Liczba postów: 3857
Liczba wątków: 9
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
2
Czym Twój sklep miał by się różnić od sklepów już funkcjonujących?
fender -> fender -> fender
Liczba postów: 420
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
0
Proponuję nazwę MAQQ (MAKUKU), jak wolisz.
Liczba postów: 8790
Liczba wątków: 26
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
46
07-29-2014, 04:58 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-29-2014, 05:01 PM przez groza.)
Szczerze mówiąc - rynek jest dosyć mocno nasycony i o ile nie masz luźnego pół miliona na dzień dobry to mocno bym się zastanowił.
Większość obrotu sklepów tego typu to CHYBA (bazuję na własnych nawykach jako klienta) jednak nie wzmaki i gitary tylko duperele pt. struny, paski, kostki, jakiś potencjometr, kabel, efekty.
Nie widzę jakoś sposobu byś mógł zaproponować wartość dodaną w stosunku np. do thomanna czy polskich gigantów pt guitar project czy riff. Może inaczej - mogę kupić ampega w thomannie z 30dniową gwarancją zwrotu, jak jestem patriotom to jest parę sporych sklepów polskich - dlaczego miałbym wybrać Ciebie zamiast np. gitarownia.pl ?
Liczba postów: 241
Liczba wątków: 1
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
1
Jak chciałbyś zabezpieczyć instrument tak, aby mieć pewność, że cała regulacja nie pójdzie na zieloną trawkę podczas wysyłki?
Liczba postów: 420
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jul 2010
Reputacja:
0
To było takie określenie czegoś fajnego i zakręconego, i było używane przez kilka osób. Używaliśmy zamiennie innego; ŚRÓBKA.
Bardzo podoba mi się pomysł z ustawianiem instrumentów przed sprzedażą.
Liczba postów: 6633
Liczba wątków: 117
Dołączył: May 2010
Reputacja:
22
a maczos nie ustawia przed sprzedaza?
Liczba postów: 3808
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
5
Życzę powodzenia, ale przy tak zapchanym rynku i kilkoma mega solidnymi i dużymi (jak na pl) markami, nie bardzo ma to sens.
Liczba postów: 223
Liczba wątków: 7
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
0
Jak nie masz konkretnego pomysłu na biznes, a widać, że nie masz, skoro o to pytasz na forum internetowym, to odpuść od razu, bo popadniesz tylko w długi. Rynek jest nasycony, do tego thomann za miedzą...
Liczba postów: 29
Liczba wątków: 10
Dołączył: Jan 2011
Reputacja:
0
Na forum nie pytam o to "jak zarobić, a się nie narobić" tylko pytam czy Waszym zdaniem to ma sens. O jakieś dodatkowe pomysły pytam, bo być może jest coś co Was denerwuje w sklepach muzycznych, coś co Wam się nie podoba. Chcę sklep dopasować jak najbardziej pod klienta.