Zasilacz do kilku efektów.

[Sobass]

Wiem, że jest topik na ten temat, ale ni mom nerwów na czytanie całego, a tu na szybko cza mi poradzić, więc prośba do adminów, żeby ten temat wyjebali za dłuższą chwilę, a nie od razu .

Chłopacy, jakiś tani zasilacz na 4 - 5 efektów mi cza.

Tani jakiś.

Widzę na alledrogo, że od 30 zeta się zaczynają ceny.

Jeśli ktoś może praktycznie podpowiedzieć który tani wziąć, to będę wdzięczny.

Nie chcę na razie pakować się w zasilacz "profesjonalny", za 150 PLN lub więcej, bo nie wiem, czy na stałe chcę "wejść w efekty" . Więc nie piszcie pliz "nie pierdol sobass tylko dozbieraj i kup ampega" .


Jeśli się okaże, że na stałe, to wtedy se kupię zawodowy badziew, na razie potrzebuję czegoś, co będzie tanie i działające.

Styknie mi jakiś łorłik za 30 zeta na chwilę, czy nie ?


Z góry dziękuję za kulturalny i sportowy doping.

---

Ja działam na jakimś piździanym, impulsowym zasilaczu 12V i jak na razie nie było problemów. Wystarczy tylko rozgałęziacz i tyle. Musisz tylko przypilnować polaryzacji.

Nie testowałem rozwiązania na dużej scenie, gdzie warunki są raczej różne, ale jeden koncert zagrałem i nie miałem żadnych problemów.

Dzięx.

Ja raczej myślę o takim badziewiu jakimś:

http://allegro.pl/zasilacz-do-5-efektow-...02940.html

http://allegro.pl/zasilacz-do-5-efektow-...01238.html

http://allegro.pl/zasilacz-do-5-efektow-...15711.html

[Kempes]

http://basscity.eu/thread-54.html?highlight=zasilacz

[zakwas]

Na start powinno, tylko zadbaj, żeby miał łańcuszek, co by móc podłączyć potem więcej niż jeden.

Ino niektóre kostki bez separacji to potrafią syfić w torze, albo w ogóle nie działać tylko brumieć.

[bartoshek]

Jakie efekty? W podobnej cenie kupisz coś ciekawszego, tylko pobór prądu trzeba oszacować

[Sobass]

Jakie efekty? W podobnej cenie kupisz coś ciekawszego, tylko pobór prądu trzeba oszacować

Na razie mam oktawer bosa, luper nuxa, chyba będzie limiter bossa albo jakiś kompresor (aphex, mxr albo co) i prawdopodobnie zum b3. Raczej nie więcej.


Jak nie będzie zuma b3, to będzie chorus i jakiś dilej, ale właśnie raczej dlatego będzie zum b 3 .

[Stasiu]

Ino niektóre kostki bez separacji to potrafią syfić w torze, albo w ogóle nie działać tylko brumieć.

ciekawostka: Strymon Timeline, delay za prawie dwa klocki robi straszny syf wpięty razem z resztą podłogi, musi mieć swój zasilacz

[bartoshek]

Jakie efekty? W podobnej cenie kupisz coś ciekawszego, tylko pobór prądu trzeba oszacować

Na razie mam oktawer bosa, luper nuxa, chyba będzie limiter bossa albo jakiś kompresor (aphex, mxr albo co) i prawdopodobnie zum b3. Raczej nie więcej.


Jak nie będzie zuma b3, to będzie chorus i jakiś dilej, ale właśnie raczej dlatego będzie zum b 3 .

Celuj w zasilacz 800-1000 mA, sam Zoom wymaga 500 mA. Obadaj zasilacze Tomanka, polska produkcja, solidne

Impulsowy może siać przy przesterze. Zoom łyknie cokolwiek, ale reszta efektów może lepiej znieść coś klasycznego, z żelazem w środku i stabilizacją.

[Sobass]

Celuj w zasilacz 800-1000 mA, sam Zoom wymaga 500 mA. Obadaj zasilacze Tomanka, polska produkcja, solidne

Impulsowy może siać przy przesterze. Zoom łyknie cokolwiek, ale reszta efektów może lepiej znieść coś klasycznego, z żelazem w środku i stabilizacją.

Czyli jak Tomanek deklaruje max 1000 mA

http://allegro.pl/tomanek-zasilacz-6-efe...80294.html

To lepiej wziąć tego, co ma 1300 mA ?

http://allegro.pl/zasilacz-do-5-efektow-...02940.html

[fabol]

Niekoniecznie. Zależy, ile prundu biorą efekty. Jeśli nie w instrukcji, to w internecie można znaleźć informacje na ten temat.

[Sobass]

Niekoniecznie. Zależy, ile prundu biorą efekty. Jeśli nie w instrukcji, to w internecie można znaleźć informacje na ten temat.

Przepraszam za frajerskie pytanie, ale mam sumować poszczególne bajery ?

Bo ja nie wierzę w prąd elektryczny, to się nie znam .

Czyli jeśli np. miałbym 3 buzery, z których każdy wymaga 200 mA, to znaczy, że potrzebuję zasilacz 600 mA ?

Domyślam się, że lepiej kupić "z zapasem" ? Jakby się co rozmnożyło jeszcze.

[fabol]

Tak to właśnie wygląda. Przy czym jakiś tam zapas warto mieć zawsze

[bratekr]

Celuj w zasilacz 800-1000 mA, sam Zoom wymaga 500 mA. Obadaj zasilacze Tomanka, polska produkcja, solidne

Impulsowy może siać przy przesterze. Zoom łyknie cokolwiek, ale reszta efektów może lepiej znieść coś klasycznego, z żelazem w środku i stabilizacją.

Czyli jak Tomanek deklaruje max 1000 mA

http://allegro.pl/tomanek-zasilacz-6-efe...80294.html

To lepiej wziąć tego, co ma 1300 mA ?

http://allegro.pl/zasilacz-do-5-efektow-...02940.html

Imho Tomanek lepszy od Rockpowerów. Znajomemu kupiłem Rocktunera, bo mu strasznie siały efekty - zmiana na plus, ale wciąż generował szum. Mój Tomanek jest cichutki, nawet mi fuzza odszumił nieco.
Do 150 złotych to i Power Plant Senior od HB, chociaż on daje bardzo mało prądu na 9V. Chociaż lepiej dołożyć do 199 i mieć Tomanka Case-1. Ale to już konkretniejszy pieniądz, więc polecam Tomanka takiego: http://www.tomanek.dbv.pl/viewpage.php?page_id=34

[przemak]

Ostrożnie z zasilaniem z tego samego nieseparowanego zasilacza efektów analogowych i cyfrowych - może być średnio, niektóre cyfry sieją po zasilaniu i pomijając pętlę mas zdecydowanie lubią mieć zasilacz tylko dla siebie.

[zakwas]

Tak to właśnie wygląda. Przy czym jakiś tam zapas warto mieć zawsze

Warto, choć wartości poboru mA na efektach są zazwyczaj zawyżane.

[Dex]

http://www.tomanek.dbv.pl/viewpage.php?page_id=45

Ja mam takiego i spokojnie dawał radę. Kopia sansa i boss odb-3 same z siebie szumiały ale po dołożeniu kopii isp decimatora problem znikł.