4x10, 2x10,1x15 itd... czyli wszystko na temat paczek
Czekamy, niecierpliwie Wink Jeszcze Goliath został w stawce. Ja podobnie. Ostatnio brakuje mi w SWR czegoś, co miałem o dziwo w zestawie Taurus + NB.
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet














Odpowiedz
Do uzyskania takich brzmień dorzuciłbym koniecznie Agi serię DB,która pięknie koloryzuje,mesę 410.I jeszcze w ramach "rozpusty" mojego faworyta Bergantino NV610.
Odpowiedz
(02-01-2016, 12:35 AM)Ukasz napisał(a): Czekamy, niecierpliwie Wink Jeszcze Goliath został w stawce. Ja podobnie. Ostatnio brakuje mi w SWR czegoś, co miałem o dziwo w zestawie Taurus + NB.

Brakuje Ci pewnie delikatnego przybrudzenia Wink. Rozumiem, chociaż gdy mam takie wrażenie to delikatnie skręcam pokrętło tone, skręcam górę i odkręcam trochę gain lub odpalam Chaos Bass Drivera z blendem 60/40 z przewagą czystego sygnału. Wtedy już musi się wszystko zgadzać.
Chociaż gdy mocniej przywalę w strunę E to nagle pokazuje się pazur z zachowanym dołem - i to mi się podoba.
Takie tam granie. 

Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Odpowiedz
ok. część druga. Czyli miejsce drugie i pierwsze.

Golliath III - testowałem wgzemplarz ze spalonym gwizdkiem Smile Pomimo braku wysokotonowca brzmiała zaskakująco równo, dynamicznie i ...ładnie. Już myślałem że mamy tu czarnego konia, gdyby nie jeden istotny mankament. Gdy grałem głośno, ze zwiększoną dymaniką i nie daj boże nisko, zaczynała dotkliwie pierdzieć. Nie wiem czy to kwestia tego egzemplarza, czy specyficznej konstrukcji zawieszeia PAS'ów (stockowych głośników). Tak czy siak spotkałem się już na talkbassie z takimi opiniami że Golliathy Trzecie miewają wiatry przy napierdalaniu, szczególnie w niskich strojach (a ja akurat najniżej schodzę do drop C, wiec nie tak nisko jak niektórzy). Myślę że to świetna paczka i doskonale sprawdziłaby się w moim drugim zespole ale w SFC nie pociągnie. Prawdopodobnie GIII mógłby też świetnie dać radę przy innym setupie niż mój.*

*dygresyjka:
Pomimo wspomnianych popierdywań żadnej z testowanych paczek nie udało mi sie 'zatkać'. Wszystkie radziły sobie lepiej lub gorzej z podanym sygnałem. Spotkałem niestety na swojej drodze kilka paczek bardzo podatnych na tego typu zachowania. Np. grałem kiedyś na mojej głowie przez zestaw TE 410+115 od kolegi i zatykały się przy każdym solidniejszym ataku. Kolega wpinał z kolei BTB5 i Galliena i było ok. Wiele zalerzy od setupu. DB750 dopalony Tone Hammerem Pre i GE-7B potrafi wytworzyć solidne ciśnienie akustyczne i nie każda paczka to dobrze znosi.

Numerem jeden (szok, niedowierzanie) okazała się Orange OBC410 i w stacku z 15.
Jak dotąd jest najładniej brzmiąca paczka 410 na jakiej grałem. Nie ma może takiej ilości dołu jak Markbass 104HLF, ale mało która 410 ma Wink Dół jest zupełnie wystarczający i odbieram go jako stosunkowo płaski i solidny. Prawdziwa magia natomiast zaczyna się w średnicy i w wysokich rejestrach. Jeszcze nigdy nie słyszałem paczki która miałaby tak "szlachetnie" (z braku lepszego określenia) brzmiący środek. Do tego dochodzi górka która mimo iż pochodzi z gwizdka to jest w moim odczuciu bardzo organiczna. Zupełnie nie mam tu tego wrażenia odlepienia (osobno dół ... długo nic i tnąca w uszy góra) jak przy GS'ach. Testowany egzemplarz był starszym modelem, bez attenuatora, co jest zupełnie ok, bo i tak bym przy nim nie grzebał. Górka jest zupełnie w punkt, kończy się mniej więcej tam gdzie naturalna górka w kolumnach gitrowych (nie jestem pewny czy wyrażam jasno to co chcę przekazać, ale jakiśtam ogląd macie).
Dostawiona OBC115 dodaje solidne 'umpf' w dole, fajnie podbarwia niski środek i dodaje trochę misia.
I robi się nam z tego zestaw 'modern vintage' niemalże idealny (oczywiście w moim mniemaniu i przy moim setupie). Myślę też że dwie 410 mogą zrywać skórę z twarzy, i conajmniej dorównywać lodówie pod względem wiatru w nogawkach.

