Liczba postów: 8284
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2011
Reputacja:
2
(02-02-2016, 09:34 PM)sledz napisał(a): (02-02-2016, 03:12 PM)Jajko napisał(a): No ja mam orężadkę 115 i w połączeniu z svt3 naprawde daje rade. Sprzedałem Orange Bass Terror bo w połączeniu z ta paczką za dużo było środka, brakowało własnie tej 4x10.
Ja jestem bardzo zadowoloby ale paczka ma jedną wadę. Jest jebaną 35 kg krową !
No cóż, moja lżejsza paczka ma 65 kg.
wagowo zbliżona chyba do Ciebie?
obrazki się zesrały.
Liczba postów: 3066
Liczba wątków: 30
Dołączył: Apr 2010
Reputacja:
5
Jabłanica (bułg.: Община Ябланица) − gmina w środkowej Bułgarii. Populacja wynosi 6600 mieszkańców.
blue colander stompboxes
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jul 2015
Reputacja:
0
Szukam porządnego combo 2x10" na odsłuch koncertowy i próby, a w mojej okolicy są do ogrania trzy, doradzicie co wybrać?
Mam do dyspozycji:
Fender Rumble 500 vs.3 (500W)
Laney RB7 Richter (300W)
Ashdown Rootmaster RM-MAG-C210T-420 (420W)
Chciałbym jeszcze sprawdzić Ampega BA210v2 (450W), ale zniknął mi z pola widzenia
Naturalnie przetestuję je sobie z basem, ale pozostaje do rozważenia istotna kwestia - czy wszystkie z nich to odpowiednia jakość wykonania i brzmienia, czy któreś odstaje na plus lub minus?
Liczba postów: 928
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
02-14-2016, 08:40 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-14-2016, 08:42 PM przez Ukasz.)
Redhead!
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet
Liczba postów: 1409
Liczba wątków: 40
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
wrzucasz do redheada w 1U svp-pro i klękajcie narody.
Liczba postów: 372
Liczba wątków: 36
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
1
wrzucasz do redheada cokolwiek 1U, tuner, compresor, maximizer, procesor pogłosowy... a jeszcze lepiej jak to będzie super redhead bo ma więcej pary ... a jak ktos chce ampega to kupuje ampega i narody klękają przed ampegiem
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jul 2015
Reputacja:
0
Czy Redhead jest na tyle dobry, że mogę go brać w ciemno? Nie mam gdzie go ograć
Liczba postów: 1409
Liczba wątków: 40
Dołączył: Mar 2010
Reputacja:
0
Ja mówię o preampie, a nie o całym stacku ampega. Ampeg ma swoje "ale", a redhead miałem i bardzo go sobie chwaliłem. W zestawieniu tych dwóch zabawek, dla mnie byłby to raj na ziemi.
Tak, redhead jest do brania w ciemno, jeśli przynajmniej raz w życiu grałeś na swr i wiesz na co się piszesz, steryl, punkt, skuteczność, a ampega zasugerowałem do pazura. Tylko ta skuteczność nie do końca jest do osiągnięcia w 2x10, ale to zależy co i jak głośno grasz.
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jul 2015
Reputacja:
0
(02-16-2016, 10:59 AM)Sebastian-J napisał(a): Tak, redhead jest do brania w ciemno, jeśli przynajmniej raz w życiu grałeś na swr i wiesz na co się piszesz, steryl, punkt, skuteczność, a ampega zasugerowałem do pazura. Tylko ta skuteczność nie do końca jest do osiągnięcia w 2x10, ale to zależy co i jak głośno grasz.
Ostatnio eksperymentuję z elektroniką w rocku i faktycznie potrzebuję wszystkiego, o czym napisałeś - steryl, punkt, skuteczność, bo linie basowe mają być wyraźnie słyszalne, do tego z efektami w postaci fuzzów, oktawerów, envelopów, także to nie może zaginąć pod zespołem.
Nie chcę też ładować się znów w paczkę 4x10, bo wiąże się z tym brak mobilności - swojego starego TE ani nie mogłem wnieść na drugie pięto, ani znieść, ani samodzielnie wrzucić do auta, bo krowa ważyła 40kg i nie było jak jej złapać... a wołać sąsiada za każdym razem to żadna przyjemność
Znajomy miał jakiegoś kompaktowe combo Kruegera 1x12 i fajnie mu to gadało z mahoniowym Ibanezem, ale tylko na niewielkiej głośności. Dlatego szukam 2x10, czy to nie byłoby lepsze rozwiązanie?
Liczba postów: 12302
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
Mam 112 w mieszkaniu. Sprzedałem kompaktową 410 i nabyłem tego mikrusa. Jest głośny, grałem na nim ze trzy koncerty i nigdy nie miałem kłopotu ze słyszalnością. Fajnie znosi masę wariacji dźwiękowych i ogółem jest na propsie.
