12-05-2010, 10:23 AM
Witam,
Mam, i używam EHX, cóż...
...jeśli chodzi o kostki jest przyzwoity synth, ale nie do końca (jak każda kostka) ... być może w moim wypadku to wina zasilania,a może i nie, krótko: w niektórych pozycjach struny E urządzenie nie daje rady, co to oznacza? Ano to że się dławi już przy Fis, ale to też w zależności od brzmienia jakie sobie ustawię. Tak więc bardzo relatywnie i wybiorczo urządzenie wybiera sobie kiedy zadziała,a kiedy nie zadziała poprawnie.
Brzmieniowo, fajne rzeczy momentami "grat" generuje, dość ciekawe,można polecić,
Ale podkreślam, być może to wina zasilania, wszystkie urządzenia (efekty) mam podpięte pod Yankee,a gdzieś tam doczytałem że EHX M.B.Synth "musi"być zasilane zewnętrznie,i jakieś tam ampery jeszcze wchodzą w grę...
Mam, i używam EHX, cóż...
...jeśli chodzi o kostki jest przyzwoity synth, ale nie do końca (jak każda kostka) ... być może w moim wypadku to wina zasilania,a może i nie, krótko: w niektórych pozycjach struny E urządzenie nie daje rady, co to oznacza? Ano to że się dławi już przy Fis, ale to też w zależności od brzmienia jakie sobie ustawię. Tak więc bardzo relatywnie i wybiorczo urządzenie wybiera sobie kiedy zadziała,a kiedy nie zadziała poprawnie.
Brzmieniowo, fajne rzeczy momentami "grat" generuje, dość ciekawe,można polecić,
Ale podkreślam, być może to wina zasilania, wszystkie urządzenia (efekty) mam podpięte pod Yankee,a gdzieś tam doczytałem że EHX M.B.Synth "musi"być zasilane zewnętrznie,i jakieś tam ampery jeszcze wchodzą w grę...