Preamp (przeznaczony do aktywnych przetworników) do pasywów?
#1
Takie pytanie, preamp jak w linku
http://guitarproject.pl/p/69/6569/2-pasm...zesci.html

Czy nada się do pasywnych mydełek w Mayo Forum Pi?

O co biega z tym preamp do aktywnych a preamp do pasywnych? czym się różnią?
Odpowiedz
#2
(08-17-2014, 10:47 AM)bart599 napisał(a): O co biega z tym preamp do aktywnych a preamp do pasywnych? czym się różnią?

Cytat:Układ zawiera 2 potencjometry i przeznaczony jest współpracy z aktywnymi przetwornikami.

Nie nada się do pasywnych. Wydaje mi się, że chodzi tu o to, że preamp do aktywnych pickupów dostarcza prąd także do przystawek, natomiast w preampie do pasywnych pickupów zasilany jest wyłącznie układ przedwzmacniacza.

A tak ogólnie rzecz ujmując darowałbym sobie taki tani preamp w wiośle, bo wiecej spieprzy niz poprawi. Popracowałbym za to nad artykulacją. Ale ja ortodoksem jestem Wink
Odpowiedz
#3
(08-17-2014, 10:47 AM)bart599 napisał(a): Takie pytanie, preamp jak w linku
http://guitarproject.pl/p/69/6569/2-pasm...zesci.html

Czy nada się do pasywnych mydełek w Mayo Forum Pi?

O co biega z tym preamp do aktywnych a preamp do pasywnych? czym się różnią?

Raczej nie nada. Impedancja wejściowa będzie na 95% za mała. Wyssie górę i zamuli
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
Odpowiedz
#4
Ok dzięki Wink

herp artykulacja jak najbardziej jest ważna i wiele zmienia, ale to tak jak sól do frytek, jak frytki nie dobre to żadna sól tego nie zmieni Big Grin
W takim razie nie będę kombinował na razie mi wystarcza brzmienie, w przyszłości kupię mydełka bartolini z elektrownią Wink
Odpowiedz
#5
(08-17-2014, 11:58 AM)bart599 napisał(a): Ok dzięki Wink

herp artykulacja jak najbardziej jest ważna i wiele zmienia, ale to tak jak sól do frytek, jak frytki nie dobre to żadna sól tego nie zmieni Big Grin
W takim razie nie będę kombinował na razie mi wystarcza brzmienie, w przyszłości kupię mydełka bartolini z elektrownią Wink

Jak frytki są niedobre to wypierdalasz i robisz/kupujesz nowe.
fender -> fender -> fender
Odpowiedz
#6
(08-17-2014, 11:58 AM)bart599 napisał(a): Ok dzięki Wink

herp artykulacja jak najbardziej jest ważna i wiele zmienia, ale to tak jak sól do frytek, jak frytki nie dobre to żadna sól tego nie zmieni Big Grin
W takim razie nie będę kombinował na razie mi wystarcza brzmienie, w przyszłości kupię mydełka bartolini z elektrownią Wink

Raczej jest na odwrót. It's all in your hands.

Posiłkując się Twoją metaforą - artykulacja to frytki, a preamp to sól. Jedynie dodatek.

Na pasywnym jazz bassie jestem w stanie uzyskać soundy od muła ala gibol eb, przez precla po punktowe staccatto wyłącznie zmieniając sposób pracy prawej ręki. Ergo - więcej w soundzie zależy od łapy niż od samego basu.
Odpowiedz
#7
Kup sobie eq/preamp w kostce, np. aguilara, mxr itp.
Pewnie chodzi Ci o wyciagniecie gory z przecietnych mulacych pasywnych mydeł. I do tego te kostki sie nadadzą.
Jesli wiele to nie pomoze, to na inwestycji nie stracisz - kostke puscisz w miare szybko. Sprzedajac stratnie bas z nowym preampem stracisz (zawsze tak jest) albo probujac sprzedac sam uzywany preamp (trudno o kupca).

