09-22-2015, 09:48 AM
Bzdura. Sen jest zajebisty.
Youtube - Wielcy , mniejsi i całkiem mali :)
|
09-22-2015, 05:50 PM
po obejrzeniu tego typu filmików zadaję sobie zasadnicze pytanie - po chuja ja w ogóle gram.
https://www.facebook.com/polyneon/videos...age_bubble W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
09-22-2015, 06:36 PM
Dla fanu?
09-22-2015, 06:52 PM
Gram na nerwach.
09-22-2015, 07:05 PM
E tam, mi po obejrzeniu takich filmików żal tych facetów, że ich nie chcą w żadnym zespole
![]()
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
09-22-2015, 07:44 PM
(09-22-2015, 06:36 PM)bratekr napisał(a): Dla fanu?ale z każdym takim filmikiem dociera do mnie jaki jestem chujowy i fan jest coraz mniejszy ![]() W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
09-22-2015, 07:51 PM
Stary, chciałbym być tak chujowy, jak Ty.
09-22-2015, 08:04 PM
dziękuję, już mi troszkę lepiej
![]() W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
09-23-2015, 07:26 AM
Przemak ma dobry "point" - czy ma kapelę, w której wykorzystuje te wszystkie liki? Wydaje mi się, że w sumie się da, ale po co, skoro poza umiejętnościami to nie ma tam za wiele groove'u, a w basie o niego chodzi.
09-23-2015, 10:09 AM
(09-23-2015, 07:26 AM)bratekr napisał(a): Przemak ma dobry "point" - czy ma kapelę, w której wykorzystuje te wszystkie liki? Wydaje mi się, że w sumie się da, ale po co, skoro poza umiejętnościami to nie ma tam za wiele groove'u, a w basie o niego chodzi. Bas to nie jest instrument solowy. W zespole to trzeba umiarkowanie pić, nie spóźniać się, być miłym i grać prymę na raz - w tej kolejności. Kciukiem solo można umieć, ale nie trzeba.
http://nagrywamy.com/
Squier Precision MiJ SQ '84, Lester Precision, Ibanez Soundgear MiJ '91, Harley Benton PB-20, Fender Bassman SP3100, Carvin R600, TC Electronic BG250, Boss CS2
09-23-2015, 10:10 AM
zwykle w tych wszystkich masturbacjach basowych faktycznie nie ma zbyt wiele grówu, ale wydaje mi się, że w tym linku który wkleiłem akurat wyjątkowo jest. zresztą bycie mudżinem zobowiązuje.
![]() W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle
(09-23-2015, 10:09 AM)przemak napisał(a): Bas to nie jest instrument solowy. W zespole to trzeba umiarkowanie pić, nie spóźniać się, być miłym i grać prymę na raz - w tej kolejności. Kciukiem solo można umieć, ale nie trzeba. Alejakto!? Przeciez jaco, marcus, wooten... Oh wait, nikt ich nie słucha ![]()
fender -> fender -> fender
09-23-2015, 10:40 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-23-2015, 11:23 AM przez Basstard.)
Jak to dobrze, że nie ma ustawy nakazującej grania na poszczególnych instrumentach "wedle wytycznych" i każdy ma prawo grać po swojemu.
09-23-2015, 11:08 AM
(09-23-2015, 10:10 AM)zwinny napisał(a): zwykle w tych wszystkich masturbacjach basowych faktycznie nie ma zbyt wiele grówu, ale wydaje mi się, że w tym linku który wkleiłem akurat wyjątkowo jest. zresztą bycie mudżinem zobowiązuje. Momentami jest, momentami go nie ma. Typowy cover (dla mnie) pt. mam fajny pomysł i pokażę, co umiem. Mnie nie przekonuje, może dlatego, że ostatnio dochodzę do wniosku, że less is more. Basstard - w sumie nikt tak nie mówi, ale jeśli w pewnym momencie słyszysz, że czegoś jest za wiele, to czegoś, najprawdopodobniej, jest za wiele. A to już niedobrze.
09-23-2015, 11:13 AM
Nie zawsze tak jest. Wrzucałem kiedyś ten koncert na przykład. Gość gra nieprzyzwoicie gęsto i dźwięków nie jest za dużo. Gęsto też trzeba umieć
Gram na nerwach.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|