Dwie 12 to dobra opcja, bo bierzesz jedną na małe granie i dwie na większe . Moja dwunastka waży bodaj 9 kilo i nie narzekam. Jest lżejsza niż mój head, ze dwa razy grała na stoliku ikeowym jako odsłuch. Basu ani głośności nie brakowało.
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Liczba postów: 99
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jul 2015
Reputacja:
0
02-16-2016, 12:43 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-16-2016, 12:44 PM przez Gregoryy.)
(02-16-2016, 11:56 AM)bratekr napisał(a): Mam 112 w mieszkaniu. Sprzedałem kompaktową 410 i nabyłem tego mikrusa. Jest głośny, grałem na nim ze trzy koncerty i nigdy nie miałem kłopotu ze słyszalnością. Fajnie znosi masę wariacji dźwiękowych i ogółem jest na propsie.
Dwie 12 to dobra opcja, bo bierzesz jedną na małe granie i dwie na większe . Moja dwunastka waży bodaj 9 kilo i nie narzekam. Jest lżejsza niż mój head, ze dwa razy grała na stoliku ikeowym jako odsłuch. Basu ani głośności nie brakowało.
Kolumna 1x12+head to już są pewne koszty, na które na razie nie mogę sobie pozwolić Szukam jak najlepszego, budżetowego rozwiązania. Niestety moja obecna sytuacja finansowa jest skomplikowana, musiałem sprzedać swój sprzęt, ale ciągnie mnie z powrotem do grania i w ciągu kilku tygodni chcę kupić coś przyzwoitego
Chyba, że jesteś w stanie polecić coś konkretnego - na próby i odsłuch koncertowy - w budżecie 1500 do maksymalnie 1800 złotych?
Liczba postów: 4300
Liczba wątków: 21
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
9
(02-16-2016, 12:43 PM)Gregoryy napisał(a): (02-16-2016, 11:56 AM)bratekr napisał(a): Mam 112 w mieszkaniu. Sprzedałem kompaktową 410 i nabyłem tego mikrusa. Jest głośny, grałem na nim ze trzy koncerty i nigdy nie miałem kłopotu ze słyszalnością. Fajnie znosi masę wariacji dźwiękowych i ogółem jest na propsie.
Dwie 12 to dobra opcja, bo bierzesz jedną na małe granie i dwie na większe . Moja dwunastka waży bodaj 9 kilo i nie narzekam. Jest lżejsza niż mój head, ze dwa razy grała na stoliku ikeowym jako odsłuch. Basu ani głośności nie brakowało.
Kolumna 1x12+head to już są pewne koszty, na które na razie nie mogę sobie pozwolić Szukam jak najlepszego, budżetowego rozwiązania. Niestety moja obecna sytuacja finansowa jest skomplikowana, musiałem sprzedać swój sprzęt, ale ciągnie mnie z powrotem do grania i w ciągu kilku tygodni chcę kupić coś przyzwoitego
Chyba, że jesteś w stanie polecić coś konkretnego - na próby i odsłuch koncertowy - w budżecie 1500 do maksymalnie 1800 złotych?
Paka na TF1225 + head
Jedna dwunastka z headem w tym miesiącu, druga jak będziesz miał kasę.
"Some people like cupcakes better. I for one care less for them!"
Liczba postów: 928
Liczba wątków: 55
Dołączył: Aug 2010
Reputacja:
0
A próbował kto tych kolumn Handboxa? http://www.handbox.pl/Kolumna-Basowa-1x1...-p128.html
Prawda to, że Red Fighter ma zbliżone brzmienie do SWR?
Squier VM '70s JB 5 | Fender JB '78 | Buzz Hornet
Liczba postów: 12302
Liczba wątków: 44
Dołączył: Jun 2010
Reputacja:
4
To SWR z prosta kolekcja.
Imho za 1800 to TE za 900 + jakiś NB za 800 (210). Zestaw głośny i dynamiczny.
Takie tam granie.
Czy ta mordka jest taka, na jaką zasłużyło to forum?
[ ] tak
[ ] bardzo tak
Liczba postów: 865
Liczba wątków: 30
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
4
(02-16-2016, 01:37 PM)Ukasz napisał(a): Prawda to, że Red Fighter ma zbliżone brzmienie do SWR?
Bezpośrednio porównywałem RF z niemodyfikowanym SM900. RF mocniej gra w niskim środku, ma mniej uszojebną górę i ogólnie jest mniej hi-fi. Nie ma "ten-typ-tak-ma" problemu SM z pętlami masy - jak masz cichy tor sygnałowy to głośniki też milczą. SM ma zdecydowanie agresywniejszy atak.
Gdybym miał szukać podobieństw w brzmieniu to RF chyba bliżej do hybrydowych Ampegów niż do SWR.
|