Compresor - opinia

[basstomasz]

Witam mam mały dylemat mianowicie jestem przed zakupem compresora. Jakis czas temu uzywałem ebs multicomp i znam jego mocne jak i słabe strony. Ostatnio ktoś powiedział mi o Demeter Compulator i tu pytanie czy ktoś kiedyś miał do czynienia z Demeterem?? i czy ktos moze porównac te dwie kostki (chodzi mi o mocne i słade strony). Dodam tylko ze sam nie miałem okazji testowac Demeter Compulato więc licze na pomoc kogoś z forum.

Ps; chodzi mi o te dwie kostki nie jakies boss,mxr,t-rex itp.
Z gory dzieki pozdrawiam.

[Alfik]

temat był wałkowany
compulator nie ma regulowanego czasu ataku brzmi ładnie, ale do basu wg mnie jest bezużyteczny.
Polecić mogę wersję Compulator Pro - brzmienie zbliżone do dobrych kompresorów rackowych tyle że w kostce.

EBS nie ma żadnych mocnych stron oprócz tego, że był modny parę lat temu. Opcja Kompresor pasmowy w kostce nie specjalnie się sprawdza, z resztą żaden kompresor pasmowy się niezbyt dobrze sprawdza - te urządzenia wykonują zwykle więcej szkód niż pożytku i są bardzo nadużywane przez osoby niedoświadczone które na siłę chcą coś "wykręcić". Demeter brzmi znacznie szlachetniej. Oba mają kiepsko dobrane czasy ataku powrotu do basu - choć EBS chyba nieco lepiej.

[fęder]

EBS może nie jest studyjnym compressorem, ale jak będziesz nagrywal w studio to realizator powinien tam miec wszystko to, co studyjne , EBS oprócz opcji pasmowej ma jeszcze dwie inne i mozliwe, że znajdziesz to co ci na scenie w zupełności wystarczy. Ja korzystam z niego od lat i nie interesuje mnie czy jest modny, czy nie. Probowalem w zasadzie wszystkich innych kostek i ten mi najbardziej pasuje ... w terenie oczywiście

[Sobass]

temat był wałkowany
compulator nie ma regulowanego czasu ataku brzmi ładnie, ale do basu wg mnie jest bezużyteczny.
Polecić mogę wersję Compulator Pro - brzmienie zbliżone do dobrych kompresorów rackowych tyle że w kostce.

EBS nie ma żadnych mocnych stron oprócz tego, że był modny parę lat temu. Opcja Kompresor pasmowy w kostce nie specjalnie się sprawdza, z resztą żaden kompresor pasmowy się niezbyt dobrze sprawdza - te urządzenia wykonują zwykle więcej szkód niż pożytku i są bardzo nadużywane przez osoby niedoświadczone które na siłę chcą coś "wykręcić". Demeter brzmi znacznie szlachetniej. Oba mają kiepsko dobrane czasy ataku powrotu do basu - choć EBS chyba nieco lepiej.

Alfik, to jaki kompresor może se kupić basista, żeby było dobrze, i żeby nie musiał wydawać tysiaka ? Chodzi mi ofkorz nie o studio, tylko o granie na żywca.

[Ukasz]

Nie może.

[JA_cek]

po h** basiście kompresor?

[fęder]

to jaki kompresor może se kupić basista, żeby było dobrze, i żeby nie musiał wydawać tysiaka ?

nie masz kompresora w palcach?

[Burning]

Jak się umie ustawić, to to jest fajna taniocha:

[Aval]

Miałem, daje radę.

Groza dostał w rozliczeniu za jakieś nie pamiętam co, to też się może wypowiedzieć.

Ale EBS ani uśmiech Romana to to nie jest.

[KoniuByczyna]

to jaki kompresor może se kupić basista, żeby było dobrze, i żeby nie musiał wydawać tysiaka ?

nie masz kompresora w palcach?

Do slapu chociażby. Górne częstotliwości czasami tak walą po uszach że nie trzeba się bawić w obcięcie ich we wzmaku tylko włączasz kompresor i Ci je choć trochę obcina.

Ja mam MXR M87 i jestem zadowolony Nie miałem do czynienia niestety z MultiCompem.

[groza]

Pamiętam, że go miałem i nic więcej