Poziomy prac przetworników A/D D/A na przykładzie reampboxu przemaka
#16
(09-02-2014, 08:33 PM)przemak napisał(a):
(09-02-2014, 08:30 PM)Alfik napisał(a): Współczesny miks ma w RMS między -6dB a -9dB. Dochodzenie do takich poziomów poprzez wysycanie urządzeń analogowych bądź nawet clipping brzmi IMO dużo lepiej (wypowiadają się także w ten sposób czołowi masteringowcy i mikserzy na świecie przed którymi bije pokłony) niż robienie grzecznego miksu tak na -20 dB w RMSie i dowalanie potem limitera na 12 dB aby zmieścić się w "średniej krajowej"

Jasne, to przecież oczywiste, i też tak robię. Tylko to nie znaczy, że mi się to podoba...

Może kiedyś wrócą czasy RMSu na poziomie choć tak -14dB.
Na jamnikach jeszcze było by wszystko słychać, a na dobrym sprzęcie jeszcze nie chciało by się rzygać...

Dziś jak zrobisz miks tak na -11dB RMS to klient zwyzywa Cię zwyczajnie od amatorówSad

1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor

[Obrazek: 1218859243852_f.jpg]
Odpowiedz
#17
Mi nie tyle nie podoba się wysoki rms współczesnych nagrań (choć też) ile brzmienie sposobów dochodzenia do niego Wink Jak muzyka jest głośna, to niech będzie głośna, ale to przecież nie robota realizatora, żeby gitarzyści grali z jajami... Zrobiłem płytę swojego zespołu, nagrania w piwnicy, zgranie całości w godzinę, specjalnie nie dobijałem ani nic, całe zgranie w PT, tylko wtyczki, dałem Joachimowi do posłuchania i pierwsza reakcja - co to takie głośne? Sprawdziliśmy - -8 Wink No bo po prostu tak zostało zagrane... Jakby ktoś chciał ogólnie z bluesa -8 wyciągnąć, to by się musiał nagimnastykować Wink
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Odpowiedz
#18
Jakby nie patrzeć, elektrolity starsze niż 20 lat bym przed mierzeniem wyrzucił Wink

W kwestii formalnej - poniżej prawie maksymalny poziom wyjściowy z DAW-AMPa, klipuje jakieś pół wolta-wolt wyżej - 5V/dz, 10,5Vp czyli +19-20dBu - dokładnie tyle, ile chciałem, nie przesteruje RME Wink

[Obrazek: DAW-AMP-max-output-level.jpg]
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
Odpowiedz
#19
-9dB w RMS to u mnie akceptowalny max głośności.
Jeśli komuś z klientów nie pasuje to zalecam mastering u kogo innego.
Nie mam możliwości zrobić głośniej i z sensownym soundem i kropka.

Przesterowane gitary same z siebie już zaniżają zakres dynamiki, co nieco ułatwia mi sprawę (nie miksuję popu), a dużo robię też automatyką, a nie kompresją.
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości