12-07-2011, 06:22 AM
4x10, 2x10,1x15 itd... czyli wszystko na temat paczek
|
12-07-2011, 04:39 PM
ashdown 410 deep czy kustom DE 410? którą z nich polecacie,miała by grać pod peavey 120 bass serries, muza death/doom w stylu unleashed,grave,asphyx, która dobrze chodzi pod przesterem i daje rady ze struną H,proszę wypowiedzi konkretne bez P.F.
12-07-2011, 05:11 PM
Nie grałem na Kustomie ani na 5 strunowcu na Magu ale:
Wydaje mi się, że Mag się spisze. Ta paczka ma bardzo fajny środek, jak się utnie gwizdek to w ogóle jest bardzo przyjemna z przesterami (generalnie IMHO jeśli chcesz używać przesteru w innej postaci niż np taki jak w Kornie to o istnieniu gwidka w paczce musisz pamiętać do czasu jego wyciszenia/odcięcia Sam gdyby nie trafiła mi się 410HE miałbym teraz Maga 410. Mam do tych paczek pewien sentyment, mimo że nie są może jakichś najwyższych lotów. W necie pojawiają się opinie że paczka ta nie ma za wiele w dole - nastawiona jest raczej na środek. Jestem gotów się z tym zgodzić, nie wiem więc jak poradzi sobie w ekstremalnie niskich strojach..
12-07-2011, 05:28 PM
thx mazdah za opis,strój standardowy ino nie wszystkie paczki radzą sobie ze srtuną H,ta paczka ma być do domu/ewentualnie próby jak znajdę skład.Gram na przesterze non stop.Zdaje sobie że to jest budżetowa paczka i cudów nie oczekuję tylko bdb stosunek ceny do jakości. Później mógłbym z tej serii dodać 1x15,ten Kustom mnie zastanawia cena i klasa bardzo podobna lecz nie mam gdzie ograć go.W tych cenach zastanawiam się jeszcze nad LDM 410.
12-07-2011, 05:35 PM
Ja miałem Kustoma DE-410 do dnia dzisiejszego, ale wcześniej miałem na własność Maga 210, a 410 się bawiłem. Moja opinia jest zgoła inna niż mazdaha - w zestawieniu z Ashdownem Kustom wygrywał przez nokaut w pierwszej rundzie. Nie zatykał się nawet przy mocno odkręconym basie, miał całkiem ładnie brzmiący "gruz" przy łopotaniu o progi, a w kwestii głośności też IMO spisywał się lepiej niż Mag. Obie paczki to budżetowe rozwiązania, ale ja mając do wyboru jedną z nich kupiłbym Kustoma.
12-07-2011, 06:30 PM
darks a jak z przesterem sobie radzi kustom? to tak jest jak niema gdzie ograć kufa mać.
(12-07-2011, 04:37 AM)Igorro napisał(a):(12-05-2011, 09:32 PM)groza napisał(a):Właśnie o taki virtydżowy klimat chodzi. Mocny , głęboki dół ,(12-04-2011, 10:28 PM)Igorro napisał(a): Ma ktoś ( i używa ) paczkę 2x15 ? Ta paka ma mniej dołu takiego masywnego od moich 4x10 - wali brzydkim środkiem nosowym i dudni. Pięknie to robi, bardzo fajne brzmienie - tylko nie nadające się do normalnie brzmiących basów.
12-07-2011, 08:28 PM
depravedsouls - nie wiem, nie używam przesterów, więc trudno mi cokolwiek powiedzieć.
12-07-2011, 11:34 PM
(12-07-2011, 05:35 PM)darks napisał(a): Ja miałem Kustoma DE-410 do dnia dzisiejszego, ale wcześniej miałem na własność Maga 210, a 410 się bawiłem. Moja opinia jest zgoła inna niż mazdaha - w zestawieniu z Ashdownem Kustom wygrywał przez nokaut w pierwszej rundzie. Nie zatykał się nawet przy mocno odkręconym basie, miał całkiem ładnie brzmiący "gruz" przy łopotaniu o progi, a w kwestii głośności też IMO spisywał się lepiej niż Mag. Obie paczki to budżetowe rozwiązania, ale ja mając do wyboru jedną z nich kupiłbym Kustoma. O widzisz, jak z Kustomem DE nie miałem do czynienia, dlategoż opisałem tylko Maga. Moim zdaniem radził sobie niegłupio, alr faktycznie jak usłyszałem na 410HLF to już nie chciałem na nim grać
12-08-2011, 06:54 AM
Ma lub miał ktoś jakąś większą paczkę Mesa Boogie, 4x10 albo coś większego? Poprosiłbym o wrażenia. Po mesach diesel były już tylko neo czy roadready i powerhouse są jeszcze ferro?
12-08-2011, 07:54 AM
(12-07-2011, 06:30 PM)depravedsouls napisał(a): darks a jak z przesterem sobie radzi kustom? to tak jest jak niema gdzie ograć kufa mać. Ashdowny są miekkie - ja znam brzmienie Asha i mowie Ci - dla Twoich celów dużo trafniejszym wyborem będzie ten Kustom. Krótko mówiąc - nie wchodź w tą paczkę Ashdowna (natomiast - z całym szacunkiem do Mazdaha - on ma inną wizje brzmienia i nie ma ona nic wspólnego z kopniakiem w ciężkim łojeniu, weź to pod uwagę). Co do przesteru - dobrze by było tłumić/wyłączać ten gwizdek...
12-08-2011, 08:48 AM
Ja robiłem basmenowi z Selfhate dwie 1x15 na emi delta15LF do klimatów grindcore ostra sieka z przesterem.
Mówił, ze strzał w 10 te paki wcześniej miał alu hartke i mówił ze lipa. Wiem, ze na forum te głośniki nie są popularne ale to zadań specjalnych (nie tylko sieka) daja rade. (12-07-2011, 06:34 PM)groza napisał(a):W zasadzie to samo SoundMan 2x15 na salce, na której gram. Dla mnie brzmi bardzo słabo. Moje 1x15 brzmi lepiej w każdym razie.(12-07-2011, 04:37 AM)Igorro napisał(a):(12-05-2011, 09:32 PM)groza napisał(a):Właśnie o taki virtydżowy klimat chodzi. Mocny , głęboki dół ,(12-04-2011, 10:28 PM)Igorro napisał(a): Ma ktoś ( i używa ) paczkę 2x15 ?
Gram na nerwach.
12-08-2011, 09:09 AM
(12-08-2011, 08:48 AM)diyManiek napisał(a): Ja robiłem basmenowi z Selfhate dwie 1x15 na emi delta15LF do klimatów grindcore ostra sieka z przesterem. A ja byłem kiedyś na gigu grindcorwym i koleś miał czwórkę MM Flame'a, przester BOSS ODB-3, głowę Hartkacza (chyba 3500) a do tego to: http://allegro.pl/behringer-bb410-ultrab...33055.html Powiem tylko, że zmieniłem zdanie na temat tej marki, jak usłyszałem idący po glebie brud, bez zatykania się i z konkretnym kopem ( w kazdym razie ten model mnie przekonał konkretnie). Można nie wierzyć - ja tez nie wierzyłem, póki mi nie szarpnęło porami i nie zrobiło mientko w dupie (a w ogóle zanim zobaczyłem na czym gra - byłem przekonany, że bassman wjechał z lodówą i jakaś zawodowa głowką) (12-08-2011, 08:59 AM)miklo napisał(a): W zasadzie to samo SoundMan 2x15 na salce, na której gram. Dla mnie brzmi bardzo słabo. Moje 1x15 brzmi lepiej w każdym razie. Na Allegro kumpel niedawno wystawiał Yamahe 2x15, która dla odmiany gra bardzo konkretnie i zupełnie nie vintydżowo, mimo, że jest już stara... Miałem okazję grać na niej parę prób kilka lat temu.
12-08-2011, 09:21 AM
(12-08-2011, 09:09 AM)OMSON napisał(a):(12-08-2011, 08:48 AM)diyManiek napisał(a): Ja robiłem basmenowi z Selfhate dwie 1x15 na emi delta15LF do klimatów grindcore ostra sieka z przesterem. Ja z kolei miałem okazję zagrać na takiej koncert (na codzień gram na Hartke XL) i niestety na kolana mnie nie rzuciła. Totalnej padaki nie było, ale strasznie niska skuteczność, a jak odkręcałem się trochę głośniej, to wydawała z siebie dziwne dźwięki . |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 34 gości