerokim pasmem. Wieeelkie jeb. Tak jak mój znamienity przedmówca uważam, że nie jest to najlepsza opcja do przesterów, rzecz gustu ale ja dlatego swojego sprzedałem.
Sire różnie, wykonanie raczej sporo lepsze od tribute, brzmienie to słyszałem i fajne i chujowe - co trafisz...
fakt że jest to specyficzne wiosło, ale ma kilka fajnych użytecznych opcji i ładne w miksie się klei
w tym przypadku ja osobiście wolał bym G&L
|