Dodam tylko jako ciekawostkę że najwięcej czasu bo dobrych kilka godzin testowałem jedna przy drugiej GS412 z tym stackiem Oranżady. Łącznie w ciągu dwóch dni mogło to trwać spokojnie i z 8-10h bo dochodziły do tego testy różnych konfiguracji lamp (od V1 do V4) w DB750. W momencie gdy godzinach mordęgi wyktęciłem już z GS'a coś co było akceptowalne/całkiem fajne w danym momencie, to po przełączeniu na Orange, GS zawsze wypadał przeblado. Brzmiał jakby był przykryty trzema puchowymi kołdrami. I tym, mam nadzieję obrazowym opisem, kończę swój wywód.

Ps. Mam jakieś audio z Orange więc jeśli chcecie to mogę wrzucić.

Uff, koniec.


Odpowiedz
(02-01-2016, 11:08 PM)citizenkane napisał(a): jeśli chcecie
Chcemy Emotka_2755

Dzięki za mega konkretny opis!
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
Kurdeż, właśnie zapragnąłem Oranżady. Propsy za świetny opis!
Odpowiedz
Ja też bym zapragnął, ale jest wielka, ciężka, ma BR i występuje wyłącznie w wersji 8Ohm Tongue
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
U mnie to i tak zostanie w sferze marzeń, więc mogę sobie pragnąć bez patrzenia na wady Wink
Odpowiedz
Jak wspominałem tak zrobiłem, i dzisiaj sam będę miał przyjemność sprawdzić.
Starsza wersja, z ciemnym grillem.
[Obrazek: gzKkOKG.jpg]
Odpowiedz
No ja mam orężadkę 115 i w połączeniu z svt3 naprawde daje rade. Sprzedałem Orange Bass Terror bo w połączeniu z ta paczką za dużo było środka, brakowało własnie tej 4x10.

Ja jestem bardzo zadowoloby ale paczka ma jedną wadę. Jest jebaną 35 kg krową !
mam stara puszkę Tchibo teściowa nie żyje a mąż ją pamięta od zawsze

Jak mówi stare rumuńskie przysłowie : "Gdy Ktoś Ci przerwie bój, to Go skaratuj!"

Odpowiedz
(02-02-2016, 03:12 PM)Jajko napisał(a): Jest jebaną 35 kg krową !
Przecież to maleństwo lżejsze niż mój head Tongue
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
(02-02-2016, 03:13 PM)Burning napisał(a):
(02-02-2016, 03:12 PM)Jajko napisał(a): Jest jebaną 35 kg krową !
Przecież to maleństwo lżejsze niż mój head Tongue

współczuję mrgreen
mam stara puszkę Tchibo teściowa nie żyje a mąż ją pamięta od zawsze

Jak mówi stare rumuńskie przysłowie : "Gdy Ktoś Ci przerwie bój, to Go skaratuj!"

Odpowiedz
Poćwicz, to nie będziesz miał problemu Wink
ZTCP to szerszy w barach ode mnie jesteś Big Grin
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio

Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
Odpowiedz
(02-02-2016, 03:12 PM)Jajko napisał(a): Ja jestem bardzo zadowoloby ale paczka ma jedną wadę. Jest jebaną 35 kg krową !

jak na 410 to nie ma tragedii chyba Wink po ile używki chodzą? zaskoczyła mnie mocno ta recenzja...
obrazki się zesrały.

Odpowiedz
(02-02-2016, 03:12 PM)Jajko napisał(a): No ja mam orężadkę 115 i w połączeniu z svt3 naprawde daje rade. Sprzedałem Orange Bass Terror bo w połączeniu z ta paczką za dużo było środka, brakowało własnie tej 4x10.

Ja jestem bardzo zadowoloby ale paczka ma jedną wadę. Jest jebaną 35 kg krową !

No cóż, moja lżejsza paczka ma 65 kg. Tongue
Jabłanica (bułg.: Община Ябланица) − gmina w środkowej Bułgarii. Populacja wynosi 6600 mieszkańców. 

blue colander stompboxes

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości