11-05-2015, 03:07 PM
Twój spector był wybitny więc preamp był zbędny
.

John East Preamp
|
11-05-2015, 03:07 PM
Twój spector był wybitny więc preamp był zbędny
![]()
11-05-2015, 03:56 PM
(11-05-2015, 02:59 PM)dr_kciuk napisał(a): Założyłem kiedyś glocka do spectora i miałem zgoła odmienne odczucia od yarzenioovy.Mega transparentny i sterylny.Mój to był ten trójdrożny z przełącznikiem aktyw/pasyw.Gdy gały od korekcji były na zero, to prawie nie było różnicy między aktywem a pasywem.Ale ja nic nie mówiłem o tym, że przeinacza brzmienie, jest czysty nic od siebie nie doidaje. On wycina co fajniejsze częstotliwości at random. Jak bas brzmi z dechy to on różne częstotliwości ucina i kompresuje. Dół z głębokiego robi się bardzo wąski i punktowy, ale nie działa to na mnie najlepiej. Może na jakieś pickupy to zadziała, u mnie niestety zazwyczaj psuje sound. NOLL uważam właśnie za dość naturalny, ale jednak nie zabierający z instrumentu tego co najlepsze. W Mensingerze NOLL uwypuklał to czego sam bas i przystawki nie mogły same uciągnąć. Kolejny raz sobie przypominam, że musze ten preamp wymienić.
Ja też mam zupełnie inne od Jarzeniówy odczucia względem Glockenklanga. Nie posiadam basu z takowym, natomiast sąsiad wkłada je do prawie wszystkich basów które struga, choćby tego skończonego dziś:
![]() Bardzo czyste, klarowne, dynamiczne. Z drugiej strony, nie próbowałem innych preampów w tych basach. Johna Easta preampy mi się nie podobają przez braki w funkcjonalności, w związku z czym nie wgłębiałem się w brzmienie. (11-05-2015, 02:28 AM)Zenek Spawacz napisał(a): Jazz ma w ogole ograniczone mozliwosci... Pasywny uklad z odwroconym lutowaniem.... Mi osobiscie przeszkadza przejsçie miedzy palcowym systemem typu "Jaco" i klarownym systemem typu "slap"... Kupiłem ostatnio za równowartość trzech browarów bas, który podobał mi się za szczeniaka oglądany w katalogach, Yamaha BB1500a. Ma taki układ: głośność, balans, dół, góra, i obrotowy trójpozycyjny przełącznik środka. Pozycja 0 to płasko, pozycje 1 i 2 każda ma pod maską po dwa trimpoty z częstotliwością roboczą i wielkością cięcia/podbicia. Niby mniej uniwersalne rozwiązanie niż parametryczna regulacja środka na wierzchu, ale bardzo praktyczne jak się już te swoje dwa soundy znajdzie. ![]()
11-05-2015, 11:45 PM
1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor ![]()
Ale z wenge.
![]() Grać nie grałem, ale miałem okazję posłuchać jak jest grany. Brzmiał dobrze. http://www.anacondabasses.co.uk/ P O Z I O M
Z A D O W O L E N I A D O M A N A ![]()
11-06-2015, 08:03 AM
Macie odmienne zdanie, bo mnie się podobają te preampy koloryzujące brzmienie typu SR,obp i Sadowsky. Ten Glockenklanga jest transparentny ale ucina pewne częstotliwości, które stanowią o tym dlaczego mi się mój Maruszczyk podoba. Kiedyś dawno temu zamieściłem dwie próbki z włączonym i wyłączonym preampem i pytałem, które brzmienie lepsze. Parę osób zgodnie powiedziało, że bez.Także nie jestem w tej kwestii odosobniony. Ja nie lubię tego preampu,ale nie lubię też D'Addario, więc mam specfyiczny gust brzmieniowy, a wy sobie miejcie inne w tym nic złego. Myślę, że Doman będzie słyszał podobnie do mnie, bo też lubi nowoczesne graty z tego co widzę, ja mam podobne upodobania.
11-06-2015, 08:23 AM
yarzenioova - wrzuć Nolla, chyba najbardziej "przezroczysty".
Minimalnie kompresuje dół. Przydatny na scenie, gdy coś trzeba szybko poprawić. Nie do końca pomaga na zdechłe struny, bo podbicie góry ukazuje, że to sztuczna góra ![]()
Chcesz nagrać naturalnie brzmiącą płytę? zapraszam: BurningTonesStudio
Uprzejmie informuję iż zespół Resin nie wystąpi w najbliższej edycji Mam Voice be the Idol, gdyż w godzinach emisji nie wolno spożywać środków odurzających, zaś regulaminowy czas pozwoliłby wyłącznie na zagranie intro.
11-06-2015, 08:32 AM
Mnie ciągnie ku Sadowsku i Nordstrandu. Albo Solartronu, jakby tylko miał czas, chętniej zapłaciłbym jemu i posiedział z tydzień na testach
![]()
Solartrona preamp też by mnie interesował. I tutaj pytanie bardziej do Pawła czy ktoś go ma z Basscity w JB oraz czy udało się go zmieścić w komorze wraz z baterią? Nie chciałbym robić otworu w korpusie.
Doman, jest szansa że ten jest bez wenge, znając człowieka który go zamówił.
![]() Widziałem też na zdjęciach jazzy z jednoczęściowymi gryfami, na bank bez wenge. Wszystko będzie dokładnie macane w poniedziałek ![]() Yarzenioova, nikt cię chyba nie chce przerobić żebyś zmienił zdanie, każdy tylko prezentuje swoje. Jak cię ciągnie do Sadowskiego to polecam, mam w jednym basie i bardzo mi się podoba; ma reputację że koloryzuję, ale czy ja wiem? Na krótkim kablu różnica jest tak znikoma między pasywnym a aktywnym na zero, że zastanawiam się czy słyszałbym ją gdybym nie wiedział. Lubię że nie tnie skrajów, np jak polecę nim przez pedał Tone Hammer, nawet na zero, to słyszę że najniższy dół mi znikł a podbił się taki ciut wyższy. Nie jest to już ten fortepian za który lubię kombinację Sadowskiego z nowymi strunami. Dlatego np nie lubię Tone Hammera na czysto, za to uważam że jest świetnym przesterem. Odwrotnie niż większość populacji, czyli każdy ma swoje uszy i swoje zdanie. ![]()
11-06-2015, 02:17 PM
Ja nic tam nie odbieram jako przerabianie.Coś sobie kiedyś dobiore A ten temat i tak dla Martinsa
![]() To że Glocken mi nie gra nie oznacza że na innym basie by mi nie grało.To że D'Addario uważam za przereklamowane struny nie oznacza, że tak jest,oznacza tylko to, że jest tak dla mnie.Gust jak szyszynka,każdy ma swoją. Zeskanowane i zaszyfrowane przez perlator
11-11-2015, 05:38 PM
(11-05-2015, 06:46 AM)Martins napisał(a): Chciałbym aby mój Jazz zabrzmiał bardziej modern. Nie umiem opisać brzmienia ale obecnie górka jest w nim bardzo ostra. Może kwestia zmiany przystawek i pozostanie przy pasywie by coś tutaj pomogła nie koniecznie instalacja preampu? możesz nagrać jakieś tzw "prupki" 1978 MIA Fender Jazz Bass Ash Maple BA II, 1973 MIA Fender Jazz Bass Fretless Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Alder Rosewood BA II, 1979 MIA Fender Precision Bass Ash Rosewood BA II, 1972/1988 Custom Fender/Ibanez Jazz Bass Fretless BA II-> Phil Jones, Monster and George'L Cables -> Futube Custom Preamp, Futube modified: DEMETER HBP-1 Tube Bass Preamplifier, SWR SM900, SWR GrandPrix, SWR Interstellar Overdrive; Ampeg SVT II Pro, Marshall JMP1, Fender MB1200 PowerAmp; Groove Tubes SE II, 1970 Hiwatt DR103, 1975 Sound City 50B Plus -> Aguilar GS 210, Aguilar GS 410, Aguilar GS 115, Hiwatt Custom 4x12, Fender ToneMaster Custom Shop 2x12 with Fane Spk, Fender Rumble Custom Shop 4x10, Ampeg SVT-810AV, SOS Audio Upgrades Buss Compressor ![]()
http://basscity.eu/thread-7180.html tutaj wrzuciłem próbki. Struny Ernie ball Super Slinky Stainless 45-100 troche już styrane. Wszystko rozkręcone na maksa. Bas wpięty w interface ESI. Nie brzmi to chyba jakoś tragicznie ale chciałbym aby brzmiało bardziej nowocześnie.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|