04-25-2015, 09:09 AM
Tanio i okazyjnie zanabędę drogą kupna jakieś fajne pudło elektroakustyczne.
Nie bas, tylko z takimi śmiesznymi cienkimi drucikami.
Najchętniej jakieś dżambo z katałejem.
Marka w sumie nieważna, ważne, żeby brzmiało, stroiło i mi w łapie siadło.
Jak ktoś coś, to priw.
Najchętniej Kraków, bo pomacać trzeba, w ciemno nie bierę.
Nie bas, tylko z takimi śmiesznymi cienkimi drucikami.
Najchętniej jakieś dżambo z katałejem.
Marka w sumie nieważna, ważne, żeby brzmiało, stroiło i mi w łapie siadło.
Jak ktoś coś, to priw.
Najchętniej Kraków, bo pomacać trzeba, w ciemno nie bierę.