Odpowiedz
#8
A jak grać żeby podbić o 3dB 40 Hz i 4000 Hz? mrgreen

"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
Odpowiedz
#9
(08-17-2014, 12:54 PM)bartoshek napisał(a): A jak grać żeby podbić o 3dB 40 Hz i 4000 Hz? mrgreen

A tego nie wiem. Ale do takich zastosowań lepszy jest zewnętrzny preamp w racku z wysokonapięciowym zasilaczem, a nie 9V bateryjka i 2 potencjometry Wink

Zasada, potwierdzona empirycznie, jest taka: wyjeb preamp, a bas zabrzmi lepiej.

Rzecz nie dotyczy priampu od BTB, bo to najmuzykalniejszy priamp na świecie mrgreen *















**to forumowy żart - dla niewtajemniczonych.
Odpowiedz
#10
(08-17-2014, 01:01 PM)herp napisał(a):
(08-17-2014, 12:54 PM)bartoshek napisał(a): A jak grać żeby podbić o 3dB 40 Hz i 4000 Hz? mrgreen

A tego nie wiem. Ale do takich zastosowań lepszy jest zewnętrzny preamp w racku z wysokonapięciowym zasilaczem, a nie 9V bateryjka i 2 potencjometry Wink

Klocka lampowego brać na chałturę na weselu?

mrgreen
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
Odpowiedz
#11
(08-17-2014, 01:04 PM)bartoshek napisał(a):
(08-17-2014, 01:01 PM)herp napisał(a):
(08-17-2014, 12:54 PM)bartoshek napisał(a): A jak grać żeby podbić o 3dB 40 Hz i 4000 Hz? mrgreen

A tego nie wiem. Ale do takich zastosowań lepszy jest zewnętrzny preamp w racku z wysokonapięciowym zasilaczem, a nie 9V bateryjka i 2 potencjometry Wink

Klocka lampowego brać na chałturę na weselu?

mrgreen

Ja bym brał Wink

Albo coś takiego:

http://whirlwindusa.com/catalog/black-bo...q-fx-pedal
Odpowiedz
#12
Dajcie spokój. Preamp się czasem przydaje i nie zawsze psuje strasznie. Zależy też, kto jakie brzmienie lubi.
Gram na nerwach.
Odpowiedz
#13
imho MEC nie jest najlepszym preampem, ale sam w prototypie Forum Pi miałem Nolla.
Dobrze mieć opcję rozłączania na pasyw.
[Obrazek: IMGP0141.JPG]
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
#14
Czyli teraz inne pytanie się rodzi w takim razie Wink Myślicie, że bez problemu idzie zamienić pot volume na ten wyciągany i zmajstrować elektronikę tak by na pull załączał się pasyw Wink? Ominięcie preampu który nie jest połączony z potencjometrami płytką ze ścieżkami powinno nie być trudne, spróbuję odłączyć preamp i zobaczę jak to brzmi, aczkolwiek czuję, że będzie problem z impedencją potencjometrów gdzie w aktywnych jest inna z tego co mi się zdaje i sygnał będzie albo za mocny albo za letki, nie znam się aż tak na tym... A zależy mi na tym mruczeniu jesionu co pasywem mam większą szansę osiągnąć.
Odpowiedz
#15
(08-17-2014, 08:59 PM)bart599 napisał(a): Czyli teraz inne pytanie się rodzi w takim razie Wink Myślicie, że bez problemu idzie zamienić pot volume na ten wyciągany i zmajstrować elektronikę tak by na pull załączał się pasyw Wink? Ominięcie preampu który nie jest połączony z potencjometrami płytką ze ścieżkami powinno nie być trudne, spróbuję odłączyć preamp i zobaczę jak to brzmi, aczkolwiek czuję, że będzie problem z impedencją potencjometrów gdzie w aktywnych jest inna z tego co mi się zdaje i sygnał będzie albo za mocny albo za letki, nie znam się aż tak na tym... A zależy mi na tym mruczeniu jesionu co pasywem mam większą szansę osiągnąć.

Ja bym wlutował pikapy [jeżeli są pasywne] prosto w gniazdo Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości