Stowarzyszenie kartonu, czyli Hartke B-HOOD
(11-26-2013, 05:01 PM)Sebastian napisał(a): A jak z końcówkami mocy w tych headach? Gdzieś przeczytałem, że mają za mały potencjał i nie starcza im siły żeby rozbujać głośników (nie chodzi o moc sensu strikteTongue). Ogólnie myślę, żeby rack który kompeltuję był kompaktowy korg+sans rbi+ha3500, stosunkowo lekki, ale jak zawsze do rockowizny. Smile

To kup sobie coś z końcówką pracującą w klasie H. Taka końcówka z łatwością oddaje w impulsie krotność swojej mocy ciągłej... Czyli nie przytyka się i ma wystarczający punch, do rozbujania głośników. Jest "szybka". Do SansAmpa świetnie robi robotę Gallien-Krueger.
Odpowiedz
(11-26-2013, 05:01 PM)Sebastian napisał(a): A jak z końcówkami mocy w tych headach? Gdzieś przeczytałem, że mają za mały potencjał i nie starcza im siły żeby rozbujać głośników (nie chodzi o moc sensu strikteTongue). Ogólnie myślę, żeby rack który kompeltuję był kompaktowy korg+sans rbi+ha3500, stosunkowo lekki, ale jak zawsze do rockowizny. Smile

112 nie musi być hartke.. w sumie szukam czegoś do "domu" na razie. Z myślą brania racka pod pachę i napędzania nim to co będzie stało w sali prób. (a tam pewnie 4x10 lub więcej) Smile

Nie miałem nigdy problemu, przy paczce hartke vx 410 rozkręcałem się na godzinę 11 maksimum, czasem na koncertach w plenerze na 12-tą. Teraz przy paczce DMNF 2x10 mam sytuacje takie:
- Na próbie powyżej godziny 9-tej to za dużo dla reszty kapeli
- Na koncercie powyżej 11-tej to za dużo dla reszty kapeli

Mocy brakowało w moim przekonaniu jak lodówę ampega podłączyłem, wtedy poniżej godziny dwunastej nie dało rady. (poprzez rozkręcanie mam na myśli kręcenie gałką Master, pre amp Tube i Solid w tym czasie rozkręcone na godzinę 12-tą).
Odpowiedz
Ha3500 nigdy nie rozkręciłem powyżej 12/12. Grałem na niej wpiętej w Soundmana 215, paczki 410 i 115. Zawsze było hałasu aż nadto.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
Omson, nie nie - musi być coś z lampka. Smile

baluch&bratekr - w latach "młodości" grałem często z zaprzyjaźnionym składem w którym basman miał albo HA5500 albo HA7000 i za każdym razem było bardzo pozytywne wrażenie. W takim razie 3500 też da radę. Smile
Odpowiedz
Co do tej lampki w Hartke to jedna rzecz na którą Marcus raz zwrócił uwagę: Na schemacie wzmaka zaraz po tej lampce jest jakiś EQ "na sztywno", więc to nie do końca jest "czyste brzmienie lampy", ale jak bardzo odbiega od wzorca to się nie wypowiem, bo nie grałem za dużo w swoim życiu na czymś bardziej lampowym. W każdym razie jest różnica między preampami (Tube i Solid), słyszalna nawet przeze mnie Wink
Odpowiedz
(11-26-2013, 06:51 PM)Sebastian napisał(a): Omson, nie nie - musi być coś z lampka. Smile

Nie namawiam oczywiście Emotka_2755

Wspomnę tylko, że jak w G-K odkręcisz 'Boost' na maks, zrobi Ci się zbliżony efekt do rozgainowanej końcówki w lampie - dostaniesz brutalny growl i kopa.


"The Valve Effect (Boost): Your GK amplifier
incorporates what we call the Valve Effect, or
G.I.V.E (Gate Induced Valve Effect technology). We
use field effect devices with the gate biased in such a
way that emphasizes the optimum harmonic content of
the signal. This is controlled by the Boost knob.
Raising the Boost while lowering the Master will add
more growl while keeping the sound level relatively
consistent. The ‘growl’ is actually a small amount of
even order harmonic distortion. For most playing
situations, start with the Boost at 12 o’clock. Reduce for
a cleaner sound or increase for more growl."


Jak na wejściu podasz jeszcze trochę saturacji z SansAmpa, to się zrobi jeszcze ciekawiej Big Grin Z pewnością zyskasz "szybki" sound z porządnym kopem. Tak w ogóle G-K (seria RBH) lubi wszystko na płasko, trochę podbite 250Hz (tak jest wystrojone 'Low Mid') i 60Hz ('Bass' - ja lubię więcej, jak się robi taka poducha + załączony '5-string filter', który robi shelf up w okolicach bodajże 20Hz). To się czuje flakami (pod warunkiem, że paki są odpowiednie).
Odpowiedz
Miałem 1001RB, nie zabanglało. Było jakieś takie tranzystorowe. Albo po prostu efekt placebo zadziałał.
Odpowiedz
jak chcesz traktować wzmak jako końcówkę mocy to LH1000 będzie cacy (sam imho brzmi tak sobie)
u mnie napędza trzy paczki Aguilar z głośnikami 12" które raczej nie grzeszą skutecznością i potrzebują mocy żeby się dobrze rozbujać
sparowany z vt bass naprawdę robi robotę.polecam
Odpowiedz
A jak go ustawiasz? Wiesz ze tam jest pasywny eq, prawda?
Dex jesli chcesz to podjade do sklepu z basem i przegram ten piec na duzej glosnosci. Nie wydaje mi sie zeby cokolwiek mu brakowalo, ale moge dla pewnosci dolozyc nieco ognia.
Odpowiedz
(11-26-2013, 11:13 PM)mazdah napisał(a): A jak go ustawiasz? Wiesz ze tam jest pasywny eq, prawda?
Dex jesli chcesz to podjade do sklepu z basem i przegram ten piec na duzej glosnosci. Nie wydaje mi sie zeby cokolwiek mu brakowalo, ale moge dla pewnosci dolozyc nieco ognia.

Póki co spłacam jeszcze GK, z którego jestem cholernie zadowolony i nie wydaje mi się żeby w bliskiej przyszłości byłoby mnie stać na taki zestaw.
Odpowiedz
(11-26-2013, 05:01 PM)Sebastian napisał(a): A jak z końcówkami mocy w tych headach? Gdzieś przeczytałem, że mają za mały potencjał i nie starcza im siły żeby rozbujać głośników (nie chodzi o moc sensu strikteTongue). Ogólnie myślę, żeby rack który kompeltuję był kompaktowy korg+sans rbi+ha3500, stosunkowo lekki, ale jak zawsze do rockowizny. Smile

Nie ma problemu - grałem parę miesięcy na ha3500 i 4x10 TP i o ile nie brzmiało to tak dobrze jak mój zestaw, o tyle przebijało się bez najmniejszego problemu i mocy nie brakło.
Odpowiedz
Dzięki za opinie. HA3500 będzie sie dobrze sprawować. Emotka_2755
Odpowiedz
HA3500 to fajny head, ja go lubilem krecic na lampe zostawiajac jednak troche tranzystora i wraz z dobrze ustawionym eq to wszystko ladnie brzmialo.
Obecnie powiem szczerze brakuje mi gory z tych aluminiowych membran TP 4.10, jakbym wtedy kupil 4.5 to raczej bym nie sprzedawal przenoszac sie do Wroclawia, tylko zrobil kolejny kurs Big Grin

Mocy temu zestawowi braknac nie powinno, jest glosny i dynamiczny, ale kompresor wlasciwie jest raczej slabej jakosci.

Chociaz pewnie nie wiedzialbym ze Taurus robi takie fajne paczki Wink
Odpowiedz
Hartke Bass Attack ładniej smaży wpięty równolegle w pętlę SansAmpa PSA-1, niż basowy Tech21 XXL (w którym boli brak blendu)... Dzisiaj zagrałem tak próbę i wypadło bardzo selektywnie w całości. Preamp Hartke dodał ładnego ziarenka do brzmienia, uzupełnił całość Smile

Polecam, bo zbudowany jak czołg, ma wbudowany dibox (jakby ktoś potrzebował) i kosztuje śmieszną kaskę czasem na rynku wtórnym! Smile
Odpowiedz
Tak, miałem kiedyś i polecam. Drive raczej MOCNO taki sobie, ale ogólnie jako podbarwiacz- bardzo sympatyczna sprawa. No i pancerny.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości