Sandberg TM a JM

[mucza3]

Witam czy ktos moglby mi wyjaśnić różnice pomiędzy tymi dwoma seriami?

[zakwas]

JM to starsza wersja TM. Wcześniej oznaczano przystawki single coil symbolem J, ale podobno Fender się czepiał, że jazz bass i zmienili oznaczenie na T. Czyli np. stary JJ, to nowy TT i oba to konstrukcja 2x single.
Zmiana nazewnictwa nastąpiła jakieś 3-4 lata temu z tego co pamiętam.

[Ukasz]

Też się nad tym zastanawiałem, ale dawno doszedłem do tego wniosku. Na stronie producenta widnieje tylko TM.
Korzystając z okazji - czym różnią te dwa modele, prócz oczywiście wykończenia:
http://www.thomann.de/pl/sandberg_califo...ged_aw.htm
http://www.thomann.de/pl/sandberg_califo...obacco.htm
oraz ten powyższy Tobacco z tym polskim --> http://allegro.pl/sandberg-california-tm...90025.html

[zakwas]

Niczym oprócz drewna na podstrunnicy, wykończenie "aged" jest droższe stąd różnica w cenie.

W drugim przypadku nie widzę różnicy, a "skoro nie widać różnicy..." ;)

[Ukasz]

Odkopam temat!

zakwasie, masz jakieś rzetelne porównanie Sandberga do Fenderowego Jazza oraz Laklanda w podobnej konfiguracji jak TM? Mam tutaj na myśli 55-02 Deluxe. :)

[zakwas]

Porównanie Sandberga z Fenderem jest bezsensowne, bo Fenderów jest za dużo rodzajów. Na pewno wg mnie nowy Sandberg >>> nowy Fender. Ja za Laklandami nie przepadam - nie porównywałem bezpośrednio, na dwóch 55-02 grałem, ale dla mnie te basy są nijakie. W dobrym tego słowa znaczeniu, ale jednak nijakie. TM miałem jednego i był ok, ale dupy też nie urwał, może dlatego, że aktyw mi się trafił. ;)